dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Domyślnie Kogo wołać ????

    A było tak pięknie Do czasu.

    Nagle w jednym z pokoi sąsiadującym z kotlownią pojawiła się zawilgocona ściana. Wyszła sobie owa wilgoć od strony podłogi najpierw niesmiało wyglądając zza listwy okalającej panele a potem już śmielej zaczeła łuszczyć farbę na wysokości ok 10-15 cm nad podłogą.

    Nie robiliśmy tam żadnych prac (odpada przebicie) dom już swoje odstał od wylewek, w miejscu gdzie pojawia sie ta wilgoć nie biegną żadne rury z wodą, jest jedynie komin, a w nim leci cześć rur spustowych. Na oko nic nie widać zadnych wycieków z drugiej strony ściany. Przez 2 miesiące od zamieszkania nic sie nie działo. Aż tu taki kwiatek

    Najgorsze, że nie wiem kogo wołac - jakiego fachmena????? Hydraulika? Jakiegoś fachmena od wilgoci? Poradżcie coś, please

  2. #2
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    Może źle była zrobiona izolacja na fundamentach i podciąga wilgoć z gruntu?

  3. #3

    Domyślnie

    Wołać kominiarza. Cieknie przez komin, albo po kominie. Jeżeli masz kociol gazowy a nie masz na dnie komina blaszanej miseczki i spustu skroplin, to skropliny ze spalin mogą skutecznie zawilgocic piwnice.

    Albo obróbka blacharska komina przecieka, co ujawnia się dopiero na dole. Albo deszcz wlecial górą do komina (bo jest żle wykonczony, tj otwarty)
    Może spotkamy się, tam gdzie trafi każdy z nas, tam gdzie życie będzie snem...?
    I zobaczysz, będzie czas, żeby śpiewać, żeby grać, za sto lat, za rok, za dzień...

  4. #4

    Domyślnie

    Może źle była zrobiona izolacja na fundamentach i podciąga wilgoć z gruntu?
    Nie sądzę- czuwałem nad tym, zresztą budynek był sezonowany i chyba szybciej by dało znać o sobie taki feler - ale licho wie



    Wołać kominiarza. Cieknie przez komin, albo po kominie. Jeżeli masz kociol gazowy a nie masz na dnie komina blaszanej miseczki i spustu skroplin, to skropliny ze spalin mogą skutecznie zawilgocic piwnice.
    Taak też podejrzewam komin. Dzieki za podpowiedź - sprawdzę czy mam te miskę i spust na skropliny. Jedno jest pewne piwnicy nie mam na pewno

    Dzieki za podpowiedzi. Jakies inne doświadczenia, pomysły sugestie? Będę zobowiązany

    Pozdrawiam
    Oldswan

  5. #5

    Domyślnie

    Podciągam bo problem wciąz goracy opss tj chiałem rzec wilgotny Rany ale mi erotikon wyszedł

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony