Witam,
Sprawa tyczy się budowy altanki(3,5mx3,5m). Chcę przed zimą wylać betonowe słupki (40cmx40cm) na których będzie stała altanka. Wysokość słupków nad ziemią to 30cm. Wylewkę zacznę od 4 narożnych, później pozostałe. I tutaj zaczyna się mój problem. Między trzema słupkami jest niewielka różnica w poziomach. Natomiast czwarty słupek jest około 30cm niżej od pozostałych.Teoretycznie najlepiej byłoby teren wyrównać, dać podsypkę i ubić. Niestety, funduszy na ten rok już brak.
A koniecznie muszę w tym roku wylać, ponieważ ziemia na której stawiam altankę jest to czarnoziem i jest bardzo miękka. Słupki przez zimę trochę by się uleżały, i nie byłoby takiego czegoś, że altanka zapadałaby się na bok.
I teraz wydaje mi się, że mam dwa wyjścia:
1) Wylać wszystkie słupki na założoną wysokość, a później na wiosnę teren między słupkami wyrównać i ubić. Tyle, że ten czwarty słupek będzie wystawał ponad poziom gruntu około 60-65cm, natomiast w ziemi około 80-90cm. Boję się że słupek może zjechać(przechylić się) na bok. Teren miękki.
2) Wylać wszystkie słupki na wysokość 30cm nad gruntem, przy czy zostawić wystające pręty zbrojeniowe. Na wiosnę teren wyrównać i dobetonować słupki do właściwej wysokości.
Który wariant wybrać???
I jeszcze jedno pytanie. Teren jest trochę wilgotny. Czy dawać folię na boki słupków do wylewki, czy lepiej dać jakiś dodatek do betonu przeciw wilgoci.
Pozdrawiam