Witam,
Rozpoczynam kapitalny remont b. dużego mieszkania (200 m2- Warszawa), ale jestem nowicjuszką... I tu jest problem.

Dostałam od wykonawcy (z Dęblina) stawki za poszczególne prace. Szperałam długo na tym forum, szukając odpowiedzi na moje pytanie, ale nie znalazłam.
Wykonawca podał mi cenę za gipsowanie (2x) ścian, proponując 15 zł za m2 (bez rachunku), ale dodatkowo mam zapłacić za obsadzenie narozników aluminiowych - po 5 zł za mb (okna, podciąg, słup itd). To są ceny samej robocizny.

Wydawało mi sie do tej pory, że obsadzenie narozników aluminiowych jest standardową czynnością przy gipsowaniu i na forum nie widziałam wyceny takiej czynności.

Jak to jest?
Czy powinno się za to dopłacić dodatkowo?
Czy koniecznie trzeba obsadzać narożniki?
Czy cena 12 zł za gipsowanie (po długich rozmowach wykonawca zszedł do tej kwoty), jest do zaakceptowania?

Wykonawca ma bardzo dobre referencje, jest wg opinii osób u których pracował, wyjątkowo solidny, rzetelny, dokładny, zna sie na robocie i gwarantuje najwyższą jakośc wykonania. Jednak mam watpliwości co do zaproponowanych cen. Ceny, co wykonawca zaznaczył, są do negocjacji.

Przy okazji chciałabym zapytać, co myślicie o pozostałych cenach:
1/ Obsadzenie drzwi 120 zl/szt
(5 szt w ścianach G-K, 5 szt w ścianach murowanych)
2/ Obsadzenie parapetów 50zł/szt
3/ Glazura, terakota- standardowe klejenie płytek powyżej 10x10cm - 30zł/m2
4/ Montaż scian GK - 35 zł /m2
5/ Nowe punkty elektryczne - 25 zł/szt, przesuwane- taniej
6/ Sufit podwieszany -25 zł/m2
7/ Obicie ścian murowanych płyta GK -10 zł /m2
8/ Szlifowanie płytek- 10-12 mb

Wykonawca nie wystawia faktury, wiec tracę mozłiwośc odliczenia w pod. dochodowym.


Pozdrawiam serdecznie
Magda