Najlepszy sposób na oszczędności to dobry architekt, który ma za zadanie zaprojektować tani w budowie dom. Nie uświadczymy w nim 3 balkonów, wolich oczek czy wielospadowego dachu... a i garaż można zawsze dobudować. Projekt indywidualny moim zdaniem to pierwsza prawdziwa oszczędność. Później nie należy oszczędzać na materiałach do stanu surowego otwartego, bo to sama konstrukcja budynku czyli rzecz olbrzymiej wagi- wykończeniówka zawsze jest do poprawienia w rozsądnych pieniądzach, spartolona konstrukcja już niekoniecznie... No i lepiej zamiast drewna mieć panele, ale warto by dom stawiała ekipa solidna. Albo samodzielnie zabierzmy się do pracy. Nam w końcu najlepiej zależy na efekcie.