No i kolejny dylemat. Miał być tynk cementowo-wapienny, ale -wczoraj byliśmy u kolegi, u którego właśnie kładą tynki gipsowe Knauf z agregatu. No i zachwyt totalny! Pięknie gładko i równo -a trzeba powiedzieć, że nasz i kolegi wspólny murarz równiutkich ścian nie robił... W zasadzie już w 90% jesteśmy do tych gipsowych przekonani (mimo, że spoooro droższe ). Ale -no właśnie -podobno jak dom jest dobrze ocieplony plus okna plastiki to takie ściany się "pocą" -a nawet mogą czernieć ! Usłyszałam dziś taką opinię od kolegi (który nie ma takich tynków ale GDZIEŚ TO SŁYSZAŁ). Zaznaczam, że mamy w kominach w sumie 4kanały wentylacyjne plus okna dachowe z nawiewnikami. Ale jak przedstawił mi wizję wody płynącej po ścianach i czarnych gnijących plam -to już sama nie wiem ...