On 2003-01-13 20:47, Anonymous wrote:
Dziękuję za odpowiedzi.
Najpierw do Agnes. Ja wolę kuchnię zupełnie otwartą, dlatego nie chcę budować pełnej ścianki między kuchnią i jadalnią, poza tym i tak kuchnia jest otwarta na salon. Niemniej dziękuję za propozycję.
Kasiorku, miałam nadzieję, że może Tobie się uda
. Ja już myślę ze dwa lata i nic. Przeglądnę jeszcze raz okapy wyspowe. Martwi mnie ich wygląd (metal i szkło). Chciałam,żeby mój dom był "ciepły i miękki" i jakoś mi ten okap bruździ - tak na środku. Bo już pod ścianą tak się nie rzuca w oczy.
W salonie i jadalni chcę położyć parkiet dębowy, kominek wykończyć cegłą/klinkierem. Okna mam (zaplanowane, bo dom dopiero w stanie surowym otwartym, ale wprowadzać będziemy się w czerwcu) ciemnobrązowe. Szafki w kuchni będę robić murowane. I teraz się zastanawiam nad frontami szafek - albo dębowe (kolor podłogi) albo zielone lub niebieskie (to Twoja propozycja). Mam tylko wątpliwość co do koloru "szafirowego" - jaki to kolor - błękit czy granat? Nie wiem też jaki kolor ścian do tego będzie dobry - morelowy czy lepiej beżowy? Ściany mają być jasne. Do tego fotele: na biegunach i duży wygodny (kolor zielony/niebieski - jak ten w kuchni); no i sofa. Światło żółte.
Takie mam wyobrażenia, ale boję się, że w rzeczywistości "coś" źle dopasuję i będzie wszystko wyglądać źle
.
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy jeśli w salonie na podłodze będzie dąb, to schody muszą być też dębowe, a wtedy i holl na górze i podłogi w pokojach na górze? Bo szczerze mówiąc chciałabym podłogi na górze zrobić jasne.
Pytałaś o instalacje. Jak już pisałam - nie ma nic. Ale robić je będziemy gdzieś za miesiąc i już muszę podejmować decyzje. Wetylacja jest tam gzie komin
, czyli w tym słupie na środku kuchnio-jadalnio-salonu.
Pozdrawiam serdecznie
Gośka