Zabezpieczanie budowy/niezamieszkałego domu przed zimą - wątek zbiorczy

[jacek.zoo]

tak chudziak, wylewany w marcu br

zrobic sama wiezbe i zostawic to najgorsza.opcja, przez zime powykreca belki. jak masz wylany wienie to tylko zabezpiecz okna zeby woda sie nie lala. ja tez tak przepekalem zime, bo co za roznica czy woda leci na winiec i splywa czy jak jest dach to od polowy sciany tez po niej sie leje??

[ppeettrryykk]

shael i jak z fotkami?
No moim zdaniem jak będzie spływało po ścianach a nie dostanie się zbyt dużo do środka to nic się nie stanie ale wolę się upewnić u bardziej doświadczonych.
Porotherm przy otworach okiennych zabezpieczę folią żeby woda nie leciała do wnętrza ścian.
A zabezpieczać ściany nośne folią z góry? Skoro jest wylany wieniec to chyba woda nie powinna się przez niego przedostać?

[maciek_knap]

Buduję parterówkę i póki co budowa stanęła na wylaniu wieńca. Stropu brak bo idą wiązary, tak więc z góry cały dom odkryty. Zbliża się zima, a funduszy na dach brak, bo po kalkulacjach wyszło, że bez 50tys. się nie obejdzie. Istnieje jakieś korzystne rozwiązanie w tym przypadku? Czy miał ktoś podobny problem podczas swojej budowy? Może zamówić wiązary (na to mnie jeszcze stać) i naciągnąć na nie folię budowlaną? Czy zabezpieczyć same mury naciągając na nie folię? Pytam, ponieważ wydaje mi się, że na całe pokrycie dachu nie znajdę funduszy, a nie znam się i nie wiem czy istnieje jakieś "jako takie" rozwiązanie w tej sytuacji. Dom budowany z porothermu.

Skoro dom budowany z Porothermu, to ja bym się skupił na zabezpieczeniu elementów betonowych, a nie ścian. Pustaki są mrozoodporne i mają niską nasiąkliwość - przetrwają zimę bez problemu i nie ma sensu ich szczelnie obkładać folią. Poczytaj sobie o zabezpieczaniu pustaków np. tutaj:
http://muratordom.pl/eksperci/pytani...na-zime/26794/

[makos2074]

Witam forumowicze. Mam pytanie. Na wiosne tego roku planuje rozpocząć budowę domu. Stan surowy otwarty dogadany z firmą, zaczynają w połowie kwietni. Budowa ma im zająć około pięciu tygodni, potem planuje jeszcze zrobić pokrycie dachu i w takim stanie chciałem go zostawić do przyszłego roku ze względu, że mieszkam za granicą i dopiero za rok planuje wracać. Wczoraj pomyślałem jeszcze żeby wykonać instalacje elektryczną i c.o. w tym roku oraz tynki wewnętrzne(cem-wap.) i zostawic go w takim stanie. Ułatwiło by to prace na przyszły rok. Pytanie pierwsze: czy przez okres zimowy nic się nie stanie? Tzn nie popękaja tynki czy coś podobnego? Zostały by zrobione jeszcze latem. Zimą budynek byłby nie ogrzewany. Drugie pytanie czy warto wstawiać okna już w tym roku czy lepiej zostawić to na następny rok żeby dom przewiało? Dom będzie z porothermu. Od razu zaznaczam że nie będzie problemu z kradzieŻami. Dziekuje z góry za pomoc

[Elfir]

nie zostawiaj żadnych instalacji bez nadzoru! Co najwyżej możesz rurki zalać betonem, ale tynki na ścianach nie będą chroniły przez złodziejami rurek miedzianych.

[makos2074]

Jak juz napisalem z kradziezami nie będzie problemu bo dom będzie pod nadzorem. Chodzi mi jedynie o możliwość wystąpienia problemów tym że to będzie nie ogrzewane przez zime. Posadzki i tynki powinny wyschnąć przed zimą ale czy nie popękają? Nie naciągną wilgoci w jakiś sposob?

[DSQ]

Wręcz przeciwnie. W zimie powietrze jest suche i reszta wilgoci wyjdzie z budynku. Związanym tynkom i wylewkom nic się nie stanie. Instalacjom (bez wody) też nie. Jeżeli tynki/wylewki powietrzą się przez jakieś dwa miesiące przed założeniem stolarki, to na pewno można sobie wstawić te okna i zostawić na jakiejś mikrowentylacji, skoro nie ma ryzyka kradzieży. Ale na pewno lepiej przewieje bez okien, z tym że trzeba zabić otwory ażurowo dechami, żeby dach nie odleciał jak paralotnia jak dobrze powieje..

[makos2074]

Ok, dzięki bardzo za odpowiedź.