Napisał
arajs
Zadzwonił do mnie pan z urzędu skarbowego i poinformował, że wniosek co to go złożyłem 6 miesięcy temu i poprawiłem 3 miesiące temu razem z niniejszym urzędnikiem jest niedobry. Podobno teraz limit przysługującego odliczenia VAT jest ustalany wg pierwszego złożonego wniosku (czyli w moim przypadku 12.2007) Pan mnie poinformował że było inaczej a teraz jest "nowa interpretacja ustawy" i w związku z tym 3 tysiące mam dostać mniej i oczywiście złożyć na nowo wniosek. Macie jakieś rady - może można się na coś powołać?
Bo teraz jest interpretacja, o której tutaj pisze chyba na stronie 49. Bo jak ktoś złożył 1 wniosek w 2006 roku, a drugi w roku 2007, to zwrot z wniosku za 2007 był porównywany do ceny metra 2 wniosku, a nie pierwszego (to z limitem pięcioletnim weszło od 1 stycznia 2008, nie do końca wyjaśnione)
Trochę nie rozumiem tego, że poprawiłeś 3 miesiące temu, a zwrotu nie dostałeś. Przeważnie zwrot po poprawce jest do 3 tygodni. A nie masz pewnie złożyć wniosku na nowo, a chyba korektę wniosku... jeśli już...bo z tamtym co? nie mogą odmówić zwrotu, a jedynie pomniejszyć zwrot do limitu wg ceny metra 1 wniosku (swoją drogą korekty też nie rozumiem w tej sytuacji.... no chyba, że im termin ucieka i korektą chcą go wydłużyć
)
Czy by nie było najprościej poprawić kwotę z poz. 51 drugiego wniosku do limitu wg ceny z 1 wniosku? po co tyle zachodu?