Witam!
Czy ktoś ma doświadczenia z użytkowaniem kotłow z podajnikiem tłokowy?
Nie wiem który byłby lepszy z podajnikiem ślimakowym czy tłokowym?
Podobno w kotłyz podajnikiem tłokowym są mniej skomplikowane.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTutaj akurat sie nie zgodze. W okolicy sporo osób używa kotłów z podajnikiem ślimakowym i wiecznie sa z nimi problemy. W zależności od tego z którego składu jest opał, zrywa im zabezpieczenie na ślimaku raz w tygodniu lub raz w miesiacu. Kończy sie na wybieraniu całego opału z zasobnika (lub nie zalezy od konstrukcji kotła). Zdecydowanie polecam kotły z podajnikiem tłokowym. Osobiście używam kotła Iskra http://www.zgoda-wieprz.pl/ Jeżeli ktoś ma jakieś pytania prosze pisać. W miarę mojej wiedzy udziele niezbędnych informacji.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno to ja sie nie zgodze
jak niemasz kamieni w weglu to sie zawleczka nie zrywa
mnie sie np nigdy sie to nie zdarzyło
a piece z podajnikiem tlokowym pala wiecej od tych podajnikiem slimakowym
i wedlug wiadomosci otrzymanych od znajomego prowadzacego firme instalacyjna
ze podajniki tlokowe potrafia sie blokowac jesli mechanizm sie troche wyrobi
(ale zaznaczam ze niewidzialem takiego blokujacego sie)
Przepraszam za bledy ale dysleksia nie wybiera
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychodn 1 masz prawoNapisał ghostt
odn 2 jutro kumulacja -przy takim szczesciu polecam zagrac w totka
odn 3 bzdura
odn 4 jedna pani drugiej pani...... - pewnie znajomy ma w ofercie tylko piece ze slimakowym podajnikiem
zreszta budowa podajnika tlokowego jest tak prosta jak budowa cepa (kawal stali ktory przesuwa sie po prowadnicach do tego najczesciej blokowany lozyskami wiec najwyzej ci lozysko poleci 10 min roboty + 4-5 pln koszty naprawy
porownywalnie koszt zerwanej zawleczki w slimakowym jest duzo tanszy - bo wkurzony wlasciciel po kolejnej "awarii" i litanii pod adresem producenta pieca i pod adresem gornikow/sprzedawcy zamienia zawleczke na zwykly gwozdz i ma z glowy dopoki mu slimaka szlag nie trafi albo sie silnik luc sprzeglo nie spali
nic nie jest wieczne
te ze slimakiem i te tlokowe po jakims czasie eksploatacji beda sie psuly
za tlokowymi przemawia moim zdaniem fakt ze mozna w nich palic groszkiem, mialogroszkiem i mialem zas w slimakowych musi byc dobrze posortowany wegiel a to kosztuje
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychtak moze byc wegiel, pelets,owies,pestki - itp itd
co do awaryjnosci tlokowych to specjalinie zaznaczylem ze niewidzialem takiego blokujacego sie, bo mam tak w zwyczaju ze jesli nie zobacze na wlasne oczy to zawsze zaznacze to w wypowiedzi
co do ceny ekogroszku to jesli kupujesz luzem to jest to najtansza wersja wegla
(przynajmniej w mojej okolicy) oczywiscie poza mialem ale tego w mojej okolicy nienalezy kupowac bo jest do d... (wczesniej mialem piec mialowy)
ogolnie kazde rozwiazanie ma zalety i wady
kupujac piec barlem wszystkie za i przeciw lacznie z opiniami posiadaczy piecy
i wyszlo mi ze jesli podajnik slimakowy jest odpowiednio zrobiony i przemyslany
to napewno niebedzie mial wiekszej awaryjnowci jak tlokowy
(np zadnemu ze znajomych niezerwalo zawleczki wiec tez maja zagrac w totka ?)
mysle ze w podajnikach tlokowych i slimakowych produceci stosują różne rozwiazania i różnej jakosci materialy a co zatym idzie czesc jest bardziej awaryjna od innych
prosze nie twierdź autorytatywnie ze jak slimak to musi zrywac zawleczki bo to nieprawda (bardzo wiele zalezy od konstrukcji np. otworu ktorym wsypuje sie wegiel ) aha jak y co ja urzywam groszku a nie ekogroszku i to kupowanego ze skladu wiec zdarzaja sie wieksze kawalki wiegla i naprawde nieprzeszkadzaja w pracy podajnika
Przepraszam za bledy ale dysleksia nie wybiera
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychReasumując
1. Awaryjność zależy od producenta, konstrukcji, materiałów, tego czy przemyślwał swoje rozwiązanie. Najlepiej wiec kupic taki piec, ktory u kogos juz pracuje i nie ma problemow z jego eksploatacja.
2. Piec z podajnikiem tłokowym jest bardziej uniwersalny (możliwość wybrania źródła opału).
Z lużnych uwag: w mojej okolicy (tarnow) tona ekogroszku kosztuje okolo 460 zlotych, tona miału okolo 230. Sprzedawcy wykorzystujac popyt podnieśli ceny ekogroszku. Jego zaleta jest znikoma ilość popiołu, czego niestety nie da sie powiedzieć o miale, po zimie pozostaje spora ilośc popiołu który należy zagosodarować. Mieszkam na wsi wiec czasami zdarzaja sie przerwy w dostawie pradu (bardzo żadko). W piecu z podajnikiem tłokowym mogę wtedy palić "ręcznie" dorzucając od czasu do czasu miału na palenisko, lub po prostu kładąc klocki drewna. Przy braku prądu piec z podajnikiem ślimakowym potrzebuje tzw paleniska awaryjnego, na którym należy rozpalić, ale rozwiazanie takie podnosi koszty samego urzadzenia. Powyższe przy założeniu że c.o. chodzi na grawitacji; jeżeli nie to całe rozważanie bierze w łeb bo do napedu pompki obiegowej też potrzebny jest prad. Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
Ciekawy wątek. Sam zastanawiam sie nad zakupem kotła. Rozmawiam z konstruktorami tam gdzie w ofercie producent ma piece tłokowe i ślimakowe i wszyscy mówią, że:
1) retorta gwarantuje bradziej efektywne spalanie od tłokowca,
2) w retorcie mozna również palić miałem (retorta obrotowa) o granulacji do 30mm
Minusem są uatwienia pieca, które w ślimakowcu doprowadzają do szału (rozwiazaniem jest sterwonik PID. W tłokowcu problem z ustawieniami nie wystepuje.
Tyle teorii, a w praktyce prośba
ghostt
Napisz proszę którego producenta masz piec i czy paliśłeś w nim miałem
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRównież spotkałem się z opinią, że tłokowce gorzej spalają od ślimakowców. Wydaje się to uzasadnione z racji sposobu podawania paliwa - w ślimakowcu od spodu,a tłokowcu od góry. Świerze jeszcze nie rozpalone drobiny węgla w tłokowcu mogą być wywiane do góry przez cug powietrza i w ogóle nie spalone - w ślimakowcu muszą one przejść od spodu przez cały żar zanim polecą do komina. Na forum posiadacze STALMARKA żalą się na dużą ilość sadzy.
Ja kupiłem szufladowca ze względu na uniwersalność. Można w nim palić wszystkim - ma wielki ruszt, a ja gigantyczną ilość drewna Ponadto w dowolny sposób można w nim zmniejszać moc- praktycznie od zera do max - czego w ślimakowcu nie da się zrobić. Zakryzowałem wylot zasobnika kawałkiem blachy i kocioł podaje 1/10 wegla który można spalać w najbardziej maksymalnej - czyli optymalnej temperaturze. W lecie jak znalazł.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitaj,
Wielkość tego Stalmarka (80 KW) to ze względu na to palenie drewem, czy wynika ona z zapotrzebowania domu? Jakoś duży ?
"Tłokowcy" jakoś milczą na forum o swoich doświadczeniach, ciekawe czy powodem jest zadowlenie i bezproblemowa obsługa, czy rozczarowanie kotłem?
Ged, czekam na wrażenia i doświadczenia z eksploatacji.
Ps. Mamy podobne gusta - też buduje dom w stylu dworkowym. Ciesze się że ten typ domu ma swoich zwolenników na forum.
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDwór nie może być mały.Napisał Kris2222
Z czego składacz? Ja CO robię z czarnej rury na gwinty. Kupiłem na Allegro elektryczną gwintownicę i już nabrałem wprawy - idzie szybko. Najgorzej z przewidywaniem gdzie i jak te rury prowadzić, gdzie złączka, kolanko - aby było zgodnie ze sztuką, normami i estetyką. Pomimo ogromnego budynku instalacji CO jest bardzo mało - przemyślałem ją jeszcze na etapie wstępnego projektu. Dokładnie w osi budynków w piwnicy pod sufitem puściłem dwie rury, od nich idą piony, na pionach na każdej kondygnacji rozdzielacz. Mam kłopot z brudem w rurach - gwintowanie pozostawia w nich masę wiórów i oleju, konopie, pasta uszczelniająca, zgorzel po walcowaniu. Ja mam wszędzie podłogówkę, boję dię że jak mi ten syf wejdzie w te kilometry cienkich rurek to będzie problem. Przed każdą pompą mam filtr, a le za pompą, a przed rozdzielaczami też jest brud. Zastanawiam się czy przed odpaleniem tego wszystkiego nie zrobić płukania rur jakimś detergentem. Zmostkować zasilanie i powrót przed rozdzielaczami, puścić pompy, podgrzać wodę, co kilka godzin czyścić filtry i wymieniać wodę.Napisał Kris2222
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam .
Jestem posiadaczem tłokowca firmy EKO-DOM o mocy 25KW.Mam go od 3 miesięcy.Początek był kiepski :( problem z ustawieniami sterownika,piec potyrafił mi spalić do 80kg opału na dobę MASAKRA :x czarny dym z komina a miało być ekologicznie :-? sadza zapychała kanały grzewcze.Miałem dosyć..
po 2 tygodniowych zmaganiach z ustawieniami kocioł pali 35kg na dobę :D minimalnie sadzy w kanałach no i biały dymek z komina..O to chodziło !!!A poza tym kocioł rewelacja blacha kotłowa,co jest bardzo ważne wykończenie super.Dodam że pale miałem ogrzewam dom o pow.200m bez ocieplenia.Temp.zadana na kotle 60st.
Chętnie podziele się moimi ustawieniami jeśli jest ktoś zainteresowany :)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam.
Posiadam tłokowca STALMARK 25kW.
Jestem bardzo zadowolony. Ustawienia banalne, dobrze współpracuje z regulatorem pomieszczeniowym i podłogówką, którą mam w całym domu.
Uzywam co prawda dopiero drugi miesiąc, zobaczymy co będzie dalej.
Faktycznie występuje problem dużej ilości sadzy - bardzo chętnie poczytam o deflektorze, który pozwala to zredukować - bedę wdzięczny za link
Palę dobrym (drogim) groszkiem, więc popiłolu jest niewiele.
Co dla mnie bardzo ważne, to że piec jest cichy. Napęd tłoka pracuje cicho. Wentylator w zalezności od nastawionej prędkości cicho, bądź głośniej.
To w zasadzie tyle. Polecam.
Pozdrawiam
Doświadczenie, to coś, co zdobywasz tuż po chwili w której go potrzebowałeś.
Zobacz: www.borelioza.org Strona Stowarzyszenia - Borelioza
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał Kris2222Witaj,Napisał Kris2222
Projekt widziałem. Też całe życie marzyłem o "polskim dworku" potem projekt przyszła realizacja i wyrzuty sumienia dot. powierzchni i kosztów budowy. Jak zobaczyłem dziennik Geda to moment się wyleczyłem
Teraz problem jak to wszystko ogrzać
Wracajac do dyskusji to na pewno będize ok. Groszkowce to sprawdzona konstrukcja. A problemy z groszkiem przejściowe w stosunku do okresu trwałości pieca.
Pytanie tylko czy taniej (miiał) nie mozna osiagnać podobnego efektu lub uniknąć problemów z jakoscia paliwa ?
1) tłokowiec
2) retorta z pid-em
2a) obrotowa
2b) poprzez modyfikacje palnika (żeliwo) z wielopunktowym dostarczeniem powietrza
O retorcie (ślimakowcu) jest dużo na forum. Słabe punkty to wrażliwość na słabe paliwo i ekonomika spalania przy źle dobranych ustawieniach.
O tłokowcach jest cisza na forum i to właśnie jest zastanawiające.
Z innych źródeł wiem że problem jest też z ekonomiką spalania oraz z niedopalaniem miału (brudzenie) jak wspominał Ged.
Ps. Napisz dllaczego właśnie wybrałeś "Fakore"
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych