dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 6 z 7
Pokaż wyniki od 101 do 120 z 121
  1. #101

    Domyślnie

    Cytat Napisał dorotazab
    Cytat Napisał Agnieszka1
    dorota ja mam pytanie
    moj syn to rocznik 2001 srodek marca.
    Jaki jest jego nr KUA?
    w wyliczen powinien miec 9 ( 10-1). Tabele natomiast pokazuja raz 8 a raz 9. Ktora liczba jest prawidlowa?
    Siatke pakua nakladalam
    1 ma byc na polnocy u mnie wypada w rogu budynku i jest to salon.
    Teraz interpretacja pozytywnych sektorow dla syna zalezy od tego jaka jest ta jego liczba KUA
    Agnieszko jak tylko bede miala czas to napisze Ci o tym numerze KUA
    Bo sama znalazlam kilka roznych sposobow obliczen

    Natomiast jescli chodzi o siatke pa Kua to 1 jest zawsze w polnocnej czesci domu (domu bez wzgledu na rzeczywisty kierunek) i wypada ona zawsze w srodku....chyba ze masz dom w ksztalcie litery L i pole w ktorym znajduje sie numer 6 lub 8 nie istnieje .

    Teraz jeszcze napisze Ci ze:
    Przy nakladaniu siatki na poczatku musisz sie zastanowic czy (jesli jest nieregularny ksztalt) siana lub bok ktorych "brakuje" lub ktore"wystaja" sa dluzsze czy krotsze niz reszta tej samej sciany???

    To wazne przy nakladaniu siatki poniewaz w ten sposob wiemy czy danego pola pod danym numerem jest mniej czy wiecej.
    Wiem ze to brzmi jak belkot ale cholercia ciezko to wytlumaczyc bez rysunkow pomocniczych.

    Moze jak znajde czas to narysuje i przeskanuje Ci przyklady jesli oczywiscie chcesz.
    chce,chce
    pomylilam sie , pisalam o kwadracie lo shu w powiazaniu z liczba KUA a nie o siatce bagua.

  2. #102

    Domyślnie

    Cytat Napisał pass
    Sunao-owszem ciekawy art........i jeszcze bardziej Fundacja Randiego.
    Pozdrawiam
    No, ale nasz Krzysio Jackowski pokaże temu Randiemu, gdzie raki zimują
    Przy okazji zgarnie okrąglutki milion dolców nagrody...

    Pozdrawiam,

    Sunao

  3. #103

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sunao

    Sunao
    Czyżby taki piękny wątek umierał po naszych, niepostępowych, wstecznych postach?
    Paweł

  4. #104

    Domyślnie

    http://www.chinesefortunecalendar.com/fsdir.htm
    Wysylam link do stronki (w j.angielskim) - w ktorej wpisujesz kolejno swoja date urodzenia czyli rok miesiac i dzien, wybierasz strefe czasowa (tylko jesli Twoje urodziny wypadaja w styczniu lub lutym)
    i zaznaczasz male - plez meska lub female - zenska, klikasz na submit i stronka sama policzy za Ciebie.
    Wyswietli Sie opis z tabelka na ktorej rozowe pola to "szczesliwe"pola czyli dopisujace Ci pola w domu.
    Dziekuje Moderatorom za czujnosc - w koncu sprawiedliwosc!

  5. #105

    Domyślnie

    http://www.dragon-gate.com/resources...ator/index.asp

    Kolejna stronka (rowniez w j.angielskim) na ktorej znajduje sie kalkulator do liczby KUA
    Dziekuje Moderatorom za czujnosc - w koncu sprawiedliwosc!

  6. #106

    Domyślnie

    http://www.kuklinscy.pl/
    na tej stronce rowniez pokazano przyklady oblicznia kiczby KUA
    Dziekuje Moderatorom za czujnosc - w koncu sprawiedliwosc!

  7. #107

    Domyślnie pytanko od niezorientowanej

    Znalazłam ten watek i mam mase watpliwosci. Jestem zupelie w feng shiu niezorientowana, a jesli chodzi o dom, to jestesmy na etapie projektowania. I tu sie zaczynaja schody... otorz:
    dom ma byc w ksztalcie litery L, z garazem w bryle domu, a tu czytam ze to zle. Glaczego nie powinno sie spac nad autami? Mamy tam zaplanowana sypialnie dla najstarszego syna. Czy mozna jakos zniwelowac negatywny wplyw brylu domu? Czy serio myslicie ze to takie wazne? czy jeszcze raz przemyslec ksztalt domu, poki jeszcze nie stoi, bo szczerze mowiac ze wzgledu na uksztaltowanie naszej dzialki bardzo nam to L odpowiada. I ten garaz - maz sie upiera ze szkoda nie adaptowac takiej przestrzeni na cele mieszkalne. Pomozcie
    renjul

  8. #108

    Domyślnie Re: pytanko od niezorientowanej

    Cytat Napisał renjul
    Znalazłam ten watek i mam mase watpliwosci. Jestem zupelie w feng shiu niezorientowana, a jesli chodzi o dom, to jestesmy na etapie projektowania. I tu sie zaczynaja schody... otorz:
    dom ma byc w ksztalcie litery L, z garazem w bryle domu, a tu czytam ze to zle. Glaczego nie powinno sie spac nad autami? Mamy tam zaplanowana sypialnie dla najstarszego syna. Czy mozna jakos zniwelowac negatywny wplyw brylu domu? Czy serio myslicie ze to takie wazne? czy jeszcze raz przemyslec ksztalt domu, poki jeszcze nie stoi, bo szczerze mowiac ze wzgledu na uksztaltowanie naszej dzialki bardzo nam to L odpowiada. I ten garaz - maz sie upiera ze szkoda nie adaptowac takiej przestrzeni na cele mieszkalne. Pomozcie
    Odpuść. I słuchaj męża swego bo znać, że zacny i mądry człek.

    Paweł

  9. #109

    Domyślnie Re: pytanko od niezorientowanej

    Cytat Napisał renjul
    Znalazłam ten watek i mam mase watpliwosci. Jestem zupelie w feng shiu niezorientowana, a jesli chodzi o dom, to jestesmy na etapie projektowania. I tu sie zaczynaja schody... otorz:
    dom ma byc w ksztalcie litery L, z garazem w bryle domu, a tu czytam ze to zle. Glaczego nie powinno sie spac nad autami? Mamy tam zaplanowana sypialnie dla najstarszego syna. Czy mozna jakos zniwelowac negatywny wplyw brylu domu? Czy serio myslicie ze to takie wazne? czy jeszcze raz przemyslec ksztalt domu, poki jeszcze nie stoi, bo szczerze mowiac ze wzgledu na uksztaltowanie naszej dzialki bardzo nam to L odpowiada. I ten garaz - maz sie upiera ze szkoda nie adaptowac takiej przestrzeni na cele mieszkalne. Pomozcie
    Witaj
    Ja rowniez bede miala garaz w bryle domu i nad nim tez bedzie sypialnia.
    I wcale sie tym nie przejmuje.
    To od Ciebie zalezy jaki dom wybierasz i czy dostosowujesz sie do FS czy nie.
    Ja poki co wogole nie bralam FS pod uwage, nie sprawdzalam nawet czy sa cieki na dzialce itp... a fundament juz stoi, i nawet gdybym od nowa zaczynala to i tak nie robilabym tego - taka jestem - po prostu nie slucham nigdy tego co ktos mowi czy proponuje, co nie znaczy ze nie wyslucham...
    Dlatego tez o FS glownie czytam bo porownuje czy to co pisze "ma sens" czy nie ma (dla mnie oczywiscie).
    Niektore ksiazki sa bardzo ciekawe poniewaz zawieraja opisy historii Starozytnych Chin, ich kultury i religii - to mnie akurat bardzo interesuje.
    Wlaczylam sie do dyskusji poniewaz postanowilam sie podzielic tym co wiem z ksiazek.
    Sama natomiast przy urzadzaniu domu postaram sie go urzadzic przede wszystkim tak aby bylo dla mnie wygodnie i ladnie a jesli wyjdzie to tak, ze bedzie sie klasyfikowalo do FS to zobacze czy bedzie przynosilo to jakies "profity" czy nie.

    Na pewno sa ludzie na ktorych nic nie dziala...
    Sa i tacy na ktorych wszystko bedzie dzialac, jesli takim ma przeszlkadzac nawet najmniejszy detal w ich domowym otoczeniu to polecam im zaznajomienie sie z tematem.
    Ja raczej nie naleze do takich osob, jesli moja sytuacja jest nietypowa tym lepiej sobie radze i lepsze mam pomysly i osiagniecia czyli krotko mowiac trudnosci zmuszaja mnie do lepszego dzialania, kiedy inni np: wysiadaja psychicznie.
    Interesuje sie troszke psychologia i zauwazam roznych ludzi dlatego o tym pisze.
    Wazne jest jeszcze zeby zrozumiec, ze FS to nie religia, ani sekta ani czary mary, tylko praktyczna technika manipulowania energia Chi - energia ktora wytwarza wszystko co jest w przyrodzie (nie tylko organizmy zywe te energie wytwarzaja).
    To umiejetnosc takiego manipulowania ta energia aby wspomoc "szczescie ziemi" - czyli to co czlowiek moze zmienic co od niego w jakis sposob zalezy.
    W Starozytnych Chinach uwazano bowiem ze czlowiekowi dane sa 3 szczescia - przeznaczenia
    - to z czym sie czlowiek rodzi (szczescie nieba) to czego zmienic nie moze
    - to co go otacza (czyli szczescie ziemi), na to mozemy miec wplyw
    - oraz inni ludzie
    Zasady te lacza sie nieodzownie z trzema religiami
    - Taoizmem
    - Konfucionizmem
    - oraz Buddyzmem
    Dziekuje Moderatorom za czujnosc - w koncu sprawiedliwosc!

  10. #110

    Domyślnie Re: pytanko od niezorientowanej

    Cytat Napisał dorotazab
    Wazne jest jeszcze zeby zrozumiec, ze FS to nie religia, ani sekta ani czary mary, tylko praktyczna technika manipulowania energia Chi - energia ktora wytwarza wszystko co jest w przyrodzie (nie tylko organizmy zywe te energie wytwarzaja).
    To umiejetnosc takiego manipulowania ta energia aby wspomoc "szczescie ziemi" - czyli to co czlowiek moze zmienic co od niego w jakis sposob zalezy.
    W Starozytnych Chinach uwazano bowiem ze czlowiekowi dane sa 3 szczescia - przeznaczenia
    - to z czym sie czlowiek rodzi (szczescie nieba) to czego zmienic nie moze
    - to co go otacza (czyli szczescie ziemi), na to mozemy miec wplyw
    - oraz inni ludzie
    Zasady te lacza sie nieodzownie z trzema religiami
    - Taoizmem
    - Konfucionizmem
    - oraz Buddyzmem
    Rzeczywiście dostrzegam bardzo mały związek z czary mary itp.
    Paweł

  11. #111

    Domyślnie

    Mam pytanko: poœrodku strefy zdrowia wychodzi mi kominek - to dobrze, czy Ÿle?

  12. #112

    Domyślnie

    Cytat Napisał pass
    Witam sympatykow FS
    Ciekawi mie, czy przed budowa zaprosiliscie radiostete?ktory sprawdzal , czy w miejscu w ktorym bedzie stal dom, nie ma zyl wodnych?
    Hi, hi..
    Ja sprawdzałam. U dwóch niezależnych czarodziejów. Ich zeznania były sprzeczne
    Powaznie mówiąc, zdecydowliśmy sie na ten krok, własnie dlatego, że zasady FS często nazywają, tak jak wczesniej pisaliście, nasze intuicyjne wybory i preferencje. Wydawało nam się, że coś w tym wszystkim może być. I może i jest. Tylko to tez pole do nadużyć i źródło "dobrobytu, bogactwa, pomyślności" ale ... innych ludzi.

  13. #113

    Domyślnie

    Nie pomyślałam wcześniej o tym, aby wziąć radiostetę. Kiedy już przyszedł (nasz znajomy) okazało się, ze na całej działce przepływa tylko jedna słaba żyła o szerokości 1m i to akurat przez środek domu. Teraz niestety już nie przesunę domu. Szkoda, że wczesniej nie trafiłam na ten wątek

    "Przeanalizowałam" swój dom nakładając na niego siatkę bagua i okazuje się, że schody są w centrum domu (czyli w polu zdrowie, płodność) i to na dodatek drewniane w litrę L. Cóż, ich położenia już nie zmienię, ale czy można jakoś zaradzić temu stosując remedia?
    SATURN - już mieszkamy
    http://b3.lilypie.com/CTozp2/.png

  14. #114

    Domyślnie

    Dawno tu nikogo nie było
    SATURN - już mieszkamy
    http://b3.lilypie.com/CTozp2/.png

  15. #115

    Domyślnie

    Gdy pierwszy raz - kilka lat temu zaineresowalam sie tą nauką byłam zadowolona, że przeczytam sobie książke i już będę wiedziała, jak urządzic mieszkaie aby szczęscie, zdrowie i bogactwo zamieszkało w nim na zawsze. Czując się jednak mało doinformowana siegnęłam po druga i trzecią książke na ten teamt no i zaczęły ie wątpliwości. Im dalej w las tym więcej sprzecznych ze soba teorii - kilka szkół a rada autorów - wybierz jedną szkołę i ją stosuj. Nie ma jednoznaczności - wg jednych wejście zawsze jest po stronie kariera - wiedza - pomocni ludzie ale przynależą one do kierunku północ, półn.zach i półn.wsch. U mnie wejscie jest od południa. Zaczęłam ustalac kolory ścian i podłóg i nie wiem, czy zastosowac kolory zgodnie z kierunkammi geograficznymi czy kolory wlasciwe dla rejonówów - czasami kłócą się one ze sobą bo na północy, której kolorem są czarny i ciemnoniebieski jest rejon sławy. która z kolei ma kolory czerwony i ewent.zielony.
    Na szczęście środek jest po środku i zawsze powinien byc w kolorach jasnych pastelowych oraz ziemi - żółty, kremowy , brązowy - tu nie ma wątpliwości.
    Schody też mam wprawdzie przy ścianie wschodniej- rejon dzieci - ale drewniane i z prześwitami. Komnek na przeciw w rejonie rodziny - ściana zachodnia. Nie wiem jakie kolory scian będa tam najlepsze.
    Co do innych wskazówek, aby mieszkanie nie było zbyt ciemne lub jasne, proporcje w przedmiotach metalowych, drewnianych czy ceramicznych, lub aby zachowac porządek chyba sprawdzają się.
    Aha, jeszcze wg jednej ze szkół są rejony korzystne i niekorzystne w zalezności od indywidualnej liczby osobistej i usytuowania domu i nie ma to nic wspólnego z rejonami o któych pisałam powyżej.
    Moj dom to moja przestrzen.
    Jakim cudem większość mieszka jednak w solidnie zbudowanych i wykończonych domach skoro ekipy które napotykam są do niczego ?

  16. #116

    Domyślnie

    Dzięki Aniu, że się odezwałaś. Ja dopiero teraz zainteresowałam się tym tematem, choć czytałam o feng shui wcześniej, ale tylko wzmianki w jakiś czasopismach.
    Nie wiem, czy wgłębiać się w to, bo boję się, że popadnę w jakąś paranoję i będę wszystko podporządkowywać zasadom i jak coś w życiu będzie układać się nie tak to będę zrzuać winę na to, ze dom nie tak stoi, czy nie w tym miejscu schody, a tego mój mąż nie zniósłby

    No i właśnie moje schody, co prawda również ażurowe z drewna mahoń (ciemne) znajdują się w centrum domu, czyli w strefie zdrowie. Ich położenia już nie zmienię więc co z nimi zrobić? A według FS położenie niekorzysne

    Teraz zastanawiam się nad kolorami wnętrza i próbuję dostosować jako do zasad FS, ale masz rację, że to trudne i dużo sprzeczności. Na razie posiłkowałam się tylko internetem, nie czytałam jeszcze żadnej książki w tym temacie. Jest dużo wydań na ten temat, ale którą wybrać?

    Wejście mam od północy a niby powinno być od południa zresztą takie rozwiązanie i tak nie pasowałoby mi.

    Czy Ty Aniu wiekszość rzeczy podporządkowałaś zasadom FS? Jak z tym żyjesz? czy nie myślisz ciągle o tym, ze coś nie tak ustawiłaś, czy dzieci coś przestawią i znowu coś nie tak?
    SATURN - już mieszkamy
    http://b3.lilypie.com/CTozp2/.png

  17. #117

    Domyślnie

    Przeczytałem kilka książek o feng-shui, ale tylko jedna, napisana przez Lilian Too, zrobiłą na mnie pozytywne wrażenie. Pozostałe, które powstały raczej "na zachodzie świata" są zbyt schematyczne, chcą rozwiązywać jakieś problemy gadżetami a nie prowadzą do zrozumienia feng-shui.

    Dla mnie "feng-shui" to "klimat miejsca". Jeśli przyjmiemy taką polską nazwę to od razu łatwiej będzie zaakceptować że do właściwego kształtowania domu - ogrodu lepiej zastosować intuicję, doświadczenie, obserwacje. Sztywne schematy i obce nazewnictwo niewiele mi dało, natomiast konkretne przykłady utwierdziły mnie w przekonaniu że prawidłowe feng-shui to coś co sam na ogół intuicyjnie odczuwam jako prawidłowe - na przykład nie należy siedzieć tyłem do wejścia, bo jest to denerwujące gdy ktoś chodzi za plecami. Chyba wszystkie reguły feng-shui udało mi się wytłumaczyć logicznie potrzebami człowieka. Dom swój właściwie sam zaprojektowałem, moją wizję architekt przełożył na projekt, a ja potem wprowadziłem drobne korekty. Później okazało się że wszystkie korekty były zgodne z zasadami feng-shui, na przykład przesunąłem drzwi łazienki aby nie były na wprost schodów, zmieniłem schody z dwubiegowych na trzybiegowe ze spocznikami, minimalnie poprzesuwałem okna, drzwi i większosć ścian działowych. Kształt, usytuowanie budynku, rozkłąd pomieszczeń okazał się też chyba najlepszym możliwym kompromisem między tym co mozliwe było na mojej działce a tym co później poznałem w zasadach feng-shui.
    Tak więc w kwestii domu wystarczyła intuicja i uświadomione potrzeby - ale jeśli ktoś ma ta intuicję słabszą wiele skorzysta z feng-shui, byle nie traktował zbyt dosłownie otoczki pełnej nazw i symboli, a skoncentrował się na praktycznych rozwiązaniach.

    PS
    dzisiaj pierwszy raz w życiu miałem w rękach różdżkę, przeszedłem się z nią po mojej budowie, znalazłem dwa miejsca w których była reakcja, a była ona tak mocna że nie byłem s tanie świadomie przeciwstawić się ruchowi różdżki do góry!!! Jedno miejsce jest przy wjeździe do garażu, drugie w ogrodzie, więc nie muszę żadnych guseł odczyniać

  18. #118
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar Sloneczko
    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Skąd
    północ Krakowa
    Posty
    6.732

    Domyślnie

    Cytat Napisał dorotazab
    dodatkowo jeszcze przed domem jest male jeziorko, czy plynie rzeczka, ktora odbija swiatlo
    Byle nie przed wejściem, aby nie powodowało jakiejś blokady.

    Co do likwidacji cieków wodnych: przeczytałam gdzieś, że doskonałym ekranem są... potłuczone skorupki jaj, które rozsypuje się pod beton w trakcie budowy domu. I... ja je zbieram

  19. #119

    Domyślnie

    Wejście mam od północy a niby powinno być od południa zresztą takie rozwiązanie i tak nie pasowałoby mi.

    Czy Ty Aniu wiekszość rzeczy podporządkowałaś zasadom FS? Jak z tym żyjesz? czy nie myślisz ciągle o tym, ze coś nie tak ustawiłaś, czy dzieci coś przestawią i znowu coś nie tak?
    Ja mam wejście od południa i nie wiem, jakie kolory ścian zastosowac aby wzmocnic rejony ( kariera, wiedza, zdrowie itd) i jednocześnie stosowac je zgodnie z kierunkami geograficznymi ( np, wschod - drewno ,a wiec zielony )

    W przesadę mozna wpaśc równiez licząc każda kalorie jeśli odchudzamy się lub do przesady dbając o higiene. Nie myślę codziennie o f .s . ale tylko teraz, gdy planuję wykończenie domu. Mam jednak jak własnie pisałam, zbyt wiele wieloznaczności i to , no powiedzmy irytuje mnie. Różdżkarza nie zarudniłam bo dom został kupiony i nic tu się już nie zmieni , pocieszam się że jaskółki budują gnazda w dobrych miejscach a u mnie jest ich kilka, więc żył wodnych chyba nie ma. Jeżeli czegoś nie mogę zmienic to staram sie zastosowac np. kwiatek, wyrob metalowy czy drewniany, lampkę, świecę w określonym kolorze - czy co tam wyczytam w zalecanych remediach. Nie jestem ekspertem w tych sprawach ale wydaje mi sie że jeżeli ktoś poważnie tym interesuje się to są jakieś szkolenia czy wykłady prowadzone przez biegłych w tej wiedzy, namiary można znależc w internecie. Ogłaszją się też doradcy jak urządzic dom wg zaleceń feng shui, ale na pewno trzeba uważac aby nie trafic na jakiegos pseudo-znawcę.
    Mnie szkoda na to pieniędzy bo to jednak jest odpłatne, polegam na własnej intuicji i tym, co znalazłam w książkach. W tych opracowaniach piszą, że nie wystarczy stosowanie zasad feng-shui i wszystko samo się ułoży pomyślnie, to tylko wspomaga nasze działania, tak ja to rozumiem.
    Myslę podobnie jak NJerzy chociaż nie czytałam książki przez niego wspomnianej.
    Moj dom to moja przestrzen.
    Jakim cudem większość mieszka jednak w solidnie zbudowanych i wykończonych domach skoro ekipy które napotykam są do niczego ?

  20. #120

    Domyślnie

    Drogie Panie zabawne jesteście z tym całym FS.Dzięki Wam nadal jestem zaskakiwany przez kobiety
    Jesli mam postawiony dom nie zgodnie z zasadami FS to co robic??, rozebrac go??


Strona 6 z 7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony