Halo,halo...
Dawno tu nie zaglądałam...i chyba forum wymarło śmiercią naturalną.....bum minął na Faworyta!-Szkoda.
Nam budowa strasznie długo się ciągnie.......dopiero szpachlarze weszli i zauważyłam problem-może ktoś z Was mi pomoże jak go rozwiązać....???
Chodzi mi o karnisze w górnych sypialniach....jak u siebie rozwiązaliście ten 'problem'---nie wyobrażam sobie pokoiku bez firaneczek i zasłonki!

Pozdrawiam i do usłyszenia.