Drodzy Forumowicze. Mój mąż tak już chciał dogodzić sąsiadowi, że zdrenował działkę, a w niektórych miejscach-koło garażu, przy wejściu do piwnicy, pozakładał kratki odprowadzające wodę. Kiedy zaczęły się roztopy- kratki nie zbierały wody, bo najprawdopodobnie pozamarzały. Teraz woda leje się do garażu, a dzisiaj, po nocnym mrozie, miałam lodowisko przed domem. Czy istnieje jakaś metoda, żeby sobie poradzić z tym problemem? Mąż przebywa za granicą, a ja sama muszę się z tym uporać. Pomóżcie! :(