Z uwagi na kiepskiej jakości komin zdecydowałem się na instalację wkładu do komina przed instalacją kominka, ponieważ rozmiar komina to 14x27 więc pewnie wkład owalny, jeden z wykonawców zaproponował żeby dla oszczedności wkład fi 180 przygnieść lekko (ponoć stosuje tą praktykę z powodzeniem od jakiegoś czasu) i zrobić owalny oczywiście znacznie taniej , co myślicie o takim podejściu ? warto ? czy grozi to problemamy typu pęknie wkład po jakimś czasie itp...