Napisał
msobanie
Witam,
Mam ten filtr (w zasadzie stacja uzdatniania), chodzi u mnie od czerwca zeszlego roku.
W moim przypadku wylapuje mangan (0.5) i zelazo (1.3 - 1.7 w zaleznosci od badania).
1. Dobrze jest miec zwykly hydrofor (300 l, bez przepony, gdzie woda ma kontakt z powietrzem). To poprawia utlenianie.
2. Dobrze jest miec sprezarke do napowietrzania wody. U siebie mam inżektor, a do tego potrzebna jest albo mocna (naprawde) pompa, albo niskie cisnienie w instalacji w domu (ja mam max. 2.5 atm). Inaczej za malo powietrza zasysa.
3. Ten filtr, wg. producenta trzeba rzadko plukac, co w przypadku szamba jest ogromna zaleta (dla moich parametrow mowili ze co 2 m-ce, ja plucze co miesiac). Jak to powiedzialem moim znajomym co maja "klasyczne" odzelaziacze (typu butla acetylenowa), to mowiili ze sie zaraz zloze "zbije" i przestanie plynac woda. Na razie plynie i dziala.
Jak bedzie dalej - zobaczymy. Tamte trzeba plukac co 2-3 dni - tragedia!
4. Co by tu jeszcze? Prosta budowa (plukanie przez zawory), prosta obsluga. Plukanie zajmuje raczej duzo czasu, tak ze 2-3 godz wszystko.
No, ale raz na miesiac.
Woda w porzadku (za filtrem).
W razie co, pytaj.
Pozdrawiam
Mirek