dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    ewka35

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Posty
    1

    Domyślnie piec kaflowy- czy mozna pomalowac???

    Czy istnieja farby lub cos innego czym mozna odnowic taki piec? W tej chwili wymiana kafli nie jest mozliwa ale moze ktos mi podpowie co mozna z tym zrobic. Dodam jeszcze ze piec jest uzywany wiec musi to byc cos odpornego na temperature.
    Prosze o pomoc.

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar HARY
    Zarejestrowany
    Feb 2002
    Posty
    254
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    43

    Domyślnie

    Zapytaj w sklepach zaopatrzenia plastyków o farby do ceramiki. Ceramikę się wypala więc powinna taka farba się nadawać.

  3. #3
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...ŻÓŁTA KARTKA!!!!KOMTUR MAZURSKI - napisał "Wrócę"...FORUMOWY MISTRZ PIÓRANAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃUŚMIECH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tomek1950
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    14.233
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    247

    Domyślnie

    Przypuszczam, że temperatura kafli będzie zbyt niska do wypalenia takiej farby.

  4. #4

    Domyślnie Re: piec kaflowy- czy mozna pomalowac???

    Cytat Napisał ewka35
    Czy istnieja farby lub cos innego czym mozna odnowic taki piec? W tej chwili wymiana kafli nie jest mozliwa ale moze ktos mi podpowie co mozna z tym zrobic. Dodam jeszcze ze piec jest uzywany wiec musi to byc cos odpornego na temperature.
    Prosze o pomoc.
    zapomnij

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar HARY
    Zarejestrowany
    Feb 2002
    Posty
    254
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    43

    Domyślnie

    Nie chodziło mi o wypalanie tej farby tylko oto że, nie powinna się łuszczyć przy wysokiej temperaturze. Ja kiedyś stary emaliowany czajnik pomalowałam zwykłymi farbami olejnymi i nic się z malunkiem nie działo, pomimo że, dalej gotowałam w nim wodę.

  6. #6
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...ŻÓŁTA KARTKA!!!!KOMTUR MAZURSKI - napisał "Wrócę"...FORUMOWY MISTRZ PIÓRANAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃUŚMIECH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tomek1950
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    14.233
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    247

    Domyślnie

    Hary, woda wrze w 100 stopniach Celsjusza, a dobrze nagrzany piec ma niektóre kafle o znacznie wyższej temperaturze. Nie takiej jednak by wypalić farby ceramiczne.

  7. #7
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...ŻÓŁTA KARTKA!!!!KOMTUR MAZURSKI - napisał "Wrócę"...FORUMOWY MISTRZ PIÓRANAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃUŚMIECH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tomek1950
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    14.233
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    247

    Domyślnie

    Tak nawiasem, kaloryfery rzadko maja 100 stopni.

  8. #8
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar HARY
    Zarejestrowany
    Feb 2002
    Posty
    254
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    43

    Domyślnie

    Czajnik pomalowałam zwykłymi farbami olejnymi które, powinny w takim układzie zmienić kolor lub odpryskiwać od powierzchni a nic takiego się nie stało. Dalej uważam że, farby do ceramiki pomimo iż nie będą wypalone (masz rację wypala się w o wiele większej temperaturze) powinny zachowywać się "poprawnie". Przecież nie trzeba przy odnawianiu malować całych kafli, można namalować na każdym kaflu obojętnie co, byle by pasowało do wnętrza. Teraz przypomniało mi się że, mam gazetę z wnętrzem domu plastyków gdzie też w pokoju dziecięcym pomalowali piec kaflowy. Postaram się jutro ją odszukać i napisać dokładnie jak to było robione.

  9. #9
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar HARY
    Zarejestrowany
    Feb 2002
    Posty
    254
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    43

    Domyślnie

    A tak nawiasem, to lekka przesada z kaflami nagrzanymi powyżej 100 stopni, w takim układzie każde "przytulenie" sie do pieca powodowałoby poparzenia

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) DOBRY DUSZEK FORUM...ŻÓŁTA KARTKA!!!!KOMTUR MAZURSKI - napisał "Wrócę"...FORUMOWY MISTRZ PIÓRANAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃUŚMIECH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar tomek1950
    Zarejestrowany
    Jul 2002
    Posty
    14.233
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    247

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomek1950
    Hary, woda wrze w 100 stopniach Celsjusza, a dobrze nagrzany piec ma niektóre kafle o znacznie wyższej temperaturze. Nie takiej jednak by wypalić farby ceramiczne.
    Napisałem, że niektóre kafle. Obecnie mam w miejscu pieca kominek, ale przedtem niektóre kafle parzyły. Miały sporo ponad 100 stopni. Jesli masz duży piec i temperatura kafli nie przekracza 100 stopni to chyba każda farba wytrzyma. Biała może zżółknąć.
    O ile pamiętam jeden kafel na 1 m2 ogrzewanej powierzchni.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony