Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw

[jur51]

Bobek - długo szukałem - bo musiałem popatrzyć w rachunkach. jp.

[jur51]

Testuję drugi dzień Twoje nastawy gsław i są jak na razie super - węgla wychodzi mi teraz około 30 kg/d. Na nastawach fabrycznych kocioł zaczął mi zużywać prawie 50 kg/d. Osiągi pietrulexa to ja miałem grzejąc samą wodę (bez CO) - to tez pojemniczek starczał na miesiąc. pozdrawiam jp.

[gslaw]

cos słabo szukasz

http://www.lemet.pl/pliki/Cennik%20Lemet.pdf

kurcze, jakoś jednak nie mogę zajarzyć o który wymiennik chodzi, żadnego płytowego tam nie widzę są ta elektryczne i płaszczowe, podaj proszę dokładnie typ,

sorki, że marudzę

pzdr

[gslaw]

Testuję drugi dzień Twoje nastawy gsław i są jak na razie super - węgla wychodzi mi teraz około 30 kg/d. Na nastawach fabrycznych kocioł zaczął mi zużywać prawie 50 kg/d. Osiągi pietrulexa to ja miałem grzejąc samą wodę (bez CO) - to tez pojemniczek starczał na miesiąc. pozdrawiam jp.

to się cieszę

przy okazji podam nastawy mojego termostatu auraton2005.
dzień 21st
noc 20,5st
dzień w godzinach 3-4, 7-8, 11-12, 15-16, 20-21
reszta to noc
takie ustawienie pozwala mniej więcej zachować wahanie temp. w przdziale 20,5 - 21st czyli 0,5st. zdarza się czasem, że spadnie do 20,25 lub do 20st ale to zależy od tego co dzieje sę na dworze. Teraz przy temp. -5 piec wyłącza się po 1h20min pracy.
Dużo zależy od miejsca przebywania termostatu, trzeba je dobrze wybrać. Tak żeby nie było "fałszywch" odczytów temp., tzn. nie za ciepłe, bo nie włączy się piec a reszta domu zbytnio się wychłodzi i nie za zimne bo będzie cały czas grzał. W pomiesczeniu gdzie jest termostat, kaloryfer powinien być otwarty na max, w pozostałych możemy sobie regulować temp. głowicami, wtedy się nie "gryzą". U mnie termostat spoczął w pracowni na parterze, pokoik około 10m2, termostat oddalony od kaloryfera jakieś 1,5m. W związku z tym, że mało osób tam przebywa i rzadko, chyba że siedzi przed komputrem w mały sposób wpływamy swoją obecnością na jego odczyty.

pzdr

[Konto usunięte na żądanie Forumowicza]

PŁYTOWE WYMIENNIKI CIEPŁA

sa 3 sztuki- pewnie o to chodziło.....

[jur51]

no wreszcie masz rację Bobek - są trzy wymienniki 10 - 15 , chyba 15 - 20 a ja mam największy 25 -30 KW. Ale wracając do gosława - to ja nie zmniejszam temperatury na noc ona i tak sama mi spada o 0,5 stopnia. tego regulatora nie podłączyłem bo chyba to nie ma sensu. Ja mam dosyć duży dom z lat 70 (stropodach ) - brak ocieplenia ( 24 okna plastykowe) i dużą część kaloryferów żeliwnych. Dopiero w tym roku myślę że go ocieplę i wymienię kaloryfery. jp.

[jur51]

I znalazłem jeszcze w karcie gwarancyjnej że typ tego wymiennika ciepła to: LA14-30, pozdrawiam. Zaczynam się już odrywać od tego pieca i czasem nawet mogę popatrzeć na TV. jp

[radzesobiesama]

Witam wszystkich Forumowiczów!Ponieważ kiedyś moje nastawy były przydatne dla niektórych z Was,teraz ja liczę na Waszą pomoc.Ostatnie wybryki natury powodowały częste i dość długie przerwy w dostawie prądu.Moja niebieska bestia nie wytrzymywała takich sprawdzianów i wygasała.Zmieniłam nastawy na niemal fabryczne,żeby zapodawać jednorazowo więcej węgla.Pomysł się powiódł,piec nie wygasa nawet po 3,5 godz.bez energii.Jednak nie wiem ile węgla będzie pożerał?
n60
d30
b120
o50
U50
Czy ktoś z Was próbował takich nastawień i jak na tym wychodził finansowo?
Dodam,że piec bardzo szybko wchodzi na temperaturę(70 st.)po czym przebywa w trybie podtrzymania dobre pół godz.Wysoka wartość o sprawia,że w trakcie podtrzymania nie podaje węgla,dzięki czemu nie obniża się gwałtownie temperatura.Węgiel ładnie się spala.
Wcześniej próbowałam takich nastawów ale z mniejszą wartością o...wówczas nie zdał egzaminu!Bardzo proszę o ustosunkowanie się do mojego pomysłu Dzięki i pozdrawiam.

[gslaw]

radzesobiesama

zakładjąc że masz L1, wg obliczeń w gdyby piec pracował tylko w podtrzymaniu to masz jakieś 108kg/m-c czyli nie tak źle. W przypadku trybu praca, wiadomo duże d robi swoje, tryb praca 24h to 2,7t/m-c. jeżeli założymy, że twój piec pracuje 8h/d to wyjdzie jakieś 980kg/m-c.
to że piecyk wchodzi szybko na temp. przy tak dużym d to nie dziwota, pracuje prawie ze swoją max mocą. Gdzieś w domu mam rozpiskę mocy dla różnego d (przy nastawach fabrycznych) - zapodam później.

pzdr

[radzesobiesama]

Super gslaw,że na Ciebie zawsze można liczyć.Zeszłam do kotłowni i poczyniłam pewne obserwacje,może będą pomocne przy Twoich obliczeniach?Piec rozpoczął tryb praca przy temp.58 st.(godz.12:59)przy 4 podaniu węgla temp.spadła do 53 st.a następnie zaczęła przyrastać.Piec osiągnął temperaturę zadaną 60 st.przy 8 podaniu(godz.13:15),a przy przejściu w stan podtrzymanie po zakończeniu cyklu praca temp.wynosiła 63 st.(godz.13:17)Na podtrzymaniu osiągnął temp.72 st.,a kolejny cykl praca rozpoczął się o godz.13:55 a więc w podtrzymaniu był 38 min.Dodam,że zwiększyłam czas" o" na 60,a L 1,aby mieć pewność,że nie poda węgla na podtrzymaniu.Kolejny cykl "praca" był nieco lepszy.Temp.spadła przy 4 podaniu do 55 st.po czym zaczęła przyrastać i osiągnęła 60 st.przy 7 podaniu(godz.14.09)Stan podtrzymanie rozpoczął się o godz.14:11 przy temp.63 st.Na pierwszy rzut oka wydaje się to dobrym wynikiem,bo wychodzi,że piec pracuje ok.4 godz./dobę a to oznacza zużycie jakieś 16 kg węgla.Ale będę wdzięczna za Twoją opinię na ten temat jak i chętnie poznam zdanie innych użytkowników Elektrometa 25 kw.Pozdrawiam.

[gslaw]

witaj,
przeliczyłem i wyszło mi, że jeżeli twoja niebieska bestia pracuje średnio 15min/1h to otrzymujemy 15x24=360min pracy/dobę. 360min=6h pracy w ciągu doby. 6h wg twoich ustawień oznacza zużycie 24,95kg/d. tak wychodzi mi z mojego kalkulatora..., co nie jest złym wynikiem
jeżeli chciałabyś precyzyjnieje to policzyć to jedno podanie przy twoich ustawieniach onacza 0,126 kg groszku, czyli jeden cykl pracy to 8x,0126=1,008kg/h.
1,008x24=24,19kg/d

o=60 jeżeli piec rzeczywiście nie poda wtedy węgla to otrzymujemy 24,19 - 3=21,19kg/d. przy takim założeniu całkowite zuzycie/m-c wyniesie ci około 660kg. twój piec nie ma w tym przypadku pracy w podtrzymaniu.

a kaloryfery nie stygną?

rozumiem, że nie uzywasz termostatu pokojowego? jeżeli tak, to twoje ustawienia mogłyby się doskonale sparwdzić u osób, które termostatu nie posiadają. jestem ciekaw jak te nastawy zafunkcjonują przy wiekszych mrozach.

napisz proszę jak masz ustawiony czopuch i przesłonę na dmuchawie.

Znowu mnie Koleżanko zadziwiłaś

pozdrawiam

[radzesobiesama]

Ha!Ha!Ha!Lubię zaskakiwać mężczyzn w ten sposób.Sama się sobie dziwię skąd we mnie tyle inwencji budowlanej?
Owszem,posiadam termostat pokojowy ale z niego nie korzystam.Zamontowany jest w centralnym punkcie na parterze,a tam wszędzie ogrzewanie podłogowe...czy piec pracuje czy nie ...zawsze jest ciepło.Co innego na poddaszu.Kaloryfery nie stygną bo pompa u mnie pracuje bez przerwy.Kiedy są zimne to wyłączają je zawory termostatyczne ustawione na 2.Na kryzach w zależności od wielkości kaloryfera 3-4.Temperatura na dole 22-23 st.na górze 21.
Czopuch mam ustawiony na godz.11,a przysłona wentylatora otwarta dosłownie na 1 cm.Po całej dobie i kilku godz.uzupełniłam podajnik 3 wiaderkami groszku(30 kg)Popiołem jestem zauroczona...wyjęłam pyłek .
Zapowiadają nadejście tęgich mrozów,zobaczymy co pokaże mój kociołek?

[jur51]

ciekaw jestem co radzesobiesama napiszesz za dwa dni - ile spali Ci kociołek? Bo z moich doświadczeń wychodzi (ja nie mam podłogówki) jakieś 50 kg/d. - Ale w domu miałem ciepło. pozdr. jp.

[radzesobiesama]

Mam jeszcze jedno pytanko...Mianowicie przyjąłeś,że mój piec pracuje średnio 15 min./h.Zgadzam się z tym,ale w trakcie tej pracy powiedzmy,że podaje węgiel 8 razy po 36s.Tak wynika z ustawień.Jest to 4,8 min podawania groszku na jeden cykl pracy.Razy 24h wychodzi 115,2 min. podawania węgla.Co o tym sądzisz?To jest chyba zbyt piękne aby było prawdziwe?

[radzesobiesama]

ciekaw jestem co radzesobiesama napiszesz za dwa dni - ile spali Ci kociołek? Bo z moich doświadczeń wychodzi (ja nie mam podłogówki) jakieś 50 kg/d. - Ale w domu miałem ciepło. pozdr. jp.

Bardzo dziękuję za info.Właśnie takie doświadczenia użytkowników pieca będą dla mnie przydatne w celu porównania zużycia węgla.W przeciwnym wypadku nie ma się punktu odniesienia.Będę informować na bieżąco jaki apetyt ma moja niebieska bestia.

[gslaw]

Mam jeszcze jedno pytanko...Mianowicie przyjąłeś,że mój piec pracuje średnio 15 min./h.Zgadzam się z tym,ale w trakcie tej pracy powiedzmy,że podaje węgiel 8 razy po 36s.Tak wynika z ustawień.Jest to 4,8 min podawania groszku na jeden cykl pracy.Razy 24h wychodzi 115,2 min. podawania węgla.Co o tym sądzisz?To jest chyba zbyt piękne aby było prawdziwe?

w poprzednich obliczeniach pomyliłem się niepotzrebnie odejmując 3kg wynikające podtrzymania. no i jakby nie liczył wychodzi mi coś koło 24,5kg/d.

inaczej licząc 115,2/4,8=24kg
a 4,8min pracy podajnika przy twoich ustawieniach to 1,008kg

no chyba, że miałaś na mysli coś innego...

P.S.
mam chyba taką samą terakote w kotłowni

pozdrawiam

[gslaw]

obiecana tabelka mocy z instrukcji KWP



ostatnia kolumna jest dla KWP25

pzdr

[bonnieblue81]

Jur51 bardzo mnie zaintrygowałeś z tym wymiennikiem ciepła Czy możesz mi po krótce przybliżyć o co w tym biega i jak się go podłącza do pieca i do insalacji żeby była ciepła woda? Czy wodę masz 24h?

Ja na razie sobie kombinuję z tym i owym żeby zaoszczędzić trochę kaski Na razie pozmieniałam w chałupce połowę żarówek na energooszczędne. Pomysłów mam wiele a jeszcze więcej miejsc do oszczędzania. Ot moje wyzwanie na ten rok - obniżyć rachunki o połowę
Tylko niestety żeby trochę zaoszczędzić trzeba jeszcze więcej w to włożyć

Z góry wielkie dzięki!

ps Jeszcze trochę tu posiedzę z Wami i normalnie będę mogła się habilitować w zakresie inżynierii haha! - a potem zabłysnę wiedzą eksprecką wśród znajomych kolegów!

[bonnieblue81]

Radzesobiesama,

U mnie niestety te parametry nie pójdą, z prostej przyczyny, że przy obecnych temp na dworze piec chodzi mi 24 h i pożerałby mi monstrualne ilości węgla. Ostatnio sobie odpuściłam zabawę z piecem i nie wiem co się tam namieszało że przy d=18 pojemnik starcza mi na 3 dni. Chyba coś przekombinowałam z pozostałymi parametrami - pewnie są wypadkową wielu moich optymalnych ustawień i wychodzą jakieś bzdury.

Chyba muszę się w najblizszym czasie przeprosić z moim piecykiem

[radzesobiesama]

Radzesobiesama,

U mnie niestety te parametry nie pójdą, z prostej przyczyny, że przy obecnych temp na dworze piec chodzi mi 24 h i pożerałby mi monstrualne ilości węgla. Ostatnio sobie odpuściłam zabawę z piecem i nie wiem co się tam namieszało że przy d=18 pojemnik starcza mi na 3 dni. Chyba coś przekombinowałam z pozostałymi parametrami - pewnie są wypadkową wielu moich optymalnych ustawień i wychodzą jakieś bzdury.

Chyba muszę się w najblizszym czasie przeprosić z moim piecykiem

Jesteś pewna,że nie pójdzie?Co Ci szkodzi spróbować?Wysoka wartość d daje takiego kopa,że na pewno osiągniesz zadaną temperaturę i piec przejdzie w tryb podtrzymania.Pytanie tylko na jak długo?Ja przy Twoich problemach z ogrzewaniem próbowałabym każdej opcji