stan prawny pozwolenia na budowe(war zabudowy)

[metta]

od 15 grudnia obowiązuje nowe prawo budowlane.
przed 15 grudnia złożyłem wniosek o pozwolenie na bud wraz z projektem spełniającym wszelkie wymogi prawne.mój sąsiad lubujący się w sporach mówi iż oprotestuje mój projekt tylko dla samego faktu oprotestowania. urząd chcąc nie chcąc musi ten protest rozpatrzyc co spowoduje opuznienie wydania decyzji-
w międzyczasie nastąpi zmiana prawa.mój projekt nie będzie spełniał wymogów nowego prawa.

jaki jest status prawny mojego wniosku (projektu)

ja złożyłem projekt spełniający wszystkie wymogi prawne
czy urząd rozpatrując mój wniosek powinien bazować na prawie obowiązujcym w dniu składania wniosku czy rozpatrywać go wedle nowego prawa.
za ewentualne odpowiedzi z góry dziękuję

[Bela]

Skieruj to pytanie do "sanipro".
Widać, że On się w przepisach orientuje...

[gaga2]

Niestety, nowe rozporządzenie nie dotyczy tylko tych spraw, w których już została wydana decyzja o pozwoleniu na budowę przed 15 grudnia 2002r (i w kilku innych wyjątkowych sytuacjach). Samo złożenie wniosku o zezwolenie nie jest wystarczające (par. 330 pkt. 1 rozporządzenia). Jest to o tyle uzasadnione, że samo rozpprządzenie zostało dość dawno opublikowane i weszło w życie po 6 miesiącach od daty ogłoszenia. Można więc powiedzieć, że było dostatecznie dużo czasu, żeby się z nim zapoznać i dostosować projekt.
Pozdrawiam,
Gaga2

[metta]

niby tak ale nie do końca --co w sytuacji gdy ktoś złożył projekt 2 miesiące przed zmianą prawa (16 grudnia)

co miałby mu powiedzieć urząd - nie przyjmujemy pana wniosku który jest zgodny z prawem bo za jakiś czas nastapi zmiana prawa
a my możemy się do tego terminu nie wyrobić
czyli co? powstaje pustka kidy nie można składać projektów spełniających wymogi obowiązującego prawa ?

[Bartt]

No dobrze, a może ktoś w punktach pokusi się o wyszczególnienie co należy obecnie złożyć w gminie we wniosku o pozwolenie na budowę (jakie załączniki), bo numery paragrafów jakoś do mnie nie przemówiły zbyt jasno. Np. Prawo własności działki, przyłącze energetyczne, ....
Bartek

[sanipro]

Moim zdaniem z dniem 16 grudnia 2002 r. nie weszło w życie nowe prawo budowlane, lecz rozporządzenie, które jest aktem wykonawczym wydanym na podstawie prawa budowlanego. Rozporządzenie nie wprowadza zmiam w procedurze wydawania pozwolenia na budowę. Co należy zrobić - krok po kroku opisano w Rzeczpospolitej http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/d.../dzial1.html#1
.
Rozporządzenie wprowadza zmiany w warunkach technicznych jakie powinny spełniać budynki i ich usytuowanie. Być może nie ma się czego obawiać.
W zakresie odległości budynku od granicy sąsiada w nowym rozporządzeniu zapisano:
3. Jeżeli z warunków, o których mowa w ust. 1 oraz w § 13, 60 i 271, nie wynikają inne wymagania, odległości zabudowy od granicy działki budowlanej powinny wynosić co najmniej:
1) przy równoległym do granicy sytuowaniu ściany budynku:
a) z otworami okiennymi lub drzwiowymi - 4 m,
b) bez otworów okiennych lub drzwiowych - 3 m
Nie ma więc podstaw do ingerencji sąsiada. Urząd wydając decyzję musi opierać się na aktualnie obowiązujących przepisach. Projektant, powinien mieć świadomość, że wchodzą nowe przepisy i opracować dokumentację projektową, w ten sposób aby mogła być wykorzystana, a nie na półkę. Prawdopodobnie masz projekt wykonany zgodnie z przepisami i mie masz czego się obawiać. Chyba, że wiesz iż projekt nie spełnia wymogów nowego rozporządzenia.
Swoją drogą myślę, że urząd nie powinien rozpatrywać skargi sąsiada jeżeli projekt opracowano zgodnie z przepisami i spełnione zostały wymagania jakie należy spełnić przy ubieganiu się o wydanie decyzji pozwolenia na budowę, wzgl. decyzję warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.

[metta]

to nowe rozporządzenie jest po prostu genialne a także bardzo precyzyjne--jego oświeceni i jakże szeroko myślący twórcy powinni byc przykładem dla całego świata jak tworzyć prawo

a moja sytuacja się nie zmienia mój projekt spełniał wymogi prawa kiedy go składałem lecz teraz po wejściu nowego rozporządzenia już ich nie spełnia

kazdy mówi co innego--dzwoniłem do różnych urzędów ,wydziałów architektóry,inspektoratów nadzoru budowlanego i generalnie każdemu się coś wydaje ale nikt nie jest pewny( za odpowiedzi na forum bardzo dziękuje i pozdrawiam)

a w moim urzędzie pani powiedziała że najlepiej jest czekac bo oni na razie sami nie wiedzą jak postąpić i nie podjeli jeszcze decyzji jak w takich wypadkach postępowac( a nie jestem jedynym przypadkiem).
jestem ekonomistą a nie prawnikiem ale rozumujac w miarę logicznie to gdy składam wniosek zgodny z wszelkimi wymogami w urzędzie to rozpatrując go urząd powinien bazować w tym przypadku na prawie obowiązującym w dniu składania inaczej zachodzi to trochę na łamanie moich praw obywatelskich...( tak jest w bankach (np przy zakładaniu konta czy braniu kredytu )i innych sferach gospodarki)
no ale coż czekam na rozwikłanie tej jakże zawiłej sytuacji śmieszy mnie ta cała sytuacja ,wszyscy ci fachowcy i urzędnicy
no ale przed końcem tego stulecia pewnie wejdzie nowe rozporządzenie i sprawa wyjasniona!!!!!!!!!!!!!!

[sanipro]

Ja bym na Twoim miejscu zaangażował projektanta. Niech robi wszystko aby termin wydania decyzji pozwolenia na budowę nie przesuwał się. Jeżeli są to drobne zmiany, może pozwolą mu wymienić rysunki, lub coś dopisać. Sąsiad tu nie ma nic do gadania, ale nawet bez jego interwencji urząd musi stosować się do przepisów.
Jeżeli projektant przekazał projekt po 12 kwietnia 2002 r., to powinien przewidzieć taką sytuację, że na jego (projektu) pdstawie może urząd odmówić wydania pozwolenia na budowę.
Poza tym nawet jeżeli nawet uzyskasz pozwolenie na budowę a potem zmienią się przepisy dotyczące warunków technicznych, musisz realizować obiekt zgodnie z nowymi przepisami, chyba, że w akcie zmieniającym odstąpiono od wymagań w stosunku do przypadków dla których decyzje pozwolenia na budowę zostały wydane.
Co do twojego przypadku, nie wiem czy sprawa jest poważniejsza, czy błacha, ale myślę, że projektant mógłby pomóc.
Swoją drogą, to zgodnie z KC również na na projekt obowiązuje rękojmia.

[gaga2]

Zgadzam się z SANIPRO, ja też uważam, że to architekt powinien był zadbać, żeby projekt był dostosowany do nowych przepisów, ich treść była już znana od dawna (6 miesięcy przed datą wejścia w życie). Nota bene w mojej umowie z achitektem wyraźnie zaznaczyłam, że projekt powinien zawierać rozwiązania zgodne z nowym rozporządzeniem, chociaż w momencie zawierania umowy rozporządzenie jeszcze nie obowiązywało. A przepisy są wyraźne i nie wiem w czym mają problem urzędnicy - rozporządzenia nie stosuje się tylko do spraw, w których już została wydana decyzja na budowę, sama data złożenia wniosku jest bez znaczenia. Jeśli brak decyzji o pozwoleniu - urząd musi zastosować nowe przepisy. A co do ochrony praw obywateli - została ona zapewniona długim okresem tzw. vacatio legis, tj.czasu od publikacji do jego wejścia w życie (pół roku).
Pozdrawiam,
Gaga2

[pawel_l]

metta
O jakie konkretnie rzeczy się obawiasz? W nowym rozporządzeniu jest sporo zmian szczegółowych ale nie takich które wymusiłyby istotne zmiany konstrukcyjne. Istotne jest to że są to przepisy dotyczące stanu budynku PO zakończeniu budowy.
Paweł

[metta]

Dziękuje Wszystkim za odpowiedzi
powinienem wyjasnić sytuacje bardziej szczegółowo na samym początku-
-kupiłem wraz ze znajomym działke i postanowiliśmy tam wybudować dom-- dostaliśmy warunki zabudowy na zabudowe jednorodzinną blizniaczą lub szeregową-----
prawo przed 15 grudnia zezwalało w zabudowie jednorodzinnej na 4 lok mieszkalne --wymyśliliśmy więc budynek 280 m -(4 lokale po 70)--ale nowe prawo nie zezwala na 4 lokale w zabudowie jednorodzinnej--więc nie mogę się czepiać projektanta bo nie miał tu żadnego marginesu działania---
(najsmieszniejsze jest że pewna spółdzielnia prawie w naszym sąsiedztwie -za odpowiednim jak sądze wsparciem portfeli pewnych osób wydających decyzje dostała warunki zab na wielorodzinną)
a to stwierdzenie w rozporządzeniu że nie dotyczy ono sytuacji w których została wydana decyzja albo został zatwierdzony projekt jest chyba niezgodne z konstytucją....i wprowadza wiele zamentu
a gdyby zamiast tego powiedzianno iż dotyczy wniosków złożonych po 15 grudnia wszystko było by jasne i nie było niedomówień.

[sanipro]

Tą wiadomość już umieściłem w innym wątku, ale powtarzam, ponieważ wiąże się z powyższym pytaniem.
26 lutego, weszło w życie rozporządzenie ministra infrastruktury z 13 lutego zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. nr 33, poz. 270). http://bap.lex.pl/serpra/pdf/d03270.pdf

Poprzednie brzmienie:
Dział XI
Przepisy przejściowe i końcowe
§ 330. Przepisów rozporządzenia nie stosuje się, z zastrzeżeniem § 2 ust. 1 i § 207 ust. 2, jeżeli przed dniem wejścia w życie rozporządzenia:
1) została wydana decyzja o pozwoleniu na budowę lub odrębna decyzja zatwierdzająca projekt budowlany,
2) zostało dokonane zgłoszenie budowy lub wykonania robót budowlanych w przypadku, gdy nie jest wymagane uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę.
Minister Infrastruktury zmienił dotychczasowe brzmienie - wystarczy jeżeli został złożony wniosek.


<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: sanipro dnia 2003-03-04 17:04 ]</font>