Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. To mój pierwszy post i pierwszy problem..... Mam nadzieję, że utwierdzicie mnie w przekonaniu, że tak nie jest, a mianowicie:

W momencie gdy zacząłem kompletować dokumenty niezbędne do złożenia wniosku o uzyskanie pozwolenia na budowę domku jednorodzinnego zainteresowałem się równocześnie przyłączem energetycznym (przyłącz kablowy, skrzynka w granicy ogrodzenia)

W tym celu uzyskałem z Zakładu Energetycznego warunki przyłącza do sieci, zleciłem zaprojektowanie przyłącza, który następnie uzgodniłem w Starostwie w ZUDP-ie, no i składając wniosek o pozwolenie na budowę domu, równocześnie w tym wniosku wystąpiłem o uzyskanie pozwolenia na budowę przyłącza enn (choć wiem, że formalnie przyłącze wymaga jedynie uzgodnienia, a nie pozwolenia na budowę, ale to nic).

Na dzień dzisiejszy mam ostateczną decyzję zezwalającą na budowę domku oraz na wykonanie przyłącza enn. Nazajutrz zadzwoniłem radośnie do Zakładu Energetycznego i co usłyszałem ???? Otóż, Pan mi powiedział, że jeśli na dzień dzisiejszy nie mam wybudowanego budynku, to oni nie wykonają przyłącza kablowego do granicy mojego ogrodzenia, tylko jeśli chcę mieć prąd powinienem złożyć wniosek o nowe warunki u nich na czasowe pociągnięcie prądu z jakiegoś okolicznego słupa na plac budowy, a dopiero jak wybuduję dom to oni mi zrobią ten właściwy przyłącz kablowy na który mam pozwolenie. Po prostu ręce mi opadły. Ja tyle załatwiałem, żeby zdążyć z przyłączem, a tu taką informację otrzymałem.

Czy Wy mieliście podobne przejścia z Zakładem Energetycznym ??? Bo mi się nie chce za bardzo wierzyć, że tak jest.

pozdrawiam i prosiłbym o opinie
mart