Miałam wczoraj przyjemnośc oglądać stonewoody w większej ilości i muszę z pokorą częściowo odszczekać swoją opinię na ich temat.
Szare dalej uważam za nijakie i nieciekawe. Jasny beż tez nie powalający. Ale ciemny beż i brąz zdecydowanie mi się spodobały. Udają takie lekko postarzone drewno ale mniej niż serenissima. Kolory też przyjemne.
Niniejszym mówię: hau hau.