Wejście do domu mamy od północy. Duża część została wybrukowana, ale chciałabym, żeby rosło też trochę zieleni. Z lewej strony od wejścia jest trochę słońca o wschodzie, ale z prawej właściwie cały czas cień.
Czy są jakieś niewysokie iglaki, które lubią cień.
Z prawej strony posadziłam barwinek i paprocie, ale czy jakieś krzewy też by urosły w takich warunkach. W zeszłym roku, z powodu niewiedzy, że iglaki nie lubią cienia, posadziłam kilkuletni, taki rozłożysty jałowiec (sąsiadka chciała wyrzucić, bo miała za gęsto), wygląda, że się przyjął, tylko czy będzie dobrze rósł bez słońca? U niej rósł w słońcu. Co mu grozi i jak temu przeciwdziłać?
Gdzieś przeczytałam, że rododendrony nie lubią rosnąć w pełnym słońcu, ale czy lubią w pełnym cieniu?
Ziemia piaszczysto - gliniasta, ale to nie problem, bo staram się w dołki do sadzenia sypać dobrą ziemię i nawozić.