-
STAŁY BYWALEC (min. 300)
-
-
Lider FORUM (min. 2800)
NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
Jak jest przekompostowany, czyli dobrze rozłaożony, tzn., że nie mozna organoleptycznie rozdzielić g.. od słomy, gdy stanowi jednolitą kolorystycznie masę, to taki nawóż można bezpośrednio rozłożyć pod iglakami. Łopata na krzew/ drzewko, w odległości 20 cm od pnia. Moża lekko zmieszać z podłożem, ale z wyczuciem, by nie uszkodzić korzeni.
Jesli nawóz jest świeży, niezaleń=żnie czy koński, bydlęcy, świński itp., to lepiej zrobić gnojowicę. Czyli - wrzucić do beczki, zalać wodą, poczekać aż przestanie kipieć, średnio po 2 tygodniach jest " wywar" gotowy.
Podlewa się iglaki i wszystkie inne rośliny zdrewniałe roztworem 1 : 10, czyli na 10 litrów wody- 1 litr gnojowicy. Dla roślin delikatnych , zielnych lepiej dać pół litra gnojowicy na 10 l wody.
Pozdrawiam H,
P.S.
Róże najpiękniej rosną i pachną, właśnie wtedy, gdy są nawożone prawdziwym gnojem! Serio.
-
-
DOMOWNIK FORUM (min. 500)
-
Lider FORUM (min. 2800)
NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
-
STAŁY BYWALEC (min. 300)
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
hanka 55
to napisz od razu, proszę, recepturę gnojowicy z pokrzyw i mleczu... Tego drugiego szczególnie mi się nasiało, to niech chociaż jakiś pożytek z tego będzie.
dzięki
buzia K
-
Lider FORUM (min. 2800)
NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
kadro: Ja robię to tak;
Napycham pół beczki 200 litrowej pokrzywami i mniszkiem ( mogą być z korzeniami, bo nierozłożona reszta i tak ląduje na kompostniku, stając się " bombą" mikroelementową, azotową, krzemową, potasową, etc)
Zalewam wodą, zakładam pokrywkę , raz na dwa dni, mieszma patykiem. Po 10-14 dnich masz już pieknie zielony, a śmierdzący jak licho, nawóz. Można go stosowac dolistnie w dużym rozcieńczeniu, jako oprysk na robale, lub doglebowo, jako zasilenie. Nierozcieńczona gnojówka, wlana do kompostnika, przyspiesza kompostowanie! i nie trzeba sypać mocznika, by przyspieszyć rozkład.
A robiąc gnojówkę...zaczynasz prowadzić ogród biodynamiczny ;D
A tu jeszcze inne sposoby wykorzystania " ziółek"
http://www.muratordom.pl/6930_1228.htm
Preparaty roślinne do zwalczania mszyc:
Odwar z wrotyczu
3 kg świeżych kwiatostanów (lub 0,3 kg suszu) zalać 10 litrami wody i przegotować; po ostudzeniu odwar przecedzić i opryskiwać nim rośliny zaatakowane przez mszyce.
Napar z pędów krwawnika
Nadziemne części rośliny wysuszyć w suchym i zacienionym miejscu. 0,8 kg rozdrobnionego suszu zalać wrzątkiem i pozostawić na 30-40 min, po czym uzupełnić wodą do 10 litrów i pozostawić na 48 godzin. Następnie przecedzić i naparem opryskiwać rośliny zaatakowane przez mszyce.
Gnojówka z pokrzywy zwyczajnej
1 kg świeżych roślin lub 0,1- 0,2 kg suszu zalać 10 litrami wody i fermentować przez cztery dni; rozcieńczyć w stosunku 1:50 i opryskiwać rośliny zaatakowane przez mszyce.
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
hanka55
jesteś prawdziwym czarodziejem...
bardzo dziękuję (/dziękujemy) za receptury, teraz tylko trzeba nabyć beczki, reszta jest....
A beczkę w cieniu ustawić czy w słońcu, czy nie ma to znaczenia? Wsłońcu może trochę szybciej ta magia zachodzi?
buzia K
-
Lider FORUM (min. 2800)
NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum