Sam nie wiem skąd to sie bierze??
W każdym bądź razie, nalałem 3 m3 wody, miejskiej karnówy. Do takiego zwykłego "pompowanego" baseniku i po jakiś 10 dniach woda była już tak zielona, że nie było widać dna.

W takie upały, z pewnością nie tylko ja sobie radze w ten sposób z gorącem. Więc jestem ciekawy czy i jak można temu zjawisku zapobiec??
W baseniku kompie się moja mała córeczka (tzn. jak jest czysto i ciepło ).