-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Umówiłem się dziś rano na nawożenie ziemi. Nawet zdemontowałem wczoraj (telefonicznie, rękami ojca) część ogrodzenia, ale dziś po inspekcji na miejscu wykopu, razem z kierowcą i koparkowym okazało się, że ta polecana nam ziemia to syf, glina ze śmieciami. Ktoś sobie nawoził działkę czym popadnie, a my liczyliśmy, że na tym leśnym terenie jest ładna wierzchnia warstwa. Klops, szukamy dalej Szkoda tylko pogody, bo sucho - dojazd lux.
A już witałem się z gąską... I ta wymarzona równa trawka na wiosnę, żeby z rodzinką przyjechać, dzieciakom piłkę rzucić i się nie martwić że brodzić będą w gliniastych kałużach, bawić gwoździami i tłuczonym szkłem
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Na nowe zakończenia gąsiorów pewnie poczekam ze dwa miesiące (o ille je zamówię i o ile kiedyś przyjadą z Niemiec). Wyprodukowałem więc sobie takie dekielki z blachy... Może dopracuję szablon i przerzucę się na masową produkcję
Myślę, że to choć trochę ładniejsze niż ziejąca dziura spod gąsiorów...
Coraz bardziej dojrzewamy do zamurowania okna w zbyt małej lazience na parterze, bo nie zmieści się kabina prysznicowa. Miała być co prawda wanna, ale chyba wolimy na dole prysznic. Pupcie zawsze będzie można wygrzać w wannie na poddaszu . Jakoś nigdy nie byłem przekonany do tego okienka, więc chyba nie będę po nim płakał. Zorganizujemy sobie wpis w projekcie i pobawię się w murarza - jak będzie temperatura na plusie i znajdę 2 godziny wolnego czasu... Pewnie łatwiej będzie osiągnąć ten pierwszy warunek
Wracając do dachówki, to nigdy sobie nie daruję, że nie wziąłem angobowanej czerwono-brązowej, bo tak bardzo chciałem mieć czysto-czerwony dach... Jak dotąd nie pisałem gdzie ją kupiłem. Firma Zapolski Składy Dachowe. Główna siedziba na Radzymińskiej, ja załatwiałem wszystko w Starej Miłosnej. Mały punkt, ale dość operatywny handlowiec, który z kolei polecił mi dobrego dekarza. Po "fachofcach" od stanu surowego dekarze okazali się naprawdę "normalni". Pracowali aż miło, dekarz staranny, dopytywał o różne szczegóły i cierpliwie odpowiadał na nasze pytania.
ALE. Jestem zły po pierwsze na siebie bo kupiłem dachówkę praktycznie w ciemno, oglądając tylko piękny dach w wersji angobowanej. Po drugie na firmę Zapolski, bo nie ostrzeżono mnie przed tak znaczącymi różnicami w odcieniu. Wolałbym dorzucić te 2 tysiące do angoby.
Mam nadzieję na pozytywny finał sprawy. Zależałoby mi na rozliczeniu się z materiału i palet wraz z transportem. Dachówek zostało sporo, wiele było krzywych i połamanych, sądzę że będę mógł je bez problemu zwrócić. Chciałbym też wymienić te zakończenia gąsiorów. Czy się uda? Zobaczymy
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Moje ambitne plany na ten rok zakładają zbudowanie domu do świąt Bożego Narodzenia
Naszkicowałem sobie zgrubny harmonogram prac
(jest tutaj ). Nie uwzględnia on miliona drobniejszych rzeczy, które będą wykonywane równolegle. Za to uwzględnia przerwę technologiczną podczas mistrzostw Europy w piłce nożnej. Powinna ona nastąpić po wylewkach i tynkach. Ha!
Plan zrobiłem właściwie dla lepszego samopoczucia, że to niby prace zaplanowane i powinno się udać, choć ekipy umówione baaaaardzo z grubsza i to nie wszystkie
Ale "trzeba miec ambicje, chopie! Ambicje trzeba mieć..."
A z rzeczy bieżących - w połowie stycznia dzwonił handlowiec od dachu, że jest transport w moje rejony i mogą zabrać pozostałą dachówkę z paletami. Fajnie by było, jednak dostałem potem sygnał od kierowcy, że nie jedzie HDS-em, a to jest prawie cała paleta nierozpieczętowanej dachówki. Szkoda byłoby ją otwierać i sztukować na samochód. No, jak nie będzie wyjścia, to wrzucimy ręcznie przy kolejnej okazji. Oby tylko była
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Powoli sezon budowlany trzeba zaczynać. Wczoraj teścio-elektryk powiercił pod większość puszek. Jeśli elektrykiem byłby ktoś obcy, pewnie kląłby pod nosem, że nie do końca wiem co gdzie ma być i co chwila mam nowe pomysły . A tak teścio na szczęście cierpliwie to znosi.
Mam zamiar wcinać przewody w ścianę, by nie było tłustych śladów na tynku gipsowym, jak to ma miejsce u mnie w mieszkaniu. Podobno bruzdy w murze to jedyne lekarstwo na tę niewyjaśnioną do końca przypadłość kabli w tynku... Pomęczymy się diaxem na bardziej widocznych ścianach, bo na bruzdownicę szkoda kasy. W suporeksie to żaden problem.
W ciepłym powiewie wiosennego powietrza, w niespodziewanym przypływie wolnego czasu, poprzerzucałem i podrównałem trochę ziemię - to dopiero frajda po tym śnie zimowym
Moja połóweczka zaklepała dziś dwie ekipy tynkarzy i ocieplaczy. Termin bliski – maj/czerwiec. Wynegocjowała dobrą cenę, tak myślę. Zastanawiam się tylko, czy na elewację dawać tynk akrylowy czy silikatowy. Oba mają sporo zalet, ale też wady. Pomyślimy, zobaczymy
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Ale się narobiłem, ojeeejuuuniuuu.
Poszedłem dziś na całość. Prawie cały dzień na działce z przerwą na obiad. Zacząłem od spotkania z panem, który podłączy nam wodociąg. Policzy nam 40 zł z metra (około 15 metrów) plus wodomierz, zasuwa, zawory (500zł). Papierologię bierze na siebie a inwentaryzację powykonawczą możemy zrobić później, razem z domem, żeby nie mnożyć kosztów. Tyle Pan Wodociąg.
Potem trzaskały mi odciski na rękach jak razem z ojcem zabrałem się za wyrównywanie zakupionej wczoraj ziemi (działeczka znowu trochę się podniosła).
Potem był pan od alarmów z firmy ochroniarskiej i umówiliśmy się na montaż alarmu w tym samym dniu co montaż drzwi i okien. Bingo! O to chodziło Pan Alarm skasuje nas na 3 tysiączki ale będzie dobra centralka z nadajnikiem i duuuużo czujek.
A na koniec dnia zabraliśmy się, tym razem z teściem, do wycinania bruzd pod kable. Poszło dość szybko, bo tylko przewody w pionie. Diaxem dwa równoległe cięcia na głębokość 20 mm a potem odłupywanie młoteczkiem i bruzda gotowa. Dobrze, że nie było okien. Przeciągi wysysały z domu biały pył i chyba pół wsi zakurzyliśmy. Ale przynajmniej mam pewność że nie będzie na tynkach gipsowych tłustych smug od kabli
Wetniemy chyba jeszcze rurki od odkurzacza centralnego. Teraz jedyna okazja, bo potem to już moge tylko żałować, że nie przewidzieliśmy tego fajnego wynalazku...
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum