HURA !!! DOPŁATA DO KREDYTÓW

[hellaa]

Dzięki wielkie za przesłanie kalkulatora kolegi - CZAJI ! !!! oraz podziękowania dla kolegi CZAJI za stworzenia kalkulatora.

[LUKASZ211]

Równiez bardzo proszę o kalkulator od czaji

adres: [email protected]

[Igor_Celina]

Wracając do kredytu we frankach czy z dopłatą. Czy liczyliście jak to się opłaca.
Ja miałem niezły dylemat, niestety nadal jest o wiele bardziej opłacalne wziąść we frankach niż z dopłatą w PLN. Oczywiście dochodzi ryzyko walutowe ale frank musiałby min 30% wzrosnąć żeby raty się zrównały.
Inaczej do 8 lat kredyt z dopłatą jest ok ale potem np w PKO SA podwyższają marże nawet do 1,4% mówią że można negojować po tym okresie ale jakie to negocjacje jak chcesz się wycofać każa płacić 2,5% za przedterminową spłatę.
Należy jednak pamiętać że kredyt w CHF nie opłaca się na krótki okres kredytowana nawet do 10 lat już to staje się mało opłacalne gdyż dochodzi duży koszt spready 5% różnica między kupnem a sprzedażą we frankach.

[gosia888]

Igor_Celina i w końcu który kredyt bierzecie? Ja bardziej się skłaniam ku frankom. A po za tym nie wiadomo co to będzie jak przejdziemy na euro. Jejku tak dużo niewiadomych.

[ewkast]

poproszę również o kalkulator Czaji

[ewkast]

zapomniałam [email protected]

[LUKASZ211]

ponawiam prośbę o kalkulator

[email protected]

[beti207]

Witam, bardzo prosze o pszesłanie kalkulatora Czaji
[email protected]

[beti207]

Wielki dzięki qlpiak za przesłanie, a Czaji za kawał dobrej roboty

[anies79]

witam, jesteśmy w trakcie budowy domu i chcemy starać się o kredyt, na co patrzeć, gdzie najlepiej się starć, w którym banku

[Igor_Celina]

Igor_Celina i w końcu który kredyt bierzecie? Ja bardziej się skłaniam ku frankom. A po za tym nie wiadomo co to będzie jak przejdziemy na euro. Jejku tak dużo niewiadomych.

Zdecydowaliśmy się na GE ale nie dlatego że mają najlepszą ofertę zależało nam na czasie a oni dośc szybko rozpatrują ofertę.
Warto jednak sprawdzić Fortis i Deutche Bank, w tym drugim podobno faktyczne można negocjować indywidualnie warunki kredytowe z bankiem.
Z pewnością jednak na dzień dzisiejszy trzeba patrzeć na kredyt we frankach. Wydaje mi się że nawet po wejściu Euro stopy procentowe w CHF będą o wiele niższe a Euro raczej nie powinno drastycznie spaść w stosunku do CHF.

[mig21]

To niby - Iskiekra, ale mocno przerobiona, z dużym garażem i kotłownią, czterema pokojami na górze, duża ilość skosów oraz pomieszczeń gospodarczych spowodowała, że jest 103,01 m pow. użytkowej - to projekt indywidualny - Ta niby - Iskierka jest większa gabarytowo niż w oryginale(12m na 9,80).
Wskaźnik do dopłaty 0,68 i tak system ją wyliczył jej kwotę.

Witam wszystkich kredytowiczy!
Belfego - choroba jak wyliczyli Tobie tak dużą dopłatę przy wskaźniku 0,68 jak bym nie liczył kalkulatorem made in Czaja to wychodzi mi max około 33 tys. dopłat przy takiej kwocie kredytu jak Ty brałeś. Może coś źle liczę?
Pozdrawiam

[pluszku]

Przy obecnym poziomie stop w Polsce i Szwajcarii tylko CHF.
Kredyt z PLN z doplata to min 4,7%.
Kredyt w CHF to Libor 3m 2,75 + 1% marża czyli w sumie 3,75%.
1% roznicy w oprocentowaniu daje nam "bufor" bezpieczenstwa do poziomu 2,50 zl za CHF.

[Flexus]

pluszku
Jeśli już porównujesz kredyty w PLN i CHF, to powinieneś wspomnieć o skutkach spreadu przy kredycie CHF. I albo przeliczyć go na swego rodzaju prowizję 4 - 5 %, albo jakoś na odsetki.

[pluszku]

Spread to ok 4%.
Podziel ta różnice przez np. 30 lat.
Jest on rownowazny wzrostowi oprocentowania o 4/30 % czyli o 0,1(3)
Niech wiec bedzie 2,75+1+0,13 = 3,88%
Załozmy ze przez 8 lat kredyt zlotowkowy 200.000 zl jest na 4,7% a potem, ze stopy procentowe w Polsce spadna i zwykly kredyt tez bedzie na 4,7%
Przez 30 lat placisz 173.400 zl odsetek.
Załózmy takze, ze przez 30 lat kredyt w CHF jest na 3,88%.
Placisz 138.700 zl odsetek.
Roznica to 34.700 zl. Mozna za to kupic w miare fajne auto.
Mowisz - frank moze sie osłabic?
Racja.
Lecz z drugiej strony Libor 3m jest obecnie na najwyzszym poziomie od 5 lat.
a jego sredni poziom za ostatnie 10 lat to 1,68%.
Wieksza jest szansa na spadek Liboru niz na wzrost kursu CHF.
W mojej sytuacji gdy marże mam 0,75% to nawet kurs CHF na poziomie 2,70 zl nie bedzie straszny gdy kredyt bedzie oprocentowany na poziomie 2,75%.

Pamietaj, ze frank jako tzw. bezpieczna waluta zawsze ma nizsze stopy procentowe od euro czy dolara nie mowiac juz o zlotowce.

W kazdym razie: "Nie ma ryzyka, nie ma zabawy".

[Flexus]

pluszku
To nie tak.
W niektórych bankach spread to ponad 5%. Ale dobrze, przyjmijmy tylko 4%.
Chcesz wziąć kredyt i do ręki otrzymać 200.000 PLN? Proszę bardzo - uwzględniając 4% spreadu będziesz musiał spłacić 208.000 PLN plus odsetki. Przez jaki okres czasu? Przez 30 lat? Raty stałe? Proszę bardzo. Przy oprocentowaniu 3,75% będziesz płacić 963,28 PLN miesięcznie.
Ile wynosiłaby rata miesięczna gdyby spreadu nie było, czyli gdybyś musiał spłacić tylko 200.000 PLN? Otóż 926,23 PLN miesięcznie.
Jakie oprocentowanie musiałoby być, aby rata wynosiła 963,28 zł miesięcznie przy kredycie 200.000 PLN na 30 lat? Otóż 4,07% z małym haczykiem.
Zatem 4%-wy spread przy kredycie na 30 lat można zastąpić zwiększeniem oprocentowania o 0,32%. A ile to kaski więcej do zwrócenia bankowi łącznie przez 30 lat?
(963,28 - 926,23) * 30 * 12 = 13.338 PLN.
Chcesz, to sprawdź te wyliczenia przy pomocy kalkulatora dostępnego pod linkiem:
http://www.kalkulator-kredytowy.v10.pl/
A odnośnie franka. Nie pisałem, że się osłabi. W ogóle nic o sile franka nie pisałem. Zaś teraz napiszę, że moim zdaniem złotówka się osłabi względem franka, więc kurs franka wzrośnie - za rok, półtora, może wcześniej. To tylko moja prognoza.
A odnośnie Liboru dla franka zgadzam się - moim zdaniem zmaleje, pomału ale będzie maleć.
Co z tego wszystkiego wynika? Otóż że nawet uwzględniając dopłaty do kredytu złotówkowego, bardziej opłaca się kredyt w CHF bez dopłat, ale z jednym zastrzeżeniem - przy ominięciu obecnej słabości franka względem złotówki, czyli po przeczekaniu aż kurs franka wzrośnie. Obecnie jest w dołku względem złotówki. Oczywiście to tylko moja prognoza.

[pluszku]

No dobra, troche przeszacowalem.
Roznica wynosi 24971 zl i wynika ze splaty w zlotowkach
373.419 zl i splaty we frankach 348,448 zl
Przyjąłem spread 4,5% dla swietego spokoju.

Dalej starcza na auto - tylko troche gorsze


Korzystałem z kalkulatora w Multibanku.
Czy wynika z tego ze roznica w oplacalnosci franka w najwiekszym stopnie zalezy od uzytego kalkulatora?

Prowizje za przyznanie kredytu pominąłem.

Jak wyliczyles ze roznica to:
(963,28 - 926,23) * 30 * 12 = 13.338 PLN.

W moim kalkulatorze rata w CHF od 209.000 zl to 967 zl
a rata w PLN od 200.000 zl to 1037 zl
dlatego roznica to (1037-967)*30*12 = ~25.000 zl

Dodatkowo dysponujesz co miesiac 70 zl wiec np. raz w roku z samego zysku na odsetkach mozesz nadplacic 1 rate.

Opisany przypadek dotyczy kredytu na budowe domu 105 m2 uzytkowej.
W przypadku mniejszego domu wzrasta korzysc z kredytu zlotowkowego a w przypadku wiekszego domu z kredytu w CHF.

[Flexus]

pluszku
Nie przeczytałeś uważnie mojego postu. Nie liczyłem w nim niczego dla kredytu w PLN. Liczyłem tylko skutki samego spreadu i napisałem to tylko dlatego, że Twoje liczenie skutków spreadu było błędne. Tobie 3,75%zwiększyło się tylko do 3,88%, podczas gdy poprawnie licząc powinno zwiększyć się do 4,07%.
Zaś jeśli policzyłbym odsetki, raty itd. dla kredytu w PLN i porównał je z odsetkami, ratami i skutkami spreadu itd. dla kredytu w CHF, to różnica byłaby znacznie większa niż 13 tys. Więc to nie kalkulatory użyte przez Ciebie i mnie są rozbieżne, ani wnioski Twoje i moje, czy kredyt w PLN z dopłatą czy w CHF bardziej się opłaca. Po prostu tylko poprawiłem Twoje trochę błędne liczenie skutków spreadu. Przepraszam, że byłem taki drobiazgowy.

[pluszku]

spoko

[marełek]

Właśnie spłacam 115 000,- zł kredytu z dopłatą i z wysokości rat, jakie mi przyszło teraz spłacać oraz kalkulatora PKOBP na inne kredyty hipoteczne wynika, że moje raty są o 15-20 zł wyższe niż gdybym spłacał kredyt tej wysokości we frankach. Kredyt mam w ratach malejących na 25 lat. Teraz to mi nie warto nic przez najbliższe 8 lat zmieniać , ale gdybym jeszcze raz stał przed wyborem kredytu to pewnie wybrałbym kredyt we frankach bo prościej, szybciej, taniej...