Ogrodzenie -słupy posypane kamykami

Wczoraj w Leroy Merlin widzieliśmy material na słupki ogrodzeniowe-takie namioty czy kostki gotowe, ktorymi obkłada sie słupki. Byly rózne-imitacje piskowca, klinkier, oraz z posypka kamienna. Wiem, wiem, są "wsiowe", ale cos mnie w nich zastanowiło. Są w odcieniu piaskowym, ecru, lekki brąz (takie tricolor). Nie wiem, czy wiecie o co chodzi-sa to to malutkie kamyki jak koraliki. Wydaje mi się ,ze są to kamyki bo są okrągłe, podłużne. Bo np. obok byłu tradycyjne biało czarne-takie nagrobne, to chyba jakiś beton??/
No i ne wiem co tym sądzić. Bo klinkier jest juz bardzo opatrzony. Chyba dośc wygodny. Pewno wszyscy wokól beda mieli to moze wypadaloby się zintegrowac z reszta, ale ja wlasnie nie lubie tak jak wszyscy, niestety
Choc z drugiej strony fajnie jak jest w miare pasujace do siebie.
Nie chodzi mi ,aby byc ekstragawnacka, ale wszystko się moze znudzic.
I choć te słupki takie mocno ludowe, to mam watpliowsc -badziewie czy jednak cos ma w sobie??
Poradzcie. I czy wiecie o co chodzi.
Mezowi kojarza sie z posypką z tłuczonej zastawy. ALe to tak nie jest-kamyczki drobniutkie...

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2002-08-07 11:35 ]</font>

[ckwadrat]

Zastawę też można drobniutko potłuc...

a właśnie synek przed chiwla stłukł talezryk...
to nie była zastawa!!!
tylko kamyki-jak bursztynki prawie