Czy to prawda, że w pomieszczeniu z kotłem na gaz płynny nie może być "kratki" kanalizacyjnej w podłodze?
Problem w tym, że:
1. W tym samym pomieszczeniu będzie pralka, a więc taki odpływ wody na pewno byłby przydatny.
2. W ciągu 2...3 lat doprowadzony będzie gaz ziemny - lżejszy od powietrza, i wtedy - jak rozumiem - nie będzie przeciwwskazań co do kratki.

A może jest taka możliwość, żeby kratkę zamontować, ale jakoś ją zamknąć do czasu "przejścia" na gaz ziemny? Czy nie czepną się przy odbiorze budynku? Chciałbym w przyszłości uniknąć demolowania podłogi (terakota) w pomieszczeniu technicznym...