dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 12 z 12

Temat: Gniazdo os

  1. #1
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    W "pomieszczeniu gospodarczym" na suficie mam gniazdo os, dość duże - ok. 25 cm średnicy. Chciałbym coś z nim zrobić, ale co? Czy można je zdjąć, czy też komuś to zlecić?
    Wiem, że to naiwne pytanie, ale nie wiem - czy w środku "śpią" osy? Czy odrywając gniazdo obudzę je?

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Osy i szerszenie na zimę chowają się do ziemi. Dlatego najlepszy czas na zwalanie starych gniazd to właśnie zima. Na wiosnę owady te nigdy nie wracają do starego gniazda tylko budują nowe.
    W końcu to nie bociany.
    pzdr. Ryś


  3. #3

    Domyślnie

    Możesz poprosić straż pożarną - serio

  4. #4

    Domyślnie

    Poproś straż pożarną.
    Pozdrawiam serdecznie

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    winston

    Zarejestrowany
    Jun 2002
    Posty
    220
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Witaj.
    U nas też mielismy osy. Dwa gniazda w róznych miejscach. Zgłosilismy to najpierw do straży pozarnej ale oni skierowali nas do gminy. Zgłosiliśmy więc sprawe do gminy i juz po 3 tygodniach - o zgrozo - przyjechała wyspecjalizowana ekipa i zdjęła jedno z gniazd. Drugie likwidowalismy sami gdyż osy zasiedziały sie w kratce wentylacyjnej w kuchni. Pierwszy raz w życiu widziałem i odczułem jakie to sa kamikaze w chwili gdy ruszyliśmy to przysłowiowe "gniazdo os". W ciągu zaledwie 1 minuty ukąsiło mnie 7 sztuk a małżonkę 4 "wojowników. Zdziwiło mnie również to , że atakowały nas w odkryte częśi ciała. Chciałoby się zaqdać pytanie - skąd one to wiedziały, że akurayt tam trzeba kąsać?". Reasumując, nie polecam likwidacji we własnym zakresie. My jak się nam wydawało przygotowaliśmy sie do tej "operacji" super. Niestety nasza wyobraźnia w tym względzie nie dorównała zaciekłosci tych jakże miłych dla ucha i ciała owadów.

  6. #6
    Guest

    Domyślnie

    Jeżeli chodzi o to gniazdo to tak jak ci ktos radził po prostu je zwal taraz osy nic ci nie zrobią bo śpią i nie czekaj z tym bo na wiosną zobaczysz co to znaczy ruszyć gniazdo. Można oczywiśćie zgłsić to straży ale szkoda czasu. Interwencje strażaków są konieczne, ale w przypadku szerszeni i to w lecie jak owady sa naprowdę aktywne.
    Jak się boisz rozwaliś to je po prostu podpal tylko uważaj abyć nie spalił bydynku bo wtedy no nawewno skożystasz z pomocy Straż Pożarnej.

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    Jeżeli chodzi o to gniazdo to tak jak ci ktos radził po prostu je zwal taraz osy nic ci nie zrobią bo śpią i nie czekaj z tym bo na wiosną zobaczysz co to znaczy ruszyć gniazdo. Można oczywiśćie zgłsić to straży ale szkoda czasu. Interwencje strażaków są konieczne, ale w przypadku szerszeni i to w lecie jak owady sa naprowdę aktywne.
    Jak się boisz rozwaliś to je po prostu podpal tylko uważaj abyć nie spalił bydynku bo wtedy no nawewno skożystasz z pomocy Straż Pożarnej.

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar anpi
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    4.648
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    162

    Domyślnie

    Jeśli osy nie wracają do starego gniazda, to może lepiej go nie ruszać?

  9. #9

    Domyślnie

    nieszczenie gniazd jest bez sensu - nie spalisz go w taki sposób żeby się nie rozleciało...a wtedy ratuj sie kto może...
    można by podzwonić do związku pszczelarzy (choć to osy - ale możesz się nie znać), uważam że straż pożarna jesli powiesz ze gniazdo zagraża dzieciom albo coś takiego to na pewno przyjadą i zrobią porządek...

    snow


  10. #10

    Domyślnie

    na działce którą kupiłem stał stary budynek, kiedy przystapiłem do rozbiórki okazało się że na strychu jest gniazdo os, zadzwoniłem do straży pożarnej bez żadnego problemu przyjechali i zabrali.

  11. #11
    Guest

    Domyślnie

    Jesli chcesz to zrobic we wlasnym zakresie mozesz uzyc duzego garnaka z wzrąca wodą. Wody musi byc na tyle duzo aby zanuzyc cale ganizdo. potem odcinasz gniazdo i do ziemi). Sam juz likwidowałem w ten sposob kilka gniaz zarówno wiosną jak i latem bez zadnych obrazen.

    Pozdrawiam
    Lukasz

  12. #12
    Guest

    Domyślnie

    25 cm to bez przesady - normalne gniazdo - teraz je odetnij i to szybko, bo jak przygrzeje słońce to tam nie wejdziesz
    pozdrówka

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony