dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 8 z 11
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 212
  1. #141
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar naLeśnik
    Zarejestrowany
    Aug 2007
    Posty
    2.474
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    112

    Domyślnie

    Cytat Napisał JoShi
    ....Nie wiem, ale mój się wydłuża (cholera nie wiem, może rośnie ) i teraz się zastanawiam czy nie popełniłam błędu obcinając najniższą gałązkę.
    raczej rośnie .... np. jeśli teraz zrobiłoby się obwódkę na pniu z farby na wys. 50 cm od ziemi to za 10 lat przy założeniu, że farba nie zejdzie obwódka ta będzie znajdowała się .....też dokładnie na tych 50 cm

  2. #142
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał naLeśnik
    raczej rośnie .... np. jeśli teraz zrobiłoby się obwódkę na pniu z farby na wys. 50 cm od ziemi to za 10 lat przy założeniu, że farba nie zejdzie obwódka ta będzie znajdowała się .....też dokładnie na tych 50 cm
    Przyznam się od razu. Na drzewach się nie znam, ale wiem co widzę. Obwódek na pniu nie robiłam, ale widzę gdzie była najniższa zostawiona przeze mnie gałąź dwa lata temu, a gdzie jest teraz... I raczej nie mam omamów wzrokowych
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  3. #143

    Domyślnie Re: Orzech włoski - ciąć?

    Cytat Napisał magangs
    Na poniższym zdjęciu na pierwszym planie orzech włoski.
    Nie chcę mieć drzewa, które się rozgałęzia tuż przy ziemi, tylko na jakiejś wysokości. Docelowo 1,5-2m. Wydaje mi się, że trzeba obciąć te dwa boczne pędy. Zgadza się?
    a jakby tak zostawić trzy przewodniki, mocno ponaginać w różne strony, obrywać pąki do jakiejś wysokości.... głupi pomysł? może fajne drzewo by wyszło łatwe do wchodzenia

    a czy ten jeden nie jest już przycięty? coś kiepsko widać
    Pozdrawiam Duśka

  4. #144

    Domyślnie

    wygląda na to, że przycięty był ten środkowy, ale jeszcze zanim go kupiłem

  5. #145

    Domyślnie

    magangs i tak o tej porze nie powinnaś ciąć, bo powinno się to robić późnym latem. Wg mnie można formować jak każde drzewo. Jak będzie ostra zima rzuć jakiegoś chochoła. Czy nie za blisko coś tam posadziłaś koło niego?
    Pozdrawiam Duśka

  6. #146

    Domyślnie

    Dusia ma rację, za blisko. Jeśli to też orzech, to ci dwaj kolesie niebawem będą w konflikcie. A w temacie przycinania,,to nigdy nie cięłam orzecha włoskiego, choć kilka okazów przez mój ogród się przewinęło i w większości były to samosięjki
    (gawrony roznoszą orzechy po całym terenie), które potem same z siebie wyrastały na potężne drzewa, a ich kształ i pokrój były modelowe...czyżbym coś przeoczyła ?

  7. #147

    Domyślnie

    Macie rację. To są dwa orzechy włoskie i rosną za blisko. Od poczatku zakładam, że jeden wytnę. Trochę przypadkiem wszedłem w posiadanie jednej z tych sadzonek, a że chcę mieć tylko jedno takie drzewo w ogrodzie i właśnie w tym miejscu, więc posadziłem je koło siebie i to które będzie słabiej rosło, zostanie w którymś z pierwszych sezonów wycięte.

  8. #148

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nat-ka
    czyżbym coś przeoczyła ?
    wiadomo że orzech to wielkie rozłożyste drzewo, ma naturalny ładny pokrój i to jego urok. I też w naturalny sposób wykształca wyraźny prosty pień.
    Sadzonka rośnie tak, że pęd zakończony jest pączkiem szczytowym i z niego dalej wyrasta pęd wydłużający oś główną i w którymś momencie z bocznych pączków wyrastają rozgałęzienia.Tak książkowo będzie z tym orzechem w głębi. A ten z trzema przewodnikami? Moim zdaniem wszystko można z nim zrobić, dlatego też napisałam o formowaniu jeśli chcemy zmienić pokrój, wielkość itp
    Pozdrawiam Duśka

  9. #149
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar TMK
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    3.143
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    137

    Domyślnie

    Cytat Napisał dusia2006
    wiadomo że orzech to wielkie rozłożyste drzewo, ma naturalny ładny pokrój i to jego urok. I też w naturalny sposób wykształca wyraźny prosty pień.
    Przy starym domu z 5-6m od ściany rósł sobie piękny orzech włoski. Owoce miał duże, piękne z cienką skorupka - cudo Jednak orzech ma jedną wadę, która przesądziła o jego wycięciu - ma płytki, silny i rozłożysty system korzenny - uszkodził stary fundament w domu Dobrze planujcie usytuowanie drzewa.

  10. #150
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał TMK
    Jednak orzech ma jedną wadę, która przesądziła o jego wycięciu - ma płytki, silny i rozłożysty system korzenny - uszkodził stary fundament w domu Dobrze planujcie usytuowanie drzewa.
    Naprawdę? Zawsze sądziłam, że orzech włoski ma korzeń palowy.
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  11. #151
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar TMK
    Zarejestrowany
    Dec 2005
    Posty
    3.143
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    137

    Domyślnie

    Jako gatunek ma oczywiście palowy. Jednak jak odkopywaliśmy korzenie, miał praktycznie w każdą stronę potężne odnogi i to płytkie. Dwa wlazły gdzieś na poziomie 1,2m w stary fundament - zostały usunięte, a fundament wzmocniony wlewkami. Prawdopodobnie przyczyną mógł być bardzo wysoki poziom wód gruntowych i korzenie poszły na boki. Inną możliwością jest, że ktoś kiedyś przyciął korzeń palowy (niektórzy zalecają) i efekt jw.

    link do konkurencji nt korzeni orzecha

    http://www.forumogrodnicze.info/

  12. #152
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    frezja26

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    7

    Domyślnie Orzech włoski

    Witam wszystkich
    Chciałam zapytać czy rzeczywiście bliska obecność koło domu drzewa orzecha włoskiego niekorzystnie wpływa na człowieka?
    Niedawno znajomy powiedział mi o tym i zasugerował żebym usunęła posadzonego w tamtym roku orzecha jak najdalej od domu.
    Pozdrawiam

  13. #153

    Domyślnie

    Ile w tym prawdy to nie wiem lecz jedno jest pewne, liście i zielone łupiny mają właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. a także przeciwbiegunkowe i przeciwkrwotoczne.

    Jeżeli chodzi o szkodliwość w polskiej literaturze i w zbiorowej świadomości ogrodników wciąż pokutuje opinia o rzekomo szkodliwym wpływie orzecha włoskiego na inne rosnące w pobliżu niego rośliny. W rzeczywistości szkodliwe działanie wykazuje zupełnie inny gatunek orzecha, mianowicie orzech czarny (Juglans nigra L.) substancja o nazwie juglon (C10H6O3) wywiera niekorzystny wpływ na wiele roślin uprawnych i ozdobnych. Strefa wydzielania tej substancji może rozciągać się w promieniu do kilkudziesięciu metrów. Wrażliwość na juglon wykazują także zwierzęta.

    Należy podkreślić, że najpowszechniej występujący w Polsce orzech włoski nie wydziela juglonu w ilości wystarczającej do spowodowania jakichkolwiek zmian w otoczeniu i jest całkowicie bezpieczny dla roślin i zwierząt.

    Co do złego wpływu na otoczenie to wiem jeszcze jedno odgania komary i inne owady.

  14. #154
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    frezja26

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    7

    Domyślnie

    Dziekuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź myślę jednak że to drzewko pozostnie na swoim miejscu. pozdrawiam

  15. #155
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar G.N.
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Skąd
    Kraków trochę Królówka
    Posty
    1.403

    Domyślnie

    Gdyby zostawiać niezebrane orzechy to ewentualnie, mogło by to mieć jakiś wpływ na niektóre rośliny (najwięcej juglonu jest w zielonych łupach).
    Za to orzech może mieć niekorzystny wpływ na fundamenty .
    To naprawdę duże drzewo, potrafi wyrosnąć i korzenie też ma spore. Ale to chyba jedyne zagrożenie.

  16. #156
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie Re: Orzech włoski

    Cytat Napisał frezja26
    Witam wszystkich
    Chciałam zapytać czy rzeczywiście bliska obecność koło domu drzewa orzecha włoskiego niekorzystnie wpływa na człowieka?
    Musiałabym się poddać jakimś badaniom. Mój dom rodzinny stoi w pobliżu dwóch orzechów włoskich o imponujących rozmiarach. Jeden z nich rośnie jakieś 5 metrów od domu. Tylko nie wiem na czym miałby ten niekorzystny wpływ.

    Aha. Opodal, znaczy między orzechem a domem jest studnia. Nigdy nie piłam lepszej wody, ale czy to ma jakiś związek z orzechem nie wiem.

    Cytat Napisał G.N.
    Za to orzech może mieć niekorzystny wpływ na fundamenty .
    To naprawdę duże drzewo, potrafi wyrosnąć i korzenie też ma spore. Ale to chyba jedyne zagrożenie.
    Tak się składa, że orzech włoski ma palowy system korzeniowy.
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  17. #157

    Domyślnie

    Przy okazji - może ktoś mi odpowie na pytanie ile miejsca trzeba przeznaczyć na to drzewo? Zastanawiam się , w którym miejscu go mogę posadzić i nie wiem jaką odległość zachować od ogrodzenia, podjazdu. Mam takie miejsce upatrzone ale nie wiem czy tam mu za kilkanaście lat za ciasno by się nie zrobiło...

  18. #158
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Mymyk_KSK
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Posty
    2.364
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    79

    Domyślnie

    Cytat Napisał mxatorfubzdude

    Jeżeli chodzi o szkodliwość w polskiej literaturze i w zbiorowej świadomości ogrodników wciąż pokutuje opinia o rzekomo szkodliwym wpływie orzecha włoskiego na inne rosnące w pobliżu niego rośliny. W rzeczywistości szkodliwe działanie wykazuje zupełnie inny gatunek orzecha, mianowicie orzech czarny (Juglans nigra L.)
    To nie dokładnie tak jest. Akurat polska specjalistka od allelopatii, dr B. Politycka, twierdzi że ilość juglonu zawartego w opadłych liściach, owocni i obumarłych korzeniach orzecha włsokiego jest na tyle duża, by silnie hamować wzrost innych roślin w zasięgu korony drzewa. Dokładne wygrabianie liści i owocni naturalnie zmniejszy szkodliwość zjawiska.

    Cytat Napisał wyspa
    Przy okazji - może ktoś mi odpowie na pytanie ile miejsca trzeba przeznaczyć na to drzewo? Zastanawiam się , w którym miejscu go mogę posadzić i nie wiem jaką odległość zachować od ogrodzenia, podjazdu.
    Co do rozstawy przy sadzeniu dużo zależy od tego jaką masz ziemię ( im lepsza tym większy rozstaw, gdybyś chciał/a posadzić więcej niż 1 drzewo ) i od konkretnych odmian jakie chcesz posadzić . Poszczególne odmiany mogą znacznie się różnić siłą wzrostu , chociaż aktualnie w obrocie w kraju nie ma zdecydowanie słabo rosnących odmian. Bardziej szczegółowe dane o sile wzrostu poszczególnych odmian możesz otrzymać w ISK w Skierniewicach.

    Średnio możesz przyjąć że orzech potrzebuje około 8x8 m "dla siebie" - tzn. żadnych innych drzew w tym kwadracie nie sadzisz, możesz pod nim posadzić krzewy owocowe - będą rosły jeśli będziesz usuwać opadłe liście orzecha. Od ogrodzenia zaplanuj ok. 5m (powinno wystarczyć), od podjazdu podobnie - weź też pod uwagę liście które będą jesienią opadac na podjazd, bedzie więc trochę sprzątania..

    No i "oczywista oczywistość" - orzech preferuje stanowiska słoneczne, glebę żyzną, ciepłą, przepuszczalną, zasobną w próchnicę i wapń, o odczynie obojętnym a nawet lekko zasadowym (idealne pH to ok. 7,0 - 7,2) Woda gruntowa nie powinna występować płycej niż 180–200 cm.

  19. #159
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... ŻĄDŁO FORUM Avatar JoShi
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Skąd
    mazowieckie
    Posty
    9.894
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał Mymyk_KSK
    To nie dokładnie tak jest. Akurat polska specjalistka od allelopatii, dr B. Politycka, twierdzi że ilość juglonu zawartego w opadłych liściach, owocni i obumarłych korzeniach orzecha włsokiego jest na tyle duża, by silnie hamować wzrost innych roślin w zasięgu korony drzewa. Dokładne wygrabianie liści i owocni naturalnie zmniejszy szkodliwość zjawiska.
    Daj mi adres do tej pani to jej wyślę zdjęcia chaszczów sfotografowanych pod orzechami włoskimi w moim domu rodzinnym. Może trochę zweryfikuje swoje poglądy.
    Na świecie nie ma innych zjawisk, poza zjawiskami fizycznymi...
    Dziennik na forum :: Dziennik ze zdjęciami :: blog

  20. #160

    Domyślnie

    Mymyk_KSK - dziekuję za szczegółowe rady. Nie wiem jaka to odmiana, bo drzewko kupił mój teść, będę się kierować twoimi uśrednionymi odległościami.
    Dzięki

Strona 8 z 11

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony