dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1

    Domyślnie Przeróbka starego pieca

    Witam. Posiadam starego kopciucha. Ostatnio postanowiłem spróbować patent z zasypywaniem części ruszt popiołem, w celu zwiększenia siły cugu. Pomysł ten okazał się fenomenalny w moim przypadku. Teraz mam pomysł, żeby dosiąć kawał grubej blachy, która zakryje mi część ruszti włożyć ją do pieca leżąco, żebym nie musiał zawsze przy rozpalaniu zasypywać ich popiołem. Pytanie czy dobrze kombunuje? Czy nic nie stanie się piecu? Ewentualnie ile luzu blachy zostawić żeby przy nagrzaniu i rozszerzeniu nie rozerwała mi pieca? Z góry dzięki za odpowiedzi.

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000)
    goguś

    Zarejestrowany
    Aug 2021
    Skąd
    k-k
    Kod pocztowy
    47-253
    Posty
    1.658

    Domyślnie

    A rura wezyra słyszał ?

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał WaJPeReK Zobacz post
    Witam. Posiadam starego kopciucha. Ostatnio postanowiłem spróbować patent z zasypywaniem części ruszt popiołem, w celu zwiększenia siły cugu. Pomysł ten okazał się fenomenalny w moim przypadku. Teraz mam pomysł, żeby dosiąć kawał grubej blachy, która zakryje mi część ruszti włożyć ją do pieca leżąco, żebym nie musiał zawsze przy rozpalaniu zasypywać ich popiołem. Pytanie czy dobrze kombunuje? Czy nic nie stanie się piecu? Ewentualnie ile luzu blachy zostawić żeby przy nagrzaniu i rozszerzeniu nie rozerwała mi pieca? Z góry dzięki za odpowiedzi.
    Co to masz za kopciuch, górny, dolny, górno-dolny? Podaj model i lub zrób zdjęcia w środku.
    Palisz od góry, dołu, boku?
    Czym palisz?
    Dmuchawa, miarkownik, czy sama klapka?

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał WaJPeReK Zobacz post
    Witam. Posiadam starego kopciucha. Ostatnio postanowiłem spróbować patent z zasypywaniem części ruszt popiołem, w celu zwiększenia siły cugu. Pomysł ten okazał się fenomenalny w moim przypadku. Teraz mam pomysł, żeby dosiąć kawał grubej blachy, która zakryje mi część ruszti włożyć ją do pieca leżąco, żebym nie musiał zawsze przy rozpalaniu zasypywać ich popiołem. Pytanie czy dobrze kombunuje? Czy nic nie stanie się piecu? Ewentualnie ile luzu blachy zostawić żeby przy nagrzaniu i rozszerzeniu nie rozerwała mi pieca? Z góry dzięki za odpowiedzi.
    Witaj Odkrywco.
    Źle kombinujesz, bo na chorobę Ci gruba blacha czy może płyta jak nie wiesz jeszcze jak z tym jest i będzie oraz o co w ty chodzi. Skoro o sztuce mowa, to dlaczego jedna a nie dwie???
    Rozszerzalność stali pod wpływem temperatury bez problemu w necie znaleźć można i co Ci po tym jak nie wiesz tego jak Twe zmniejszenie powierzchni rusztu się zachowa gdy temperatury dostanie – np. w jednym miejscu wzniesie się do góry i co – lub po przekątnej się uniesie i co – lub na środku się wybrzuszy i co.
    Stal nie lubi temperatury – na korozję termiczną stali luknij.
    Cienka blacha w obróbce łatwa i jak się wygrzeje lub przepali – wywalasz nową wkładasz i jedziesz dalej.
    Taka 2 mm z podgięciami po bokach na maxa – choć ja bym od 1 mm czy cóś bez podgięć zaczął.

    Teraz dlaczego dwie a nie jedna – ano dlatego, że dzięki temu pewność będziesz mieć w kwestii swego ODKRYCIA. Pierwsza na ruszt a na nią popiół do uszczelnienia i na to blacha na której paliwo będzie się spalać. Cienkie blachy lekkie i w obsłudze problemów sprawiać nie będą – łatwo włożyć i wyjąć a wyjmowane nawet czerwone szybko stygnąć będą i żadnej szkody w związku z rozszerzalnością termiczną nie będą w stanie wyrządzić tylko kotłowi czy piecowi, bo to dwie różne i odmienne są rzeczy (kocioł grzeje wodę przez płaszcz wodny a piec morze grzać powietrze przez obudowę czy też wodę przez wężownice lub wymiennik – zacznij się uczyć precyzji językowej, bo w tej materii, to nader istotna jest rzecz).
    ... w celu zwiększenia siły cugu. - Gdzie o tej głupocie przeczytałeś i czemu temu wiarę dajesz – ciąg jest zagadnieniem złożonym i uzależnionym od wielu rzeczy i czynników. Jeśli pewien jesteś tego – rozwiń Swą myśl i związane z tym zdanie !!!

    Pomysł ten okazał się fenomenalny w moim przypadku. - Do tego jeszcze droga daleka ale między innymi z tego powodu bez żadnego przekąsu, sarkazmu czy alegorii jakiejś ODKRYWCĄ Cię nazywam, bo ja też tu gdy przybyłem z podobnym występowałem i po dziś dzień występuję – ot z tym jest taka sprawa – na początku wszystko pięknie wygląda a później się okazuje, że to tylko wstęp do rozmowy i temat do rozwinięcia!!!

    Zasadniczo co cezara cezarowi zostało oddane a teraz na Boga część.

    Posiadam starego kopciucha. - Jak tak na dzień dobry określać Siebie możesz między innymi lgbt lewackim określeniem. To między innymi jest ich paranoiczny wymysł, bo nie ma czegoś takiego jak kopciuch. Kopciuchem to tylko jest ten który kopci w brew zasadom Czystego Spalania a nigdy to czym kopci.

    Z góry dzięki za odpowiedzi. - Aaaa za to jeszcze nie masz co dziękować, bo dziękować, to Ci winni, ci z tych tematów tutaj : https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post8100045 / w tym baczną zwróć uwagę na to co na niebiesko się świeci : https://forum.muratordom.pl/showthre...=1#post8097020.

    Tak że nigdy więcej nie używaj słowa kopciuch – no chyba, że chcesz by obdarła Cię ze skóry– by sponiewierała Cię za to czego w napisanym przez siebie pojąć nie mogła tzw. kamilka – ta co daje od tyłu w pachołka skłonie i bierze od przodu na kolanach, bo miedź by mieć.

    Ot tak w trudne trafiłeś tu czasy – ale jeśli wiesz i chcesz – bij się o swoje a ja dalej z Tobą między innymi lgbt lewacką sicz będę bić.
    Ostatnio edytowane przez samsu ; 07-12-2021 o 20:02

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony