Też nie popieram odzywek, choć co ja mogę o tym wiedzieć, jako kobieta? Ano mój brat chodził na siłownie i z korzystał z różnego rodzaju wspomagaczy. Może nie były to typowe odżywki, ale białko jadł, a do tego jeszcze specjalne posiłki. Trochę przesadzał i teraz już nie trenuje, bo mu zdrowie szwankuje. Do tego potrzeba podejść z głową. Ćwiczenia i prawidłowe odżywianie powinno wystarczyć. Niektórzy o tym zapominają, albo olewają, a przecież powinno się o tym pamiętać: http://eu-eu.eu/co-jesc-chodzac-na-silownie/. Może przez to wyrabianie masy mięśniowej idzie wolniej, ale po co się faszerować nie wiadomo czym? W końcu ćwiczenia na siłowni mają dawać pozytywny efekt, a nie niszczyć nasze, albo wasze Panowie, zdrowie.