Wełna nie lamelowa, Klej do wełny (nie do styropaniu), Tynk mineralny, silikatowy lub silikonowy. Minerlany jest tani, silikatowy drogi i ciężko się kładzie (przebarwienia), silikonowy najdroższy, ale ponoć najlepszy. W praktyce wystarczy mineralny. Jak monuś nie pasują jasne kolory to farba SILIKATOWA. Koniecznie. NIE AKRYLOWA.
Najlepiej zwykłe grzejniki konwektorowe ze sterowaniem (programator kosztuje 300 PLN). Napisałam o tym w poście dla jarek-62.
Instalacja jest najtańsza na świecie.
A użytkowanie wychodzi, że też
Jeden z naszych klientów doszedł nawet do wniosku (metodą prób i wyliczeń), że kominek opłaca się odpalać dopiero poniżej 0 stopni C. Nawet najleszego kominka nie da się tak regulować jak grzejnika elektrycznego, więc jak trzeba dogrzać przez 2 godziny, to nie opłaca się odpalać Jutula czy Dovre, bo one za długo grzeją
A propos: czy wiecie, że w latach 1997-2007 olej opałowy zdrożal o 329%, drewno o 220%, gaz o 88%, a prąd tylko o 29%? (źródło:
http://przewodnik.rockwool.pl/media/...ctwo_press.pdf). Nie wiem, jak było później, bo nie znalazłam takiego zestawienia, ale jak się logicznie zastanowić to jakieś 15 lat temu wszyscy się zachwycili piecami na olej. Robili drogą instalację wodną, kupowali drogie piece. Całość miała się zwrócić po 10 czy 15 latach. I co? I totalnie nic. Nie zwróciła sie i sie nie zwróci, bo nikt nie wziął pod uwagę, że przez 10 lat olej zdrożeje o 329%.
Osobiście uważam, że jeśli mam wyłożyć mnóstwo pieniędzy to muszą one się zwrócić po 2-3 latach. Jeśli czas zwrotu jest dłuższy to nie mam gwarancji, że rzeczywiście zaoszczędzę pieniądze. Wolę tę kasę włożyć na lokatę, choćby miała małe oprocentowanie i opłacać z niej rachunki za prąd