dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13
  1. #1

    Domyślnie odkryte krokwie - montaż rynien

    jak macie montowane haki rynnowe w przypadku braku deski czołowej - chce mieć odkryte krokwie
    przeglądając różne instrukcje znalazłem, że można przykręcać do 1 łaty ale czy przykręcać z boku czy zaginać i przykręcać od góry ??
    w przypadku zaginania pas nadrynnowy daje się na wierzch czy pod haki ?
    nie chcę montować bezpośrednio na krokwiach ze względu na ich rozstaw - 90cm co by skutkowało koniecznością przycinania rynny z 3 m do 2,7

    system jaki chcę kupić to Galeco stal
    występują w nim też haki uniwersalne i może one by były lepsze do mocowania do 1 łaty

    Qba

  2. #2

    Domyślnie

    Mam odkryte krokwie i rynhaki bite do ostatniej łaty od góry. Na tak nabite rynhaki położony pas nadrynnowy. Rynhaki kupiłem proste i dekarz wyginał je odpowiednio by osiągnąć spadek w rynnie. Estetycznie to wygląda i ponad rok już służy.

    Mam rynny RHEINZINK. Pozdrawiam.

  3. #3

    Domyślnie

    Wyrzuć chłopie tę instrukcję bo całkiem zgłupiejesz ( bez urazy ) poprostu zrób jak chłop poniżej napisał

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Napisał benyś
    Wyrzuć chłopie tę instrukcję bo całkiem zgłupiejesz ( bez urazy ) poprostu zrób jak chłop poniżej napisał
    Poniżej piszę ja Możesz mi powiedzieć jak wyginanie stali wpływa na powłokę na niej się znajdującą?

  5. #5

    Domyślnie

    Szczerze to nie zaciekawie nawet w renomowanych systemach farba potrafi się złuszczyć w miejscu wyginania ale jest to szczegół te haki są z reguły z tak grubej bednary lub zwijane z kilku warstw blachy że minie dużo czasu zanim spadną z dachu oczywiście jest to kwestia estetyki choć miejsce gięcia jest pod pasem nadrynnowym czyli niewidoczne

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Napisał benyś
    Szczerze to nie zaciekawie nawet w renomowanych systemach farba potrafi się złuszczyć w miejscu wyginania ale jest to szczegół te haki są z reguły z tak grubej bednary lub zwijane z kilku warstw blachy że minie dużo czasu zanim spadną z dachu oczywiście jest to kwestia estetyki choć miejsce gięcia jest pod pasem nadrynnowym czyli niewidoczne
    Czyli wyginanie nie jest najlepszym sposobem. Po co więc coś takiego doradzać jak są tego ewidentne minusy?

  7. #7

    Domyślnie

    I tu właśnie wychodzi Twoje doświadczenie a raczej Twoja głupota musisz jeszcze troszkę poczytać Muratorków zanim coś zrozumiesz znawco tematu

  8. #8

    Domyślnie

    nawet w renomowanych systemach farba potrafi się złuszczyć w miejscu wyginania

  9. #9

    Domyślnie

    Może podwieś je sobie na żyłce jak Ci się wyginanie nie podoba albo przyklej kropelką myślę że wiedzę masz wystarczajacą aby to zrobić

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał benyś
    Może podwieś je sobie na żyłce jak Ci się wyginanie nie podoba albo przyklej kropelką myślę że wiedzę masz wystarczajacą aby to zrobić
    Mam jakoś widoczne u siebie krokwie i nadbitkę i dziwnym trafem nie mam nic powyginanego. Alfa i Omega jestem czy poprostu da się to zrobić w sposób normalny a nie "ulepszaniu" wymyślonych systemów?

  11. #11

    Domyślnie

    Widzę koleś że na trzeżwo się nie dogadamy przecież Ty kompletnie nie masz o tym zielonego pojęcia sam się zastanawiam dlaczego ja jeszcze z tobą dyskutuję fakt omega to Ty nie jesteś ale żeby prostych rzeczy nie rozumieć jeżeli chcesz o tym ze mną dyskutować to przeczytaj dokładnie instrukcję montażu haków nakrokwiowych powtarzam nakrokwiowych nie doczołowych i jak w końcu zrozumiesz jak to się robi to sobie podyskutujemy ok? a teraz wybacz bo nie chce mi się z Tobą gadać jak to mówił Linda w pewnym filmie

  12. #12

    Domyślnie

    Cytat Napisał lazik
    Mam jakoś widoczne u siebie krokwie i nadbitkę i dziwnym trafem nie mam nic powyginanego. Alfa i Omega jestem czy poprostu da się to zrobić w sposób normalny a nie "ulepszaniu" wymyślonych systemów?
    tzn, że masz haki przybijane do krokwii czy do 1 łaty ???
    przybijając do krokwii nie było by problemów i obyło by sie bez gięcia jednak w moim przypadku musiałbym przycinać 30 cm z każdej rynny

    i jeszcze jedna sprawa
    jakie są zalecane odległości montażu haków na początku rynny i przy odpływie bo łączniki mam mocowane na hakach

    Qba

  13. #13

    Domyślnie

    Wracając do tematu: miejsce zgięcia nie oblazło bynajmniej z pierwotnej powłoki ale i tak można je zabezpieczyć choćby hameraidem. Ja tego nie zrobiłem, po roku nie ma jakichś skutków ubocznych. Zobaczymy za 10 lat Faktem jest, że rynhaki to kawał grubej ciężkiej bednary.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony