Cytat Napisał Pearl
.....konkrety mili Państwo, konkrety!!!
jaki kabel zakopać, jak to zrobić... bo nie wierzę, by każdy elektryka wzywał - no może na sam koniec, do podłączeń.
Pozdrawiam
Pearl
Wielokrotnie było na Forum.
Do ziemi tylko i wyłącznie kabel z taki przeznaczeniem. Aby nie wdawać się w symbolikę w hurtowni wyraźnie zaznacz "kabel do ułożenia w ziemi" Jest drogi ale zapewnia wieloletnie zasilanie odbiorników bez problemów zwarć uplywności itp.
Do oświetlenia wystarczy spowodzeniem kabel 3x1,5mm2, nawet jeśli tych lamp będzie 20. Zwróćcie uwagę że te lampy pobierają niewiele energii. Standardowo kupuje się tanie energooszczędne żarówki o mocy 5-11W. Ja zastosowałem 8W i uważam że w zupełności wystarczy. Jest jasno.

O kładzeniu kabla podtynkowego do instalacji wewnętrznych w peszlu należy zapomnieć. Taki kabel da znać o sobie po 4 latach z pewnością. Peszel tylko pogorszy sprawę w takim przypadku, bo jak kabel leży bezpośrenio w ziemi to w okresach bezdeszczowych ma lepsze warunki, w peszlu będzie satała woda lub zbierała się ciągle wilgość.

Kabel można położyć (ten z przeznaczeniem do ziemi) równiesz w rurkach (to mu nie zaszkodzi) a uchroni kabel przed przypadkowym kontaktem ze szpadlem. Po dwóch latach w ferworze prac ogrodniczych z pewnościa nie będziecie pamiętać że właśnie tu leży nasz kabelek.

Trasę kabla można rozplanować tak, aby leżał od lampy do lampy. Zakopać na głębokości nieco większej niż jeden sztych powiedzmy 40cm wyprowadzając kabel w miejscu na lampę pionowo na ok 1-1,2m w górę licząc od poziomu ułożenia kabla. Podczas kładzenia kabla na ogół nie ma jeszcze ogrodu i lamp, więc nie tniemy kabla tylko go zawracamy do ziemi spowrotem i do następnej lampy. Jeżeli układ jest taki że aby zasilić każdą lampę trzeba by zużyć bardzo dużo kabla (w wersji jeden przewód) to można czywiście zastosowac np. dwa obwody w układzie gwiazdy.

Kabel zasilający oświetlenie ogrodu powinien dochodzić do skrzynki rozdzielczej i być podłączony np do oświetleia salonu, czy gniazd kuchennych. Ten obwód docelowo będzie sterowany wyłącznikiem zmierzchowym umieszczonym w rozdzielnicy więc tam ma trafić kabel.

Aby mieć w ogrodzie gniazdo do kosiarki, podkaszarki itp. należy pomyśleć o drugim niezależnym obwodzie, gdyż w dzień w obwodzie oświetleniowym nie będzie zasilania (wyłaczy zmierzchowy).
To chyba tyle.
Jako fundamenty można czasem zastosować bloczki fundamentowe, ale jak lampy mają szeroki rozstaw śrub mocujących trzeba robić własne. czasem zostaje po budowie trochę blachy z obróbek dachowych. Zwinąć w rulon, ustawić na ziemi, w środku ustawić rurę fi 40-50 do wprowadzenia kabli i zalać betonem.
Lampy do oświetlenia są tak skonstruowane, że nie ma obawy o porażenie prądem jeżeli właściwie się je podłączy. Zasilanie oczywiście 230V. Opady deszczu czy nawadnianie ogrodu nie mają szans im zaszkodzić.