-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
parapety wew. - czy może tak być
Zamotowali mi parapety z konglomeratu. Mimo moich pytań, czy nie trzeba przy montażu pianką zaprzeć parapet o górny glif, montażyści stwierdzili, że to zbędne.
Dziś się okazało, że w środkowej częsci parapet jest wybrzuszony do góry. Nie wiem czy to pianka, czy kliny podporowe, bo to występuje na całej szerokości ( nawet pod słupkiem środkowym okna). Moje pytanie - czy to wybrzuszenie i związane z tym naprężenia mogą w przyszłości spowodować pekanie parapetów?
-
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Podciągam do góry. Może dziś znajdzie się ktoś, kto będzie miał jakieś doświadczenie.
-
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Jeżeli dotychczas nię pękło to nie pęknie, ale ja bym się domagał poprawy montażu. Jak montaowałem takie parapety u rodziców i u siebie to zapierałem o górny glif i to w dwóch miejscach + gruba deska na parapecie.
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Dzięki za odpowiedż.
W moim przypadku, chyba wybrzuszenie nie powstało w wyniku działania pianki. Wygląda na to, że to montażyści tak podparli od dołu, żeby przylegał do ościeżnicy( ościeżnica na dole nie jest równa?).
Pozostało albo tak przyjąć, licząc że naprężenia jakie powstały z czasem nie spowodują pękania na powierzchni, albo będą musieli poprawić ( znowu dłubanie).
-
ELITA FORUM (min. 1000)
Miałem podobny problem z tym że sam je obsadzałem i mogę sam być sobie winny:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...167&highlight=
To chyba jednak wina pianki
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
Ale czy pianka spowodowała by podniesienie ościeżnicy okna w miejscu gdzie występuje słupek środkowy ( skrzywiłoby całe okno)?
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum