Rura przelewowa powinna być prowadzona z góry tego naczynia.
Z poziomu najwyższego stanu płynu (wygodnie - poziomo).
Jeżeli będzie poprowadzona w dół do jakiegoś spustu - to automatycznie TO NACZYNIE stoi NA POZIOMIE JEJ WYLOTU!!!!
Po to, żeby to naczynie było najwyższym punktem instalacji trzeba w zbiornik wkręcić trójnik. Z trójnika poprowadzić gdzieś w dół tę rurę do odpływu a w górę trójnika wkręcić odpowietrznik pełniący rolę ZAPOWIETRZNIKA.
Co ma polecieć to poleci rurą (zamykając odpowietrznik).
Potem, jak już wyleci ile trzeba, to ta rura zostanie zapowietrzona przez niego.
Spłynie jedynie jej zawartość a nie CAŁY PRAWIE ZŁAD!!!
To "stary numer" w takiej instalacji.
Coś jak spuszczanie wężykiem paliwa z baku.
Taka U-rurka wygięta w górę....
Jak tego zapowietrznika tam nie ma to są całkiem fajne efekty!
Najpierw wylatuje bardzo wiele wody (prawie cała) a potem tą rurą układ robi "wdech".
I zaczynamy od nowa....
Adam M.