Przecież do zaworu dociera gorąca woda na wejście B i sam w sobie jest on gorący.
Schemat jego podłączenia jest taki jak sugeruje producent, a mój kominek ma wystarczającao małą moc aby zawór pracował poprawnie (dobrałem go - nawet z zapasem na podstawie charakterystyk doboru z dokumentacji ESBE).
Zgadzam się, że ten zawór można wymienic na np. 50st.C i powinno byc dobrze - ale ciagle zostanie przyczyna zbyt chłodnej wody na wejściu B, pomimo że na kominku jest ponad 80st.C. Chcialbym najpierw ten problem wyeliminować, a pozniej podejmę dalsze kroki - inteligentna pompa lub zawór dla mniejszej temperatury.