dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 674 z 902
Pokaż wyniki od 13.461 do 13.480 z 18028
  1. #13461
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Bullineczka

    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    RSR
    Posty
    133
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Jak dużymi kawałkami drewna ogrzewacie bufory? Tak dla zobrazowania, wielkości 1l Finlandii, 0,7 czy 0,5 Ma to znaczenie? W moim, przy 1l ciężko wejść na obroty.

  2. #13462

    Domyślnie

    Cytat Napisał miedziannik Zobacz post
    Nie wiem czy to ma znaczenie,na mój amatorski rozum powinno być przepływowe,skoro grzejemy przepływowo,ale wiesz jak nie wiem.
    Nie chcę oszczędzać stówy a potem przerabiać.
    Na stronie producenta DD jest opisane jako "(...)Ciśnieniowe naczynie przeponowe z wbudowaną armaturą przepływową do instalacji przygotowywania ciepłej wody użytkowej(...)"
    DE natomiast "(...)mają tylko jedno przyłącze i nie są naczyniami przepływowymi. Armatura odcinająca i opróżniająca jest dostarczana przez użytkownika(...)"
    http://www.reflex.pl/files/file_add/...rukcja_pdf.pdf

    DD ma wyraźnie zaznaczone, że do wody pitnej a DE, że do wody użytkowej więc skoro to CWU to jedno i drugie powinno się nadawać. Pewnie w dziale technicznym dowiesz się na czym polega ta "istotna" różnica a jeśli byś to zrobił to podziel się bo i mnie interesuje.

    pozdro

  3. #13463
    ELITA FORUM (min. 1000)
    miedziannik

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Tarnów Opolski
    Kod pocztowy
    46-050
    Posty
    1.098

    Domyślnie

    No teraz oświecony jestem,dzięki adamie.
    Okta,właśnie czasami myślimy "zbyt dokładnie".
    Bullineczka,ładuje ile fabryka dała,znaczy ile przejdzie przez drzwiczki=24 cm. średnicy,max. 40 cm. dł.
    Ale to egzemplarz unikatowy,prototyp,zbudowany na moje widzi-misie.
    Normalnie z tego co widziałem,te z górnej półki=na nasze zarobki naprawdę kosmiczna kasa, trawią do 15-20 cm. średnicy i 50 cm. dł.,bez problemu,ale należy mieszać z drobniejszym ze względu na zawieszanie.
    W ekstremalnym przypadku,jeśli kocioł ma ruszt,może powstać dziura=niedopał,wychłodzenie paleniska nawet wygaszenie paleniska możliwe.
    Powyższych problemów nie posiadam=brak rusztu i ekstremalnie gorąca komora załadowcza,prawie bez wody.
    Pozdrawiam.

  4. #13464

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bullineczka Zobacz post
    Jak dużymi kawałkami drewna ogrzewacie bufory? Tak dla zobrazowania, wielkości 1l Finlandii, 0,7 czy 0,5 Ma to znaczenie? W moim, przy 1l ciężko wejść na obroty.
    No widać ma znaczenie skoro nie może się rozpędzić. U mnie jest podobnie. Dlatego daję drobniejsze drewno na spód i coraz grubsze do góry. Jeśli z drobnego drewna wytworzy się warstwa żaru to nie ma problemu żeby grubsze drewno się paliło. Grubsze drewno wydłuża czas palenia, nieznacznie.
    Regulamin paragraf 7pkt 2.6.f: Nie jest dozwolone zamieszanie (...) wypowiedzi które naruszają polskie lub międzynarodowe przepisy prawa, dobre obyczaje, normy moralne, obrażają godność lub naruszają dobra osobiste innych osób lub przedsiębiorstw, popierają radykalne postawy społeczne lub głoszą takie poglądy (dyskryminacja rasowa, etniczna, ze względu na płeć, wyznanie i inne).

  5. #13465

    Domyślnie

    Dzień dobry,

    pisałem kilka dni temu na temat problemu z samo-rozładowywaniem bufora przez kocioł. Zmieniłem trochę układ wstawiając zawór klapowy ZZK na zasilaniu z kotła, aby wyeliminować grawitacyjne grzanie kotła z góry bufora. Problem jednak nadal występuje - kocioł po wygaśnięciu cały czas ma temperaturę okolic środka bufora(tam mam wpięty powrót grzejników - niestety taki zbiornik miałem dostępny ). Czy jest możliwe, że pompa obiegu grzejnikow wpycha wodę przez powrót kotła tak jak opisałem na rysunku? Jestem prawie pewny, że tak się dzieje obserwując sytuację - wczoraj po ręcznym odcięciu kotła zaworami temperatura na nim zaczęła spadać. Czy rozwiązaniem tego problemu może być umieszczenie pompy obiegu grzejnikowego na zasilaniu grzejników zamiast na powrocie ? Może zawór zwrotny ( zwykły ) za pompą kotła, tak, aby pompa kotła go otwierała ale pompa grzejników nie była w stanie ?

    Dziękuję i będę wdzięczny za każde sugestie.

    Pozdrawiam

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	schematBufor.jpg
Wyświetleń:	134
Rozmiar:	82,4 KB
ID:	374606
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	schematBufor.jpg
Wyświetleń:	71
Rozmiar:	73,0 KB
ID:	374604  
    Ostatnio edytowane przez Manalessar ; 29-11-2016 o 10:09

  6. #13466
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Jak tu czytam to... kotła nie rozumiecie!
    Proces palenia, a właściwie - rozpalania jakąś tajemnicą jest?

    Wystarczy przerwa w paleniu aby komin zaczął się studzić.
    Wtedy bardzo mocno zmniejsza się ciąg kominowy.
    A ciąg kominowy to ten NIEWIDOCZNY wentylator co w palenisko tlen (powietrze) podaje!
    Nie wiem czy wiecie, ale... gładkie, heblowane drewno o przekroju co najmniej 5 x 5cm jest NIEPALNE.
    No tak... a te kłody do kotła pchane to się jednak palą!
    - No, kiedy właśnie piszecie - że NIE CHCĄ się palić!

    A żelazo się pali?
    A ognie sztuczne się palą? A to przecież żelazo jest...


    Prawie wszystko się pali, jak stworzymy odpowiednie warunki.
    Nie pali się tylko to, co już się spaliło, a i to - nie zawsze!
    No to, jak tu czytam, nie bardzo Wam idzie tworzenie tych warunków do palenia w kotle.

    Aby jakieś paliwo się zapaliło potrzeba spełnić dwa warunki:
    Musi być odpowiednio rozgrzane.
    Musi być dostęp tlenu. (powietrza choćby w którym tlen jest).
    - No, przecież to wszyscy wiedzą!
    No wiedzą.... a ROZUMIEJĄ?

    Wasz problem polega na mało wprawnym uruchamianiu tego "wentylatora"
    Jak już ruszy - wszystko idzie tak, jak ma iść.

    Ja w moim kotle robię to tak:
    Pakuję do niego sporo papieru rozpałkowego.
    Powierzchnię ma rozwiniętą, masę maluteńką to łatwo go rozgrzać, a zapalony punktowo błyskawicznie roznosi płomień po całej powierzchni dając krótkotrwały (bo masy mało) ale intensywny pik mocy, chmurę gorących spalin.
    W momencie wypełnia ona palenisko odrobinkę podnosząc jego temperaturę.
    WYPIERA z niego ładunek powietrza ZIMNEGO aż do samego czopucha.
    Różnica ciśnień jaka powstaje pomiędzy wysokością czopucha a wysokością popielnika sprawia, ze spaliny trafiają RACZEJ do komina niż do kotłowni, ale i tak czasem kocioł w tym momencie "bąka" puści. Szczelinką przez zamkniętą klapę załadunkową, bo hermetyczna przecież nie jest.
    Na papierze rozpałkowym układam zwykle trochę tektury ZWINIĘTEJ, POGNIECIONEJ w psełdo-rurki tak aby w palenisku stały a nie leżały.
    Palący się papier jest w stanie rozgrzać masę tektury, która jest o rząd wielkości większa niż papieru.
    Spaliny w tym momencie "widzą" już czopuch i kanał dymowy i zaczynają go wypełniać wypierając "korek" chłodnego powietrza z niego.
    Trwa to jakąś chwilkę.
    SWOJEGO kotła trzeba się "nauczyć". To wiecie. Realnie - złapać relacje pomiędzy pojemnością paleniska, oporami meandrów kotła i objętością kanału dymowego (o którym w tym momencie się nie myśli bo widzi się kocioł a kanału - nie) a ilością tektury, jaka trzeba spalić aby je wypełnić CIEPŁYMI (lekkimi) SPALINAMI.
    Dopiero w tym momencie RUSZA ten "wentylator" czyli ciąg kominowy z taka intensywnością, która zapewnia ilość powietrza wystarczającą do podtrzymania czy rozpędzenia procesu palenia.
    Na tekturze układam drobno poszczapione drewienka wybierając te co bardziej suche.
    Masa ich jest o rząd wielkości większa niż tektury.
    Warunek odpowiedniego rozgrzania paliwa dla drobnego drewna jest spełniony bo drewno grzeje się przez POWIERZCHNIĘ a drewno rozpałkowe stosunek POWIERZCHNI do MASY ma spory.
    Ciąg kominowy już wtedy istnieje i nawet NARASTA intensyfikując procesy w palenisku.
    Po odczekaniu do momentu aż powstanie odpowiednia MASA żaru ze spalonych drewienek dokładam paliwo większych gabarytów i masy.
    Polana czy bryłki węgla. W zależności od tego czym akurat palę.
    Potem już wszystko idzie jak należy...
    Ciepła wystarcza już aby ogrzać POWIERZCHNIĘ paliwa o sporej masie a ciąg kominowy "dmucha" intensywnie intensyfikując proces palenia.

    NIGDY nie pala się ciała stałe i ciecze!!!
    Palą się WYŁĄCZNIE gazy!
    No, ale aby je z powierzchni paliw stałych czy płynnych uwolnić, to paliwo trzeba PODGRZAĆ.
    A jednocześnie jakiś "nadmuch" powietrza zapewnić, aby proces się nie zatrzymał.

    Czyli...
    Wkładam tyle PAPIERU aby spaliny z niego wypełniły palenisko, meandry kotła i "znalazły" czopuch.
    Na nim układam w "rurki" i pionowo (bo to pomaga) tekturę. Tyle aby spaliny z niej wypełniły objętość kanału dymowego.
    Na tekturze układam drobne suche drewno, aby wytworzyć tyle żaru, ile potrzeba dla rozgrzania "na start" paliwa "zasadniczego".
    I to jest cała tajemnica.
    Proces rozpalania, dojścia do momentu załadowania polan, bryłek węgla, trwa u mnie około 2-3 minut.

    Ponieważ kocioł jest zimny, paliwa na początku daje trochę, odczekuję kolejne 5 minut a POTEM dokładam tyle ile się zmieści.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  7. #13467
    ELITA FORUM (min. 1000)
    miedziannik

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Tarnów Opolski
    Kod pocztowy
    46-050
    Posty
    1.098

    Domyślnie

    Witam.
    Bardzo ładny wykład,ale jak kocioł "mądrze" zbudowany i " cug" w kominie należyty,można wszystko załadować do pełna i odpalić.
    https://www.youtube.com/watch?v=MN_3q5MRg54
    Lepiej jednak pójść za radą adama.
    Pozdrawiam.

  8. #13468
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar jarekpolak
    Zarejestrowany
    Sep 2014
    Skąd
    Podkarpacie
    Posty
    554
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    Adamie - palę drewnem suszonym i struganym o różnych wymiarach i powiem tak. Deski z wielkim trzaskiem ale się palą a wymiary powyżej 5cm palą się zmieszane z deskami lub jeśli jest już rozgrzany piec i zwiększę bardzo dopływ powietrza. Darmowe to nie marudzę wszystko co drewno się spali

  9. #13469
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Grubych kloców od startu nie rozpalisz.
    Cug się ROBI.
    No i ja opisałem - jak.
    Są kotły i kotłownie gdzie "sam" się robi...

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  10. #13470
    ELITA FORUM (min. 1000)
    miedziannik

    Zarejestrowany
    Jan 2013
    Skąd
    Tarnów Opolski
    Kod pocztowy
    46-050
    Posty
    1.098

    Domyślnie

    Jarek,a to heblowane paliłeś
    http://deck-dry.com/tarasy-drewniane...zobe-bongossi/
    Pali się jak brykiet,prawie bez płomienia,2 razy dłużej niż buk,a śmierdzi na kocie siki.
    To chyba najtrwalsze drewno na naszej planecie.
    Podstawa dużo żaru i porządny kocioł.
    Do rozpałki rzadko używam papieru.ale doskonale sprawuje się drewno sosny przesycone żywicą,potocznie zwane smolniakiem,szczypką.
    Zdarza się przy ścince posuszu sosny,ale można łatwo pozyskać ze starych chwiejących się pni,tylko sosny,na świerku brak,dlatego szybko gnije.
    Teraz koniec pociskania pierdół,lepiej pomóżcie koledze manalessar.

  11. #13471
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    sieno26

    Zarejestrowany
    Dec 2015
    Skąd
    Dynów / Podkarpacie
    Posty
    122

    Domyślnie

    Manalessar może na początek sprubój naładować bufor i wyłączyć pompę grzenikową i zaobserwować czy problem nadal występuje

  12. #13472
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Kto pali drzewem żelaznym?
    Powszechnie dostępne nie jest.


    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  13. #13473
    ELITA FORUM (min. 1000)
    romano78

    Zarejestrowany
    Aug 2009
    Skąd
    Sędziszów młp
    Posty
    2.063

    Domyślnie

    Cytat Napisał sieno26 Zobacz post
    Manalessar może na początek sprubój naładować bufor i wyłączyć pompę grzenikową i zaobserwować czy problem nadal występuje
    Wyłączyć pompę zakręcić zawory na obiegu kociol bufor odczekać parę godzin aż rury na obiegu kocioł bufor ostygną i załączyć pompke grzejnika i pomacac rury czy robią się ciepłe a pompka na powrocie grzejnikowym mi tam nie pasuje przecież musi pchnac w całą i nstalacjie a jeszcze jak ma głowice termostatyczne i niektóre się przymkna to opory rosną i może być tak ze woda może iść w kociol a na zasilaniu pompka na pewno ma lepiej tak mi się wydaje.

  14. #13474
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    spinkamidi

    Zarejestrowany
    Nov 2013
    Skąd
    Szczecin
    Kod pocztowy
    70-735
    Posty
    26

    Domyślnie

    Cześć,
    Mam pytanie o wężownice CWU (w ktorymś z postów Adam namówił mnie na zastosowanie jej w buforze zamast dodatkowego zbiornika).
    Posiadam baniak 1500l ze stali nierdzewnej. Chcę umieścic w nim wężownicę ale z mojej (niewielkiej) wiedzy wynika, ze nie powinno sie laczyc stali z miedzia, stad miedziana wezownica nie ma racji bytu. Wężownica ze stali nierdzewnej bedzie słabiej oddawała ciepło.
    Czytałem o mozliwości połączenia nierdzewki z miedzia, jednak na moim lokalnym rynku wykonawcy nie praktykowali takich opcji.
    Pytanie.
    Czy (jak) nalezy przeliczyć długość oraz średnicę wężownicy ze stali nierdzewnej.
    Będę wdzięczny za pomoc.

  15. #13475
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Nierdzewka do mosiądzu lutem Ag45.
    Mosiądz do miedzi byle jakim.

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  16. #13476
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.202

    Domyślnie

    Na podparcie miedzi założyć termokurcza.
    Po jaką cholerę tak sobie życie komplikować?

    Adam M.
    jak jestem potrzebny to: [email protected]

  17. #13477
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar dawidjj
    Zarejestrowany
    Feb 2016
    Skąd
    Chmielnik k. Rzeszowa
    Posty
    18

    Domyślnie Zaparice płaskiej dennicy o strop

    Bufor 4.3m3 - http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7345574 - walec z płaskimi dennicami. Górna dennica bez żadnych wzmocnień, mocowana na śruby.

    Czym zaprzeć dennice o strop by zminimalizować mostek termiczny?

    Odległość od dennicy do stropu - jakieś 25-30cm. Do testów ciśnieniowych podparłem to klockami drewna (akurat na wcisk wchodziły ścinek z krokwi i murłaty).
    Macie pomysł na bardziej odpowiedni materiał? Jeśli drewno, to docelowo włóknami w kierunku działania siły (w teorii dużo większa wytrzymałość), czy prostopadle? Tj. postawić "pniaczek" na sztorc, czy "deski" na leżąco? Jaki gatunek drewna, no i jaka powierzchnia przekroju? Z parcia słupa wysokości 6m (spokojna praca, bez gotowania na kotle) wychodzi paręnaście ton nacisku.

    Pozdrawiam
    dawidjj

  18. #13478
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar mac_612
    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Wysoka
    Kod pocztowy
    89-320
    Posty
    1.458

    Domyślnie

    "podparłbym" tym na czym stoi...

  19. #13479
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    lukasz_biker

    Zarejestrowany
    Dec 2014
    Skąd
    ligota
    Kod pocztowy
    43-518
    Posty
    28

    Domyślnie

    Witam, wstępnie narysowałem schemat instalacji jakbym to widział u siebie w domu,
    Proszę o opinie czy to jest dobrze czy źle?
    Co ewentualnie zmienić?
    Czy zawór 3 drogowy jest potrzebny do CWU ?
    Czy dołożyć jeszcze jakieś zabezpieczenia?
    Jestem przygotowany na krytykę
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	schemat1.jpg
Wyświetleń:	153
Rozmiar:	24,8 KB
ID:	374729

  20. #13480
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar mac_612
    Zarejestrowany
    Sep 2013
    Skąd
    Wysoka
    Kod pocztowy
    89-320
    Posty
    1.458

    Domyślnie

    Podłączenie kocioł bufor - był omawiany już układ kilka stron wcześniej.
    Odejścia na grzejniki i podłogówkę najlepiej osobne króćce.
    KONIECZNIE zawory zwrotne na powrocie obiegów między buforem, a trójnikami od zaworów 3d.
    jak się nie boisz (dzieci) poparzeń to termostatyczny przy CWU niepotrzebny

Strona 674 z 902

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony