9 grudnia miałem skończone tynki gipsowe,do dzisiaj ok.95%powierzchni już jest suche.2 okna uchylone i tam gdzie nie bylo przewiewu grzejnik elektryczny.W miejscu gdzie tynku bylo wyjątkowo grubo(miałem takie jedno)pojawiły sie kropelki wody które dość szybko znikły.Myślę że jakby sie pogoda utrzymała jeszcze ze 2-3 tygodnie to można śmiało tynkować.