Dach, na którym najprędzej folia padła miał 5 lat, następne to 7, 9, 12,15 lat. Przy dość stromym dachu i w miarę szczelnym pokryciu degradacja może być niezauważalna. Mój najstarszy dach, który kryłem folią ma 18 i nie mam sygnałów aby coś przeciekało. Trzeba mieć nadzieję, że będzie dobrze czego życzę. Najlepszym sprawdzianem na szczelność wykonanego krycia wstępnego jest deszcz. Kolejne zdjęcie z poprawianego dachu w Opolu pokazuje zdechłą kunę, która ugrzęzła pomiędzy łatami (centrum Opola). Pozdrawiam.