Oli i Jacka droga do gniazdka

[OlaiJacek]

Trudno zacząć pisanie dziennika, który powinien powstać ok. półtora roku temu, w momencie spisania aktu notarialnego na zakup nieruchomości, ale postaram się odtworzyć brakujące wydarzenia, żeby dziennik budowy miał ręcę i nogi. Objazd po okolicy w celu "nabycia przez nas nieruchomości" miał zacząć się piękną wczesną wiosną ubiegłego roku, tak jak budowa domu wiosną tego roku. Ale że jest jak jest, a już najlepiej wiedzą o tym "budujący latem 2010", mieliśmy poślizgi z jednym większym (skręcenie kostki męża, które w gruncie rzeczy tylko usprawniło kupno wymarzonego kwałka ziemi - wreszcie mąż miał czas), więc na dzień dzisiejeszy mamy pozwolenie na budowę, skoszoną działkę, ściągnięty humus, wytyczony dom i garaż i parę stresów więcej poprzez formalności związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę i kredytu.

[Moose]

Hej
Rozumiem, że komenty chcesz mieć w dzienniku... Dawaj historyjkę budowy drewniaka

[OlaiJacek]

Pomyślałam sobie, że nie będę się rozdrabniać i chyba tak zostawię, choć nie wiem, czy nie jestem jedną z nielicznych, póki co wydaje mi się że jest wygodniej, przynajmniej dla mnie.

[OlaiJacek]

Historia budowy "drewniaka" wedle życzenia "Łosiaka"
W zasadzie zastanawiam się skąd oto ten pomysł do nas przyszedł, ale na szczęście co do decyzji ostatecznej o budowie domku z bali byliśmy jednomyślni. Jeżdząc po Roztoczu - poznając siebie nawzajem i okolice z mężem, podziwialiśmy stawiane tam domy, głównie drewniane, a że ja zawsze mieszkałam w domku jednorodzinnym i mąż też to wiedzieliśmy jedno, że musimy zbudować dom, zasadzić drzewo, przy czym o projekcie ogrodu później, i spłodzić syna (ten fakt przed nami, mam nadzieję).
To, że nas zachwycały domki z bali, to jeszcze nie oznaczało, że na pewno będziemy taki budować, więc prócz podziwiania, doszły rozmowy z właśscicielami tych uroczych domków, ceny rzecz jasna, terminów i sprawdzonych wykonawców. Kwestia wyboru projektu wbrew pozorom bardzo szybka i również jednomyślna. Nasz domeczek w avatarze i poniżej:
[IMG][/IMG]

[OlaiJacek]

Przygotowanie terenu
Koszenie działki na własnym terenie sprawiło nam ogromną radość. Chyba ten zwrot będę musiała sobie zapamiętać na przyszłość-obawiam się, że każde kolejne już nie będzie "dziką przyjemnością", ale póki co każda mała rzecz związana z rozpoczęciem budowy cieszy. Co do projektu ogrodu, o którym wspomniałam wyżej, a z terenem ma jak najbardziej dużo wspólnego, jest prawie gotowy i wstępną wizualizację widziałam. Teraz powoli można "na tyłach" sadzić. Wiem, że może to troszkę dziwne, że zanim cokolwiek na działeczce powstało, projekt ogrodu już jest, ale to tylko dzięki koleżance, która chciała zdążyć z projektem przed porodem. Dołączę zdjęcie jak już projekt będzie skończony. A póki co walka z roślinnością

[lili07]

puk, puk,
pocichutku zaglądamy i fajny domek zauważamy.
Napiszcie ile metrów ma ta posiadłość, dajcie rzuty i ile zamierzacie wydać?
A wogóle to gdzie się stawiacie? Piszcie dużo.
My piszemy dziennik dla ludzi z podobnymi możliwościami finansowymi. Wyszczególniamy koszty, bo gdy ktoś się wacha budować czy kupować mieszkanko w bloku zobaczy, że to finasowo na jedno wychodzi, a jak różnica. Bo tak właśnie było z nami.
Dozobaczyska

[Moose]

Cieszę się, że ktoś też ma ochotę na taki domek, bo ujmując to najoględniej jak mogę - JESTEM TRAKTOWANA JAKO DZIWADŁO przez większość ludzi z którymi rozmawiam...
Nie wiem również czy będę z niego zadowolona jak w nim zamieszkam - cały czas pojawiają się wątpliwości, ale zawsze takowy dom mi się marzył - DREWNIANY I W LESIE
( leśniczówki oglądałam i już od dziecka mi się bardzo podobały)
BTW - Roztocze bardzo lubię .

[OlaiJacek]

Moose, nie bój nic, jakoś sobie poradzimy, tylko muszę podciągnąć etap budowy do Ciebie i już pójdzie szybko, tak przy okazji, jaki był koszt fundamentu u Ciebie i czy też tak głęboko trzeba było kopać, nasz projekt jest dość wymagający w tym względzie. A co do 'drewniaka' będzie się mieszkać fantastycznie, grunt do dobra dawka optymizmu!!!pozdrawiam

[OlaiJacek]

Obiecane rzuty parteru i poddasza
[IMG][/IMG]
[IMG][/IMG]

[Moose]

Moose, nie bój nic, jakoś sobie poradzimy, tylko muszę podciągnąć etap budowy do Ciebie i już pójdzie szybko, tak przy okazji, jaki był koszt fundamentu u Ciebie i czy też tak głęboko trzeba było kopać, nasz projekt jest dość wymagający w tym względzie. A co do 'drewniaka' będzie się mieszkać fantastycznie, grunt do dobra dawka optymizmu!!!pozdrawiam

Ola u mnie trudno to dokładnie obliczyć ale jak to mniej więcej wyszło posłałam na priv.
Fundament kopany był na 1,3 w głąb U mnie strefa przemarzania ponoć na 90-100 cm jest. Robiony był również podwójny wieniec.

[lili07]

Spoglądam na rzuty i dużżżży salon macie, bardzo fajnie. Góra podzielona jak u nas tylko metraż macie większy. Super. A w środku też będzie drewniano. Mam na myśli ściany, sufit. Nie znam się to pytam. Jaki klimacik będzie we wnątrz.
Powodzenia w bojach z fachowcami

[OlaiJacek]

Dzięki lili07, miło mi, w środku tzw. "balowicze" robią różnie, my drewniano nie chcemy w całości może jedna ścianka, co by klimat zachować, a reszta płyta gips karton, ewentualnie zostawimy drewnaine belki stropowe gdzieniegdzie choc to jeszcze niepewne, kwestia wykończenia temat odległy, choc wiadomo interesować się trzeba, więc jeśli chodzi o styl, to na pewno bedzie połączenie tradycji z nowoczesnością, bo np. kuchnię bardzo chciałabym na wysoki połysk, ale zobaczymy co nam jeszcze przyjdzie do głowy albo tez raczej ile wyniknie z portfela, również życzę powodzenia w następnych etapach prac i brnięcia do przodu!!!

[Lidia_G.]

Ola, cudo!
Uwielbiam domy z bali - był czas, kiedy też z mężem rozważaliśmy taką opcję, ale to jeszcze przed zakupem działki - teraz nawet plan zagosp. przestrzennego by na to nie pozwolił. Super taki domek - klimat taki jak na wczasach cały rok.

[OlaiJacek]

Lidkabardzo dziękuję za opinię, będę wrzucać zdjęcia z budowy

[OlaiJacek]

Wreszcie!!!!!podpisaliśmy umowę kredytową i cieszę się jak dziecko, bo zbliżaaaaaaaaaaaaaa się wreszcie budowa, a też chcemy domek zamknąć do grudnia, a co?
2,5 godziny w oddziale banku, ale jest!!! trochę teraz papierków nas czeka i spłata przez długie lata, ale i tak się cieszę!

[lili07]

Więc witam w gronie zadłużonych szczęśliwców.
Macie teraz czym się rządzić więc urządzcie się pirwszorzędznie.

[OlaiJacek]

lili07, postaramy się!!!

[OlaiJacek]

Wytyczanie domku [IMG]
Uzupełnaim brakujące części, żeby w przyszłym tygodniu na poważnie ruszyć z budową!!!, którą oczywiście będę mocno dokumentować

[OlaiJacek]

Woda żródłem życia i każdej budowy
[IMG]

[OlaiJacek]

Stawianie blaszaka
[IMG]

Nie dorównuje urodą Hiltonowi Lidki, ale w końcu Hilton to Hilton