Prosze o pomoc w zaprojektowaniu ukladu glazury w lazience

[lidqa]

Witam,

juz niedlugo ma sie pojawic w moim domu glazurnik/plytkarz/fliziarz , ale nadal nie mam koncepcji, jak zaaranzowac ukladu glazury w lazience . Nie chce calkowicie "zabudowywac" scian plytkami. Najlepiej byloby, gdyby moglyby one byc tylko w miejscach tzw. mokrych, tj. tu:
Z tym, ze zadanie jest utrudnione, poniewaz lazienka jest dosc mala (6,2 m kw). Buduje dom na 102 z kolekcji Muratora. Tutaj jest rzut: (pomieszczenie nr 5).
Uklad wyposazenia jest taki jak na rysunku. Interesuje mnie seria Inverno Tubadzina:

Dekory:
Plytka podlogowa:

Bardzo Was prosze, pomozcie mi w tym tak trudnym dla mnie zadaniu.
Z gory dziekuje.

[orfelis]

http://fotoforum.gazeta.pl/71,1,35.html
Zobacz na tym forum, czasem mozna cos ciekawego podpatrzec no i zapytac tez mozna.

[lidqa]

Dzieki za sugestie orfelis

[jajmar]

Narysuj sobie widoki wszystkich scian łazienki ( jak masz i potrafisz to w programie jak nie to na kartce) widoki koniecznie w skali. Zazancz na tych scianach wszystkie elementy typu okna drzwi, możesz zaznaczyc tez urzdzenia stałe typu wanna kibelek, - wykonaj kilka odbitek podkladu
Na poszczegolnych scianach w skali wrysuj uklad wybranych plytek i sprobuj pokolorowac poszczegolne plytki. Jak wykonasz z 5 wersji to pewnie któraś bedzie ta wlasciwa.Ja jedna swoja rysowałem 5 razy druga ze 3 Płytki juz czekaja na przyklejenie dos sciany. Tez w jednej lazience robilem tylko strefy mokre.
Tubądzin ma na stronie do sciagniecia widoki wszystkich swoich plytek w formacie *.jpg mozna ustawic bardzo dokladnie sciane i oglądnąć ją.
Jezeli nie pracujesz na komputerze w pr graficznych moze wydrukuj i potnij takic plytek i ulozysz na kartce Tak czy inaczej dzien roboty i dasz rade

[lidqa]

Dzieki jajmar! Bardzo dokladnie mi to wylozyles . Chyba sprobuje. A moze pokazalbys swoja lazienke, ta z zaznaczonymi strefami mokrymi? Moze moglabym cos odgapic?

[Mis Uszatek]

Zwóć uwagę na rozkład płytek. Rozrysuj tak, żeby (zwłaszcza na wąskich fragmantach) były przycinane obydwie skrajne płytki, a nie tylko jedna - w ostatnim pasie pionowym. Glazurnicy zazwyczaj się w to nie bawią, tylko zaczynają całą i lecą do końca, tam przycinają.

Daj to z niewinną miną glazurnikowi.