dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 19 z 47
Pokaż wyniki od 361 do 380 z 936
  1. #361

    Domyślnie

    Z trudem spokojnie się temu przyglądam, ale cóż ?
    Trzeba sobie zadać tylko pytanie po cóż takie" wędrówki" sprawdzające po różnych forach .
    Masz maszyny "Łucznika" z których jesteś zadowolona to super ,cieszymy się z tobą i podziel się tymi informacjami z innymi ,ale nie miej za złe , że ludzie którzy pracują na innym sprzęcie są z niego zadowoleni .
    Natomiast co do mojej opinii /wymieniłaś moje nazwisko/to nikomu nie odradzam zakupu tańszych maszyn, ale wypowiadam się konkretnie o tym co obszywam od lat nie tylko sprzedaję - zapakować przeliczyć pieniądze -i do widzenia .
    Dobrze obsłużony klient to podstawa.
    Wracając do Łucznika to raz pozwolę sobie na uwagę nie róbcie ludziom" wody z mózgu" NIE MA DAWNEGO POLSKIEGO ŁUCZNIKA i basta .

    I JESZCZE SPRAWA BARDZO DLA MNIE ISTOTNA NIE MOZNA TAK OBRAZAC LUDZI - PROSTO W OCZY BYLOBY TRUDNIEJ -NIEPRAWDAZ endrju

    Najgorsze jest to że PRAWDZIWY klient musi czytać takie bzdurne wymiany zdań zamiast czerpać widzę na interesujący go temat.

    Cudownie że mam własne forum na którym każdy jest mile widziany

    POZDRAWIAM

  2. #362
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    endrju22

    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    6

    Domyślnie

    Cytat Napisał coco12
    A tak to jest że rzeczywiście chciałam ją sprzedac to znaczy natalię bo mam inną starszą wersję łucznika ... itd.
    coco12, tak a propo obrażania ...
    Sprowokowałaś mnie do tego swoją nieszczerością wypowiedzi na tym forum.
    Gdybyś tutaj nie piała z zachwytu nad swoimi Łucznikami, a równocześnie na innym forum szukała rozwiązania swoich PRAWDZIWYCH problemów z nimi związanych (i to włącznie z odsprzedażą) - to nie zareagowałbym tak ostro

    Masz absolutnie prawo, jak każdy, wypowiadać się pochlebnie o swoich, zakupionych maszynach. Sęk w tym, aby tylko szczerze ...

    Jak przejrzysz moje wcześniejsze odpowiedzi na Twoje wpisy, to zobaczysz, że gratulowałem Ci udanego ich użytkowania
    Biorąc jednak pod uwagę moje WIELOLETNIE doświadczenia z chińskimi Łucznikami, byłby to moim zdaniem "fart"

    Sumując; obrażanie rzeczywiście nie jest dobre, choć w tym przypadku miało charakter 1-razowy.
    Natomiast Twoje mijanie się z prawdą coco12 (usterkowość), w przypadku takiego forum o szyciu, może przyczynić się do wielo-razowego, nieprzemyślanego zakupu takich "polskich" maszyn I stąd taka moja reakcja!

    I pisałem już tutaj o rozrzalonych i rozczarowanych nabywcach, którzy dopiero w serwisie dowiadywali się o chińskim pochodzeniu tych maszyn. I pewnie żadne apele do dystrybutorów "polskiego" Łucznika nie pomogłyby. Nigdzie na ich ulotkach czy stronach www nie znajdziesz informacji, że Łuczniki produkowane są w Polsce, a tym bardziej nie przyznają się, że produkują je w Chinach. I to jest OK coco12 ?

    Nasze polskie, poczciwe maszyny Łucznik już od 5-6 lat NIE ISTNIEJĄ a niektórzy bezwzględnie próbują nam wmówić, że tak nie jest ...
    Prawdopodobnie też nie byłaś tego świadoma coco12, kupując "polskiego" Łucznika
    I w sumie to przepraszam Cię coco12 z tym obrażaniem poniosło mnie ...
    Chętnie pomogę, jeśli "będę w temacie".

  3. #363
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    coco12

    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    6

    Domyślnie

    Nie miałam zadnych kłopotów z natalią a jedynie dlatego chciałam ją sprzedac że jest więcej warta niż 7letni łucznik który też posiadam .JAKBYM MIAŁA WYBÓR NIGDY BYM SIĘ JEJ NIE POZBYŁA . Srzedałam go bardzo szybko jednakże nie przez internet a krawcowej w moim mieście i zaznaczam że jest bardzo zadowolona , a jest to osoba która naprawę dużo szyje . A na instrukcji obsługi NATALII pisze gdzie są produkowane przynajmniej na mojej

  4. #364

    Domyślnie

    Cytat Napisał Jolanta.Wojcik
    do Izzoldy
    Ciekawa jestem czy opanowałaś już obsługę overlocka i jak się sprawuje...
    Trochę jestem zdziwiona negatywami, z którymi ja się do tej pory nigdy nie spotkałam, może brakuje Ci jeszcze trochę wiedzy i umiejętności, ale myślę, że z czasem wszystko stanie się proste i oczywiste.

    ps. z ciekawości zobaczyłabym jakieś fotki przedstawiające to, co rzekomo Elna 845 robi źle...
    Na pewno nie znam tej maszyny tak dobrze jak moich pozostałych które po0siadam od kilku lat.
    Co do fotek to oczywiście wkleje jak tylko będę mogła je zrobić.
    Hmm nie wiem ze istnieją materiały tzw. trudne ( nie szyje od dziś ale kiedy maszyna przeszywając 2 warstwy ( materiał sweterkowy + zwykła tkanina bawełniana) przepuszcza to chyba nie powinno tak być.

    Cytat Napisał Jolanta.Wojcik
    Z trudem spokojnie się temu przyglądam, ale cóż ?
    Trzeba sobie zadać tylko pytanie po cóż Izzoldo takie" wędrówki" sprawdzające po różnych forach .
    Masz maszyny "Łucznika" z których jesteś zadowolona to super ,cieszymy się z tobą i podziel się tymi informacjami z innymi ,ale nie miej za złe , że ludzie którzy pracują na innym sprzęcie są z niego zadowoleni .
    Natomiast co do mojej opinii /wymieniłaś moje nazwisko/to nikomu nie odradzam zakupu tańszych maszyn, ale wypowiadam się konkretnie o tym co obszywam od lat nie tylko sprzedaję - zapakować przeliczyć pieniądze -i do widzenia .
    Nie bardzo wiem o co tu chodzi bo po pierwsze nie robię żadnych sprawdzających wędrówek po różnych forach po drugie nie posiadam nawet jednej maszyny Łucznika ...hmmm bardzo bym prosiła o dokładne przeczytanie postów i nie zarzucaniu mi ze napisałam coś co napisał ktoś inny.

  5. #365

    Domyślnie

    Przepraszam izzolda to było do coco

  6. #366
    rayon
    Guest
    rayon

    Domyślnie Proszę o radę

    A wiec chce kupic maszyne nie drogą bo niestety nie na moje mozliwosci finansowe, aczkolwiek jest mi bardzo potrzebna.
    Szyc nie umiem nauczyc sie muszę. i ogolnie prosze o radę podaje linki i pomoc w wyborze ...w sumie głownie ogladalam Arke radom i juz mialam zamawiac ale tyle sie naczytałam na różnych forach o niej ze juz nie wiem ktora. kompletna dezorientacja.

    http://www.allegro.pl/item415909610_...is_stopka.html

    http://www.allegro.pl/item411827660_..._prezent_.html

    http://www.allegro.pl/item411828411_...let_szok_.html

    http://www.allegro.pl/item411828195_...88_nowosc.html

    http://www.allegro.pl/item411828306_...k_cenowy_.html

    prosze o pomoc w wyborze wiem ze nie jest to szczyt marzen albo nawet mniej ale bede wdzieczna za pomoc...

  7. #367
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    agafl

    Zarejestrowany
    Aug 2008
    Posty
    4

    Domyślnie jaką kupic maszyne do szycia

    ok. chyba dam sobie spokój z łucznikami, chociaż mam sentyment do tej maszyny bo na niej uczyłam sie szyć. Była to jeszcze maszyna z napędem nożnym w dużej szafce, szyła tyko prosto, sama ja sobie naprawiałam, ale chciałam sobie kupić coś nowszego i kupiłam ''niewypała'' łucznik 877. Od samego początku przepuszczała mi ścieg,(naprawiane kilkanaście razy i dalej jest to samo) oraz za lużno wychodzi nitka z spod spodu i nie da się szyć zyg-zakiem bo wyciąga dolną nitkę na wierzch materiału i szyje tylko najlepiej tkaninę z innymi to jest już problem. W starym łuczniku była to proste ponieważ bębenek był metalowy i można było łatwo dokręcić do niego blaszkę dociskową.
    teraz chciałabym kupić maszynę z metalowymi podzespołami i dlatego zastanawiałam się dalej nad łucznikiem 340 FA ponieważ on posiada takie właśnie podzespoły.
    Teraz już naprawdę nie wiem co kupić, przeczytałam dwa razy forum i polecacie tak dużo maszyn że ciężko sie na coś zdecydować.
    Znam się trochę na szyciu (jestem z wykształcenia kaletnikiem i pracowałam jakiś czas w tym zawodzie).
    Potrzebuje maszynę nie skomplikowaną bez ozdobnych ściegów, żeby szyła cienkie (dzianinę , elastyczne ,strecz) i grubsze np jeans (chociaż nie koniecznie), może robić dziurki, i żeby w podwijała materiał np w eleganckich spodniach bez widocznego szwu na prawej stronie (do tej pory robiłam to ręcznie) , oraz obszyć firanki i zasłony.
    Mieszkam w Tarnowie i dobrze by było aby był również serwis który umiałby naprawić taka maszynę w razie w.

  8. #368

    Domyślnie

    Ej ej dajcie spokój z tą reklamą - to jest forum a nie gazetka reklamowa

    Tak metalowe części gwarancją dobrej maszyny - głupota

    Świat idzie naprzód jeżeli chodzi o tworzywa. Myślisz że jak coś jest ciężkie i masywne to dłużej wytrzyma???

    Poza tym metal metalowi nie równy - wszystko zależy w jaki jest procent składników metalu w mieszance.

    A tak naprawdę to sławny zwrot "metalowe części" jest chwytem marketingowym

  9. #369

    Domyślnie

    Cytat Napisał Eljaberbro

    Tak metalowe części gwarancją dobrej maszyny - głupota

    Świat idzie naprzód jeżeli chodzi o tworzywa. Myślisz że jak coś jest ciężkie i masywne to dłużej wytrzyma???

    Poza tym metal metalowi nie równy - wszystko zależy w jaki jest procent składników metalu w mieszance.

    A tak naprawdę to sławny zwrot "metalowe części" jest chwytem marketingowym
    Muszę się z Tobą Eljaberbro zgodzić w 100% Ja pracuję na najnowszych modelach adlera, przeznaczonych do szycia skór i wiem, że wiele elementów wykonanych jest z tworzywa. I nie wynika to tylko z oszczędności (szt. ładnych kilkanaście tyś). Technika idzie nieubłaganie do przodu. Postęp technologiczny w dziedzinie tworzyw również.....

  10. #370
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    ja.emily

    Zarejestrowany
    Aug 2008
    Posty
    2

    Domyślnie Witam :)

    Proszę ekspertów o pomoc w doborze maszyny.
    Moje stare maszyny to Brother PS-33 i Huskylock905.
    Chcę szyć głównie dzianiny, cięższe materiały również jak jeans sztruks.
    Myslałam o Pfaff P1548 zastanawia mnie tylko czy będzie dobrze szyła"lekkie" materiały i w opisie kilku stopniowe obszywanie dziurki...czyli taki sam jak w PS-33 ?
    Czy moze wybrac jakis model husqvarny lub berniny?
    Przedział cenowy okolo 2400zł

    Posiadam overlocka Huskylock905, ale potrzebuje również ściegu do podszywania koszulek , zastanawiam się nad coverlockiem Bernina 009DCC,
    a może zmienić starego overlocka na 5-nitkowego i miec dwa w jednym ?
    Ah.... cięzko pojąc decyzje ze względu na brak doswiadczenia.
    Proszę o pomoc.


    Pozdrawiam

  11. #371

    Domyślnie Re: Witam :)

    Cytat Napisał ja.emily
    a może zmienić starego overlocka na 5-nitkowego i miec dwa w jednym ?

    Pozdrawiam
    Moim zdaniem wygodniejsze jest mieć osobno overlock i coverlock, bo wtedy można zaoszczędzić troszkę czasu na przechodzeniu z jednych ustawień na drugie, wystarczy się tylko przesiąść i już można szyć. A jeśli jesteś zadowolona z tej 905 to można dokupić śmiało coverlocka. Janome teraz obniżyła ceny swoich maszyn i ma model 1000CP w granicach 1200zł.

  12. #372

    Domyślnie

    Zabrzmi to troche jak bog
    Jest prawie 2 w nocy, od godziny 10.30 uparcie próbuje wszyć gumkę sciegiem z przeplotem górnym na materiale-100% bawelna o grubosci 1 mm zlozej na pół oraz baardzo cienkiej gómce o grubosci 1mm!
    Niestey Elna 845 sobie z tym nie radzi!
    Nitka niebieska przepuszcza lub poprostu sie zrywa!
    Po wyjęciu nitki (niebieskiej) i przeplotu górnego maszyna bez problemu zrobiła dobry scieg!
    Niech ktos mi powie ze ta maszyna nie ejst felerna...

  13. #373

    Domyślnie

    Specjalnie dla Pani Jolanta.Wojcik-fotki






    Materiał bawłna 100%,grubosc 1 mm,na zdjeciu zlożona na pól co daje razem 2 mm grubosci materiału.Efekt ściegu widoczny na zdjeciu!

    ta sama dzianina ale scieg zrobiony po jedenj warstwie (1 mm)



    Następnie laikra pojedyńcza warstwa


  14. #374

    Domyślnie jaka mszyna łucznik do szycia?

    Cytat Napisał agafl
    husgvarna R-10, B-20
    Veritas power
    bermina E-55
    brother LS 2220
    znalazłam w tarnowie 1 sklep w którym był jakikolwiek wybór maszyn (ąż 10 szt w tym 2 owerloki)
    która z tych maszyn jest godna polecenia
    zależy mi szczególnie na ściegu krytym
    a może ktoś wie gdzie w Tarnowie można się udać aby uzyskać jakąś fachową pomoc w tym temacie
    agafl
    http://forum.muratordom.pl/uzytkownik73890.htm

  15. #375

    Domyślnie

    Witam
    Jestem nowa na forum Muratora i czytam wszystko, trafiając na temat maszyn do szycia, podzielę się swoimi doświadczeniami.
    Szyję od zawsze, dla siebie i rodziny. Na takie potrzeby wystarczy nieskomplikowana maszyna - bez elektroniki /skomplikowane ustawianie i regulacja oraz kosztowna naprawa jakby się zepsuła/. Maszyna musi umieć szyć materiały grube , cienkie i rozciągliwe, wszywać zamki zwykłe i kryte, obrębiać dziurki oraz obrzucać brzegi. Ściegi ozdobne są zbędne - i tak się z nich nie korzysta. Ściegi overlockowe to pseudo overlocki, można nimi obrębiać tylko twarde materiały typu dżins, więc lepiej kupić najtańszego owerlocka.
    Ja mam od kilku lat Huskystar200 ileś i jestem bardzo zadowolona, starego Łucznika, który też się przydaje, owerlocka 3 nitkowego, któremu technicznie nic nie mogę zarzucić, jest jednak mało estetyczny.
    Małgosia

  16. #376

    Domyślnie

    Jeszcze jedno. Jak będziecie kupować maszynę to weźcie z sobą własne próbki materiałów, sprzedawcy mają płótno lub grubszą dzianinę, a na nich wszystkie ściegi się udają. Np weźcie obciętą nogawkę spodni dżinsowych żeby podłożyć. zwróćcie uwagę na miejsce między cienkim a grubym, tzn jak się podszywa spodnie to szyje się przez 3 warstwy materiału, a przez szew nawet 6 warstw. Tam niektóre maszyny przepuszczają ściegi lub zostawiają luźne nitki; i nie dajcie sobie wmówić, że to jest do wyregulowania.
    Weźcie bardzo cienki kawałek materiału, np jedwab lub poliester, cienkie nici i cienką igłę i zróbcie próbę. Musi szyć nawet pojedynczą warstwę.
    Weźcie materiał z lycrą cienka igła i cienkie nici - niech szyje.
    Jak nie będziecie zadowoleni to spróbujcie przetestować inny egzemplarz.
    To tyle z punktu widzenia klienta
    Małgosia

  17. #377

    Domyślnie

    odpowiedź dla ja.emily

    oto link do odpowiedzi w temacie wyboru maszyny i overlocka

    http://forum.maszyny-do-szycia.com/v...t=9&p=258#p258

  18. #378

    Domyślnie

    Ja także stoję przed wyborem maszyny do szycia. Już miałam kupić bernine66, ale nadal się waham po przeczytaniu na innym forum, że Bernina 66 to nie do końca Bernina, bo ma napisane "Bernette for Bernina" i jest robiona w Chinach.

    Tutaj prośba do P. Jolanty - czy mogłaby Pani sprawdzić dla mnie tą informację.

    Z góry dziękuję i pozdrawiam

  19. #379

    Domyślnie

    Udzielę bardzo szczegółowej informacji w godzinach popołudniowych, mając te maszyny w sklepie dokładnie je przeszyję i zbadam ten temat. Pozdrawiam

  20. #380

    Domyślnie

    Witam
    Maszyny firmy Bernina produkowane są w fabrykach na Tajwanie i w Chinach, modele elektroniczne i hafciarki w Szwajcarii .
    W innych firmach wygląda to podobnie .Nie ma innego sprzętu na naszym rynku i nie trzeba się tym zbytnio przejmować .Jeżeli zinwestujemy w maszynę "markową" dobrej klasy to nie będzie z nią problemów a awarie zawsze się zdażyć mogą .
    Konkretnie model Bernette 66 produkowana jest w Chinach, ale już Bernette 92c na Tajwanie oczywiście pod nadzorem Berniny.
    Natomiast jeżeli chodzi konkertnie o Berninę Bernette 66 to cicho pracuje ,ładnie robi dziurkę oczywiście automatyczną ,ma dużą szerokość zyk-zaka .Ciężka stabilna maszyna,godna polecenie.
    Pozdrawiam

Strona 19 z 47

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony