dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 5
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 83
  1. #41
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    zbigmor

    Zarejestrowany
    Jun 2006
    Posty
    5.542

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrew77
    W końcu dopiero zabieram się za robotę. Ale mam jeszcze 1 wątpliwość. Jak wykorzystać rurki i złączki po rozlutowaniu, bo trochę tego mam. Rozlutować pewnie nie będzie ciężko (co najwyżej można się poparzyć ), ale czy później czyścić dokładnie połączenia papierem czy tylko dołożyć pasty i lutować?
    Jak świeżo rozebrane to nie trzeba czyścić, ale jest mały haczyk. Złączka popaprana cyną nie wejdzie w mufę bo się nie zmieści i podgrzanie jej całkowicie nie usunie. Jeśli cyn ajest z zewnątrz to wyczyść papierem ściernym.

  2. #42
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Rękawice wyłożone skórą, kombinerki lub coś podobnego, palnik, cyna, topnik i pójdzie "samo".
    Może będzie trochę upaprane cyną, jak lutowane na odzysku, ale powinno być szczelne.
    Staraj się tak lutować, aby jak najmniej cyny podawać. Ona, tak właściwie, to tam już jest.
    Przystaw jedno do drugiego i grzej. Potem, jak cyna się roztopi, delikatnie wciśnij te elementy, ustaw jak trzeba i cofnij palnik, żeby se zamarzło...
    Adam M.

  3. #43

    Domyślnie

    swięta prawd
    a i podgrzewaj najpierw ten element upaprany w cynie zewnetrzny zwiększy srednice

  4. #44
    ELITA FORUM (min. 1000) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar niezły
    Zarejestrowany
    Dec 2002
    Posty
    2.092
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    26

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrew77
    W końcu dopiero zabieram się za robotę. Ale mam jeszcze 1 wątpliwość. Jak wykorzystać rurki i złączki po rozlutowaniu, bo trochę tego mam. Rozlutować pewnie nie będzie ciężko (co najwyżej można się poparzyć ), ale czy później czyścić dokładnie połączenia papierem czy tylko dołożyć pasty i lutować?
    Ja bym radził wyrzucić wszystkie używane złączki a w przypadku rur odciąć końce lutowane
    Rura która była już raz lutowana możesz w bardzo łatwy sposób oczyścić z cyny podgrzewając rurę aż do roztopienia się cyny i bardzo szybikami ruchami za pomocą czyścika do miedzi usuwasz całą cynę ale jeszcze raz napiszę złączek i rur raz użytych drugi raz nie używajcie chyba że są to sytuacje wyjątkowe
    hydraulik do usług http://forum.muratordom.pl/hydraulik...t7285-1740.htm


    Zależy mi na opinij jaką inni mają o mnie

  5. #45
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Te pod podłogę, a jak starczy, to te w ścianę to dałbym nowe.
    Te dostępne - to jak wola...
    Widać przecież, czy to się jeszcze do czegoś nadaje
    Koła w autku też się klei a nie wyrzuca...
    Adam M.

  6. #46
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Xiff
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Königshütte
    Posty
    437

    Domyślnie

    chyba nikt nic nie wie o tym twardym lucie, bo jakos chetnych nie ma do podzielenia sie....
    Xiff..

  7. #47
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Nie masz daleko do Sosnowca.
    Wpadnij to Cię nauczę tego lutowania.
    Adam M.

  8. #48
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Xiff
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Königshütte
    Posty
    437

    Domyślnie

    hmm.. czy to do mnie bylo...?
    jezeli to nie jakis "joke" to chetnie z propozycji skorzystam...
    Xiff..

  9. #49
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Do Ciebie...
    Żaden "joke".
    Zapuść emilka z namiarem na siebie to dogadamy, kiedy najwygodniej.
    Wpadniesz polutujesz i będziesz wiedział co i jak.
    Pozdrawiam Adam M.

  10. #50
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Śliczne luty już wykonuje!
    I twarde i miętkie!

    Nie święci garnki lepią!
    Adam M.

  11. #51

    Domyślnie

    Twardy lut to srebrem,wogole to sie w co i cwu nie uzywa,trzeba rowniez specjalny equipment.To chyba do wysokich cisnien np. w klimie sie uzywa.

  12. #52
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Xiff
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    Königshütte
    Posty
    437

    Domyślnie

    wielki ukłon w strone Adama... no i jego ciekawego labolatorium gdzie mi dal troche korepetycji z lutowania.
    widac nie taki lut straszny jakim go pisza... szczerze mowiac, chyba lut twardy jest mniej klopotliwy niz mieki, az sie zastanawiam czemu stosuje sie mieki skoro latwiej zrobic twardy.. oczywiscie kwestia tylko ospowiedniego narzedzia do grzania..
    pozdro..
    Xiff..

  13. #53

    Domyślnie

    haha wszystko łatwe jak sie umie to zrobić
    ludzie wymyślili ludzie moga zrobić

  14. #54
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Ludzie się uczą.....
    No, wielu stara się uczyć....
    Ja, na ten przykład - lubię!
    Tak jakoś mi się porobiło....
    Adam M.

  15. #55
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Bikej

    Zarejestrowany
    Jan 2009
    Posty
    1

    Domyślnie Jak połączyć miedź do płyty miedzianej.

    Witam serdecznie. Jestem studentem Politechniki Wrocławskiej i mam za zadanie na zaliczenie zbudować kolektor słoneczny. Generalnie jest to prosta sprawa poza jednym drobnym wątkiem.
    Spawanie rurek miedzianych do płyty miedzianej o grubości 1 mm.
    Płyta miedziana ma wymiary 2000x1000 i trzeba przylutować do niej 12 rurek fi 8
    Pytanie moje brzmi jak i czym to zrobić jeżeli lut ma wytrzymać temperaturę do 200 stopni Celciusza. Rurki fi 8 po końcach łączą rurki zbiorcze fi 22 które także należy przylutować ze sobą tak aby lut mógł przyjąc 200stC.
    Proszę o cenne rady.

  16. #56
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Poproś prowadzącego te ćwiczenia, żeby SAM Ci pokazał jak się to robi poprawnie...

    Zawnioskuj do dziekana o jakie 80000zł na zbudowanie urządzenia do lutowania tego w zadany Tobie, przez prowadzącego ćwiczenia, sposób...

    Potrzebujesz wanny i lutowania przez zanurzenie.
    Zanurzenie w płynnym lucie CAŁOŚCI!!!

    Przedtem MUSISZ zamaskować te części, które nie mają być pocynowane!!!

    Kumasz?

    Potrzebujesz potężnych mocy i niemało miejsca. Do tego to praca z miedziowcami (miedź) o bardzo specyficznych parametrach termicznych.


    Jakiś debil chodzący liczy na to, że rozwiążesz problem nierozwiązywalny dla WSZYSTKICH firm robiących solary...

    KAŻDE podejście w sposób klasyczny (palnik, lutownica) MUSI skończyć się niepowodzeniem i bardzo nieestetycznym wyglądem tego co powstanie!!!
    Dostaniesz kupę pogiętego gu...
    Zniszczysz ten materiał.

    Nie wierzysz?
    Spróbuj na jakim arkuszu A4 i kawałku rurki...

    Miedzi, generalnie, się nie spawa!
    To bardzo trudna operacja (oczywiście, możliwa). Wymaga naprawdę bardzo specjalnych narzędzi i zupełnie innego podejścia jak te, o których możesz sobie poczytać.

    Lutowanie - tak.
    Lutowanie twarde - tak!

    Kolektor lutowany lutem miękkim, cynowym, to nieporozumienie lub makieta i to nie działająca!!!

    Nie miałbym odwagi zostawić TAKIEGO czegoś z resztkami jakiego płynu wewnątrz w stanie stagnacji na osłonecznionym miejscu...
    Temperatura powierzchniowa może sięgnąć 160stc a ciśnienie wewnątrz sporo przekroczyć kilkanaście at.
    Jak zagwarantujesz, że taki stan NIGDY się nie zdarzy?
    Chyba tylko wieszając "TO" na korytarzu szkolnym...

    Temat - morze!
    Chcesz więcej na temat?
    Mój emilek jest pod tym postem...
    Pozdrawiam Adam M.


    Polibuda...
    Student....
    Wiesz? ON Cię chyba nie lubi i chce udupić!
    A.M.

  17. #57

    Domyślnie

    Witam,
    Pozwolcie ze odswieze temat na chwile.
    Chodzi mi o oslone rurek (innych - plastikowych), ktore biegna niedaleko planowanej "trasy" rur miedzianych.
    Jak oslaniacie miejsca lutowane?
    Czym?
    Pozdrawiam
    Mirek
    openSUSE 11.0-wcześniej, teraz Ubuntu - bardziej user friendly
    Nie korzystam z Windowsa
    http://www.jakilinux.org/dlaczego-li...o-nie-windows/

  18. #58
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar adam_mk
    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Skąd
    pustynia
    Kod pocztowy
    32-310
    Posty
    22.188

    Domyślnie

    Niczym! (jak się da) I lutowanie bezpłomieniowe.
    Lutownica elektryczna, taka do rynien (lub większa - jak zdobędziesz)
    Deflektor. Odrzutnik rozgrzanych gazów.
    Azbest (azbestopodobne) z jednej strony a blacha z drugiej.
    Blacha od strony lutowanej.

    No, ze 3 razy było....

    Masz trudne miejsce?

    Adam M.

    Jak masz miejsce, to mokra szmata na to, co może być przysmażone!
    Woda naprawdę sporo "umie"...
    A.M.

    KUMAM!!!
    ZRÓB TEN KAWAŁEK W IMADLE I ZANIEŚ PÓŁPRODUKT NA MIEJSCE!
    Tam daj mufkę i lutuj jak chcesz.
    TY wybierasz miejsce na mufę...
    A.M.

  19. #59

    Domyślnie

    Dzieki,
    Oczywiscie, to co da rade zrobic gdzie indziej to zrobie.
    Chcialbym sie jednak zabezpieczyc na wszelki wypadek.
    Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!
    Mirek
    openSUSE 11.0-wcześniej, teraz Ubuntu - bardziej user friendly
    Nie korzystam z Windowsa
    http://www.jakilinux.org/dlaczego-li...o-nie-windows/

  20. #60
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Jarek.P
    Zarejestrowany
    Aug 2004
    Skąd
    pod Warszawą
    Posty
    7.502
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    442

    Domyślnie

    Cytat Napisał msobanie
    Witam,
    Pozwolcie ze odswieze temat na chwile.
    Chodzi mi o oslone rurek (innych - plastikowych), ktore biegna niedaleko planowanej "trasy" rur miedzianych.
    Jak oslaniacie miejsca lutowane?
    Czym?
    Pozdrawiam
    Mirek
    Jeśli mogę zacytować gazownika, który u mnie spawał palnikiem stalowe rury gazowe tuż przy styrodurze ocieplającym ścianę fundamentową i usłyszał ode mnie niemal identyczne pytanie:

    - pan się nie martwi, my tu sobie szpadelkiem przytrzymamy i nic się nie popali.

    Nie popaliło się, "szpadelek" w roli przenośnej osłony całkowicie wystarczył.

    J.
    Dom w Lesie - Dziennik Budowy
    Nie tylko Dom w Lesie - moja strona

    Zasadzić dom, spłodzić drzewo i wybudować syna... czy jakoś tak...

Strona 3 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony