Mam problem z moimi lilakami, powoli zjada je jak sądze pordzewiacz lilakowy, praktycznie nigdzie nie ma żadnych danych o tym roztoczu. Liście w połowie lata matowieją i w charakterystyczny sposób podwijają brzegi, krzew słabnie z roku na rok i po paru latach trzeba go wycinać. Znalazłem poradę aby opryskać środkiem Mitac, ale już nie produkowany, doradca firmy Target polecił Talstar, w zeszłym roku wykonałem 3 opryski co tydzień w czasie pękania pąków, niestety objawy nie minęły. Czy ktoś miał podobny problem lub spotkał coś na temat tego gada?