Warunki brzegowe są takie, że koło licznika mam 3f. C25 i nie mam na to wpływu. A na obwodach mam B20 bo potrzebuję tych 20A (przynajmniej w niektórych pomieszczeniach) a uznałem, że jak przewód pozwala, to nie ma sensu dawać mniej. Liczyłem na to, że selektywność zapewni mi różnica charakterystyki (C - przy liczniku, B - w domu). Ale jak widać to nie wystarcza.
nie wiem w jakiej kolejnosci albo w jakim ukladzie polaczyles te bezpieczniki.
połączyłem je szeregowo na przewodzie fazowym. Na kolejność nie zwracałem uwagi, bo uznałem, że i tak przez każdy przepłynie ten sam prąd. Zwarcie zrobiłem wkładając do gniazdka zagięty drut miedziany 1,5mm2. Potem robiłem też próby folią aluminiową i cieniutkim drucikiem miedzianym (wyplotłem z linki). Za każdym razem taki sam rezultat: spadały wszystkie bezpieczniki.

Spróbuję w niektórych pomieszczeniach zmniejszyć amperaż bezpieczników.
Czy są jakieś szanse, żeby elektryka zmieniła ten bezp. w skrzynce licznikowej na D25? Ja mogę sobie dać ten C25 jako pierwszy w domu. Żebym tylko nie musiał wychodzić do niego na dwór.

najlepiej wziac tablice pradowo-czasowe zabezpieczen (np w katalogu FAEL-Legrand) i w ten sposob dobrac. Selektywnosc zalezy takze od pradu zwarcia (predkosci jego narastania). Na to rzadko mamy wplyw i trudno (nie uzywajc miernika) ocenic jakie zwarcie wystapilo. Miernik pozwala na wygenerowanie "odpowiedniego" zwarcia pomiarowego i w taki sposob powinno sie badac np petle zwarcia, selektywnosc dzialania zabezpieczen czy poprawnosc dzialania wylacznikow rp.

Jesli zab przedlicznikowe masz C25 to przy wiekszosci zwarc powinnien wystarczyc jako zab obwodow B16 lub C10 (przynajmniej o dwa stopnie mniejsze zabezpieczenie, dodatkowo w utrzymaniu selektywnosci powinna pomoc zmiana ch-ki czasowej zabezpieczenia owbodu z C na B).
Nie mam dostępu ani do takich tablic ani do lepszych narzędzi. Z resztą, i tak chciałem to sprawdzić w praktyce. Więc wezmę jakiś B10 i B16 i zrobię próbę jeszcze raz. O wynikach poinformuję.

dzięki, za pomoc, tom soyer
Rafał