dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 4
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 75
  1. #21

    Domyślnie

    Tom Soyer napisał : nikt nie włącza transformatorów jednocześnie.
    Otóż one włączają się razem po przerwach w zasilaniu (nawet tych najkrótszych poniżej 1 sekundy, które w sieci występują kilka razy w miesiącu).
    Dlatego warto w takich obwodach dać charakterystykę C.
    Takie wyłączniki są minimalnie droższe.

  2. #22

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zbigniew Rudnicki
    Tom Soyer napisał : nikt nie włącza transformatorów jednocześnie.
    Otóż one włączają się razem po przerwach w zasilaniu (nawet tych najkrótszych poniżej 1 sekundy, które w sieci występują kilka razy w miesiącu).
    ???
    - u mnie nie wystepuja ale sytuacja jak najbardziej rzeczywista. Podejrzewam jednak ze wiekszosc z nas ma np lodowke o wiekszej mocy niz wszystkie transformatory sluzace oswietleniu. (nie mylic ze spawarkami)
    Dlatego warto w takich obwodach dać charakterystykę C.
    Takie wyłączniki są minimalnie droższe.
    jasne, a poza tym C transformatorom nie zaszkodzi ... chyba ze sa to potocznie przez sklepikarzy nazywane "transformatory" elektroniczne.

  3. #23

    Domyślnie

    Cześć Tomku Soyerze!
    Napisałeś:
    "co do roznicowek: dobiera sie je do obwodu i dlatego polecam roznicowki 25mA jako jednofazowe (3-fazowe jedynie jako przeciwpozarowe np 300mA). Jesli odbiornik jest trojfazowy nalezy dac trojfazowa roznicowke.
    Roznicowka nie zabezpiecza przed niesymetria zasilania. Trudno jednak przy duzej liczbie eSow polapac sie ktora lampa/ gniazko wisi pod ktorym eSem"
    Żebyś sobie nie myślał nie twierdzę, że różnicówka zabezpiecza przed niesymetrią zasilania, ale większość elektryków daje tak: 1 różnicówka 3-faz, a potem całe mnóstwo obwodów na 1-faz. różnicówce 30mA o odpowiednim amperażu. Różnicowy wisi dajmy na to na fazie R. Zanik fazy R w sieci zasilającej powoduje przy okazji brak napięcia w tychże obwodach. Podłączając kolejne obwody pod drugi 3-fazowy staram się też symetrycznie obciążyć zasilanie.
    Co do trudności z połapaniem się, to rozdzielnicę projektuję tak, że w jednym rzędzie z różnicowym są wszystkie esy, które na nim wiszą, esy są dokładnie opisane i w rozdz. i na dodatkowym szczegółowym opisie na kartce.
    Nie było moim zamiarem generalizowanie w radach. Starałem się jedynie zwrócić uwagę na problem - w sumie po to sam korzystam z forum. Jak pytam, to nawet nie liczę że odpowie mi superfachowiec w jakiejś dziedzinie, tylko taki sam szaraczek jak ja który już borykał się z podobnym problemem. Chciałem powiedzieć, że jeśli ktoś się nie zna, a chce coś sam zrobić dobrze, to musi zdobyć max. informacji na dany temat. Wytłumaczyć prawidłowego łączenia rozdzielnicy dwoma, czy trzema postami się po prostu nie da.

    Cenię rzeczową dyskusję, na krytyczne uwagi się nie obrażam, tylko je analizuję.

    Pozdrowienia dla Ciebie i innych Forumowiczów
    Pozdrawiam
    KrzysiekSw

  4. #24

    Domyślnie

    Cytat Napisał KrzysiekSw
    (..) większość elektryków daje tak: 1 różnicówka 3-faz, a potem całe mnóstwo obwodów na 1-faz. różnicówce 30mA o odpowiednim amperażu. Różnicowy wisi dajmy na to na fazie R. Zanik fazy R w sieci zasilającej powoduje przy okazji brak napięcia w tychże obwodach. Podłączając kolejne obwody pod drugi 3-fazowy staram się też symetrycznie obciążyć zasilanie.(..)
    powiem ci jak ja bym zrobil: roz 3f 300mA a za nia - na pewno nie na jednej fazie - rozicowki 1f 30mA po jednej na kazdy obwod (pomieszczenie), ktory chcemy chronic. Jesli jest z wbudowanym eSem to do 10A. I skupilbym sie jeszcze na jednej rzeczy: dokladnym doborze wartosci i rodzaju eSow do rzeczywistych wartosci obciazenia.
    to co mi sie bardzo spodobalo w twoim podejsciu do dazenie do symetrii obciazenia co nie jest znow az tak powszechne.
    pzdr

  5. #25

    Domyślnie

    a propo roznicowek :
    Czy bezpiecznik roznicowy, 1 fazowy zabezpiecza takze przed nadmiernym pradem, czy dziala takze jako bezpiecznik nadpradowy ?
    Na moim pisze cos, jak dobrze pamietam 40 A, wiec przy przekroczeniu takiego pradu bezpiecznik zadziala ?

  6. #26

    Domyślnie

    Są różnicówki z wbudowanym wyzwalaczem nadprądowym i są same wył. różnicowe. Z tego co piszesz to masz z wbudowanym wyzwalaczem nadprądowym chociaż powinna być podana też charakterystyka B,C lub D. Może być tak że 40A to prąd nominalny samego wyzwalacza różnicowoprądowego.

  7. #27

    Domyślnie

    istnieja roznicowki polaczone z wylacznikiem zwarciowym (nie "nadpradowym"! - to dwa rozne elementy) ale tak jak napisal adru powinna byc podana jeszcze jego ch-ka (najczesciej B,C). Wtedy taka "roznicowko-zwarciowke" trzeba dobierac zarowno na prad uplywnosciowy jak i zwarciowy

  8. #28

    Domyślnie

    Wydaje mi się że każdy wyłącznik nazywany popularnie "esem" posiada wyzwalacz zwarciowy jak i nadprądowy. Parę lat z tym pracowałem. Spróbujmy długotrwale obciążyć taki wył. prądem wyższym niz podany przy charakterystyce aż do wyłączenia- próba natychmiastowego załączenia może się nie powieść - zadziałał wyzwalacz nadprądowy i dopóki nie ostygnie nie załączymy. Jeżeli dopuścimy do zwarcia sytuacja jest odwrotna. Oczywiście technika idzie z postępem i każda firma ma inne rozwiązania w budowie takich wyłączników stąd różnice w działaniu, oznaczaniu i podłączaniu.

    Firma FAEL na ten przykład produkuje:
    Wyłączniki różnicowo- i nadprądowe P 312
    www.legrand.pl

  9. #29

    Domyślnie

    Es z modułem nadprądowym działa w pewnym zakresie (co zresztą nakazuje logika).
    Wczoraj przeglądałem katalogi - chyba w AEG wyczytałem, zakres działania zabezpieczenia pod względem termicznym (przekroczenie prądu znamion. w określonym przedz. czasowym) wynosi 1,13 - 1,45 prądu znamionowego.

    Pozdrawiam
    Pozdrawiam
    KrzysiekSw

  10. #30

    Domyślnie

    adru
    ok - zwracam honor.
    postaram sie wyjasnic zamieszanie: wylaczniki zwarciowe dzialaja na tej samej zasadzie co nadpradowe. istnieja jednak jeszcze wylaczniki nadpradowe o nastawianym pradzie zadzialania ktore maja jedna okreslona ch-ke czasowa. Z nich np wywodza sie wylaczniki silnikowe. Wylaczniki nadpradowe - te w mojej definicji, z nastawianym pradem - reaguja na przekroczenie okreslonego prad podobnie jak wylaczniki podnapieciowe na obnizenie napiecia - natychmiast. Wylaczniki zwarciowe maja rozne ch-ki zadzialania i sa wykonywane na jeden okreslony prad znamionowy.

  11. #31
    Guest

    Domyślnie

    Zamieżam doprowadzić prąd do pomieszczenia odalonego do domu (zegara) o około 50m. W tym pomieszczeniu rozprowadzę światło i zamontuję puszkę 3f, do tej puszki będzie podłączany silnik 3f (max 15kW) i spawarka(nie mam danych spawarki, zrobił ją kiedyjś jakiś rzemieśnik i nie umieścił tabliczki znamionowej.Ale bezp. topikowy 32A wytrzymuje). Mam pytanie, czy jak mam pod zegarem bespieczniki topikowe, to czy robić w pomieszczeniu gdzie montuję puszkę skrzynkę na "esy", i jakie były by najlepsze.

  12. #32

    Domyślnie

    Cytat Napisał Anonymous
    Zamieżam doprowadzić prąd do pomieszczenia odalonego do domu (zegara) o około 50m. W tym pomieszczeniu rozprowadzę światło i zamontuję puszkę 3f, do tej puszki będzie podłączany silnik 3f (max 15kW) i spawarka(nie mam danych spawarki, zrobił ją kiedyjś jakiś rzemieśnik i nie umieścił tabliczki znamionowej.Ale bezp. topikowy 32A wytrzymuje). Mam pytanie, czy jak mam pod zegarem bespieczniki topikowe, to czy robić w pomieszczeniu gdzie montuję puszkę skrzynkę na "esy", i jakie były by najlepsze.
    Jakie masz zabespieczenie pod "zegarem"? Możesz robić esy, nawet ze względów bezpieczeństwa im bliżej odbiornik bezpiecznika tym lepiej. Esy muszą być zwłoczne.

  13. #33

    Domyślnie

    Czy spawarka i silnik będą pracować jednocześnie?
    Czy dobrze zrozumiałem - zabezpieczenie obwodu bezpiecznikiem 32A?
    Czy na tym bezpieczniku "wiszą" jeszcze jakieś odbiorniki?

    Musisz przeliczyć sobie zgrubnie, ile amperów może popłynąć przez bezpiecznik, będziesz wiedział czy nie będzie Ci on się palił.
    MUsisz pamiętać o odpowiednim przekroju przewodu - min. miedź o przekroju 4mm2.
    Co do zwłocznych esów - też trzeba uważać (rozumiem, że Szadam miał na myśli ch-kę C lub D)- w zależności od warunków rozruchu. Jak dasz esa o ch-ce D, to być może topiki też trzeba będzie zmienić na zwłoczne (z takim ślimaczkiem ). Trzeba pamiętać, że to zapezpieczenie najbliższe odbiornika ma wyrzucać pierwsze.

    Pozdrawiam
    Pozdrawiam
    KrzysiekSw

  14. #34

    Domyślnie

    KrzysiekSw - O to właśnie Szadamowi chodziło

  15. #35

    Domyślnie

    Aha, dodam jeszcze Gościu, że jak będą Ci tłukły bezpieczniki przy uruchomieniu silnika, to możesz zakupiuć jakieś urządzonko do softstartu (miękkiego rozruchu silnika) - niestety nie są to najtańsze zabawki .
    To co Szadam i ja Ci napisaliśmy wcześniej, przy trudnych warunkach rozruchu silnika może nie wystarczyć

    Pozdrowionka dla wszystkich
    Pozdrawiam
    KrzysiekSw

  16. #36
    Guest

    Domyślnie

    W momencie rozruchu silnika spawarka jest nieuruchamiana, ale potem podczas pracy tego silnika spawawarka jest używana normalnie i bezpiecznik (topikowy 32A) "nie wylatuje", no i do tego dochodzi kilka lamp po 60W. Mam pytanie, w tym pomieszczeniu był by używany albo silnik elektryczny (max 15 kW), albo spawarka, one nie były by używane jednocześnie, jaką wybrać ch-stykę "esa". A tak na marginesie ostatnio kupiłem używaną tokarnię z silnikiem chyba 16 kW (rosyjskiej produkcji nie mogę się doczytać ) z rozruchem chyba za pomocą rezystorów (nie posiada przełoncznika gwiazda-trójkąt). Podczas rozruchu te bezpieczniki 32 odrazu "wylatywały" więc je zdrutowałem ,ale potem wyleciały przed licznikowe 32A więc je też zdrutowałem (kiepsko zaplombowana puszka z tymi bezpiecznikami ). Podobno żeby zwiększyć zabezpieczenia przed licznikowe trzeba mieć zgodę elektrowni (np.na 62A) co wiąże się z zwiększonymi opłatami za przesył prądu. Czy coś wam o tym wiadomo. Tylko nikomu ani mru mru że mam dostęp do bezpiecznikowych przed licznikowych

  17. #37

    Domyślnie

    Cytat Napisał Anonymous
    W momencie rozruchu silnika spawarka jest nieuruchamiana, ale potem podczas pracy tego silnika spawawarka jest używana normalnie i bezpiecznik (topikowy 32A) "nie wylatuje", no i do tego dochodzi kilka lamp po 60W. Mam pytanie, w tym pomieszczeniu był by używany albo silnik elektryczny (max 15 kW), albo spawarka, one nie były by używane jednocześnie, jaką wybrać ch-stykę "esa". A tak na marginesie ostatnio kupiłem używaną tokarnię z silnikiem chyba 16 kW (rosyjskiej produkcji nie mogę się doczytać ) z rozruchem chyba za pomocą rezystorów (nie posiada przełoncznika gwiazda-trójkąt). Podczas rozruchu te bezpieczniki 32 odrazu "wylatywały" więc je zdrutowałem ,ale potem wyleciały przed licznikowe 32A więc je też zdrutowałem (kiepsko zaplombowana puszka z tymi bezpiecznikami ). Podobno żeby zwiększyć zabezpieczenia przed licznikowe trzeba mieć zgodę elektrowni (np.na 62A) co wiąże się z zwiększonymi opłatami za przesył prądu. Czy coś wam o tym wiadomo. Tylko nikomu ani mru mru że mam dostęp do bezpiecznikowych przed licznikowych

    szkoda ze nie ma ikony jak sie chwytam za glowe

  18. #38

    Domyślnie

    Włos się jeży na mojej łysej pale jak czytam o takiej zabawie z prądem.
    A tak w ogóle to mam pytanie : Jakim drutem Gościu zdrutujesz jak wywali zabezpieczenie na trafo obsługujące pół dzielnicy. Przecież wejść do środka to też małe miki.

  19. #39

    Domyślnie

    Cytat Napisał jurg
    Włos się jeży na mojej łysej pale jak czytam o takiej zabawie z prądem.
    A tak w ogóle to mam pytanie : Jakim drutem Gościu zdrutujesz jak wywali zabezpieczenie na trafo obsługujące pół dzielnicy. Przecież wejść do środka to też małe miki.
    "Na pewno" cienszym niz instalacja w chacie
    Moze uslyszal ze urna jest tansza niz trumna ?

  20. #40

    Domyślnie

    Gościu, ruskie silniki są niekoniecznie na 50Hz, to po pierwsze.
    Po drugie - rezystory rozruchowe (prawdziwe rezystory rozruchowe) są b. drogie - inne z reguły potrafią odlecieć. Proponuję do miękkiego rozruchu stosować falownik (inaczej przemiennik częstotliwości, myślę że za 2 tys. kupisz) - myślę, że na dłuższą metę wyjdzie Ci taniej jak rezystory.
    Po trzecie - nie watuj bezpieczników, bo przy takich mocach (znaczne wartości prądu) spalisz sobie instalację (nie sądzę, żebyś miał przekroje 4mm2 w miedzi), a może przy okazji chałupkę

    Pozdrawiam
    Pozdrawiam
    KrzysiekSw

Strona 2 z 4

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony