Mam w domu zaprojektowane schody o wys. stopnia 19 cm i szerokości 26 cm. Ze spocznikiem w 1/3 wysokości. Mój majster twierdzi że to są schody niewygodne i zamiast spocznika, żebym sobie zrobił zabiegowe. (czyli schodki cały czas bez wypłaszczenia zakręcające w miejscu gdzie pierwotnie był spocznik). Moja Pani architekt twierdzi z kolei że wygodniejsze będą strome ale ze spocznikiem, niż mniej strome zabiegowe.
A co wy sądzicie? Jakie są wymiary waszych schodów i czy ktoś po nich już chodził ?