Był ktoś na tytułowej wyspie? Bo mnie coś napadło i się przymierzam do spakowania namiotu , zabrania moich ukochanych kobiet i spędzenia tam 2 tygodni.
Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje, ciekawostki, porady, itp
Był ktoś na tytułowej wyspie? Bo mnie coś napadło i się przymierzam do spakowania namiotu , zabrania moich ukochanych kobiet i spędzenia tam 2 tygodni.
Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje, ciekawostki, porady, itp
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychkoniecznie zabierzcie rowery, Bornholm to raj dla rowerzystów
Pełno świetnych ścieżek rowerowych, patrz na obrazku, to na czerwono to głowne trasy rowerowe. Polecam też park rozrywki JOBOLAND
dziennik budowy - http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=45413
komentarze http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=45446
zdjęcia mojej kuchni - http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=46014
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzięki za odzew.
A mogłabyś polecić jakieś pole namiotowe??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychrzeczywsicie sciezki rowerowe swietne - bylam co prawda tylko jeden dzien ale troche pojezdzilam i to rzeczywiscie moze byc raj dla rowerzystow - pewnie jeszcze kiedys sie wybiore
zastanow sie tylko czy na pewno chcesz tam jechac na 2 tygodnie bo mysle ze w tydzien to spokojnie mozna objechac a oprocz rowerow i tego parku rozrywki (nie bylam) chyba nic sie tam specjalnie nie dzieje
a jesli lubisz letnia atmosfere naszego wybrzeza to tego tam nie znajdziesz - a dzieci to raczej na pewno sie wynudza, ale jesli lubisz cisze spokoj ...
przyplynelismy do Nexe - cicha miescina - zrobilismy wycieczke rowerowa do innego miasteczka, zjedlismy kanapki, wypilismy piwo i juz nie mielismy co robic
jeszcze co do piwa - jesli jestes piwoszem to nastaw sie na to ze wyplucze Ci kieszenie - maz kolezanki Anglik z ktorym bylismy byl w malym szoku, a przeciez piwo w londynie tez do tanich nie nalezy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychpopieram, dwa tygodnie może być za dużo, no chyba że chcemy się ponudzić i poleniuchować
my byliśmy tydzień - nam wystarczyło
rowery - to najlepsza rzecz na wyspie (można bez problemu wypożyczyć na miejscu)
z atrakcji: liczne (stare, śliczne) kościólki, wiatraki, ruiny zamku, muzeum aut, park wodny. niezapomniane widoki z wysokich nabrzeży na morze, przystanie jachtowe, świetne miasteczka portowe (tawerny, pamiątki).
cisza i spokój.
pomyśl o pobycie w domku campingowym - płacisz za cały domek, w pełni wysposażony.
byłam tam kilka lat temu i szczerze mówiąc dla tego spokoju, czystości, porzadku, pojechałabym jeszcze raz.
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWszystkim wielkie dzięki!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzy ktoś z Was płynął na Borholm z Unity Line?
ja mam pomysł na taki rejs w czasie pobytu nad morzem w wakacje.
http://www.unityline.pl/oferta/ofert...sy_na_bornholm
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam! Płyńcie, płyńcie - my byliśmy i ja jestem zakochana. Nie pamiętam czym płynęlismy - wiem, że z Kołobrzegu. My objechalismy wyspę jedynie w jeden dzień, ale i tak watro. Tak jak już pisano - konieczne jest zabranie zapasu żywności - ceny lekko przeszywające Wiem, że Polacy również wynajmują domki - gdzieś kiedyś szukałam, ale nie mam namiarów. Jeśli bierzecie rowery, to raczej radze sprawfdzić czy z Kołobrzega was zabiorą.
Gdybyście zmienili palny i chcieli trochę wyżej - moge coś polecić z pięknej Norwegii
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBardzo interesuje mnie piękna Norwegia. Zwłaszcza w wersji hardcore dla ubogich (namiot na dziko, odżywianie się jagódkami, własnoręcznie złowionymi rybami, może jakimiś ukopanymi korzonkami i robalami...) Co nie znaczy, że wzgardziłabym domkiem na malowniczej wysepce pośrodku fiordu albo rejsem wzdłuż wybrzeża z zawijaniem do fiordów, jeno sponsora brak...
A Bornholm w tydzień to chyba propozycja w zasięgu możliwości. Na przyszły rok.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAgduś, my w zeszłe wakacje zaliczyliśmy 10 dniowy pobyt za około 800 zł od osoby Bagażnik zawalony jedzeniem, spanie pod namiotami (im większy tym taniej) Zaliczyliśmy najważniejsze miasta i dzicz Było przepięknie ale bardzo męcząco i dołująco - człoiwiek uświadamia sobie jaki bidak jest...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNocowaliście na polach namiotowych czy na dziko? Nie ma ograniczeń we wwożeniu żywności?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSpaliśmy na polach namiotowych. Kilka nocy na imprezie historycznej - mamy swoją drużynę odtwarzającą wczesne średniowiecze. Co do żywności - można wziąć wszystko oprócz ziemniaków i zbyt dużej ilości alkoholu. Musiałabyś poczytać przepisy celne. Piwo w zależności od miejsca potrafi kosztować do 100 zł za butelke, wieć warto coś zabrać Na polach wszędzie sa kuchenki, ciepła woda (czasem płatna dodatkowo). Jeśli na dziko - nie pomogę, bo nie nocowałam. Wiem, że jest to przyjęwe na Bornholmie - wystarczy zgoda właściela ogódka ale jak w Norwegii - nie mam pojęcia. Gdybyście nocowali na dziko, to raz na jkiś czas można trafić na stacje benzynową (np co 100 km tam czasami są prysznice. Ogólnie ceny bardzo sie różnią - ale generalnie szczęka opada nisko - woda mineralna w 1 litr - 18 zł, lody na patyku - 10 zł, wredny hot - dog - 14 zł. Czasem można trafić na supermarkety i tam jest trochę ciekawiej Tak czy inaczej - wspomnienia niezapomniane. Wszyscy zachowują się jak japońscy turyści i cały czas robią fotki.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBiwakowanie na dziko jest w Norwegii dozwolone. Inna sprawa, że to niewygodne, dlatego powoli dojrzewam do decyzji o takim wyjeździe. Bez piwa mogę żyć. Ciekawe, czemu akurat ziemniaków nie wolno? Podłamująca jest cena mineralnej - w końcu pić trzeba, a ileż wody można załadować do auta? Lubimy długie wyjazdy, żeby za jednym razem jak najwięcej zobaczyć, ale tam najwyraźniej trzeba będzie się ograniczyć do czasu, na jaki zdołamy zabrać zapasy. No i jak długo wytrzymamy żywiąc się konserwami, makaronem, kaszą i ryżem...
A co do robienia zdjęć... Chyba dorównuję japońskim turystom... Na wyprawę do krajów nadbałtyckich musieliśmy zabrać laptopik, bo żaden aparat nie ma wystarczająco dużej karty pamięci, żeby zgromadzić efekty moich poczynań.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych