dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15
  1. #1
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotr.nowy
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    1.526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    109

    Domyślnie Wakacje - Bornholm

    Był ktoś na tytułowej wyspie? Bo mnie coś napadło i się przymierzam do spakowania namiotu , zabrania moich ukochanych kobiet i spędzenia tam 2 tygodni.
    Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje, ciekawostki, porady, itp
    Jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi !
    PIOTREK
    DZIENNIK EM-02
    GALERIA EM-02

  2. #2
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Poznanianka

    Zarejestrowany
    Jan 2005
    Posty
    166
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    18

    Domyślnie

    koniecznie zabierzcie rowery, Bornholm to raj dla rowerzystów
    Pełno świetnych ścieżek rowerowych, patrz na obrazku, to na czerwono to głowne trasy rowerowe. Polecam też park rozrywki JOBOLAND


  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotr.nowy
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    1.526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    109

    Domyślnie

    Dzięki za odzew.
    A mogłabyś polecić jakieś pole namiotowe??
    Jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi !
    PIOTREK
    DZIENNIK EM-02
    GALERIA EM-02

  4. #4

    Domyślnie

    rzeczywsicie sciezki rowerowe swietne - bylam co prawda tylko jeden dzien ale troche pojezdzilam i to rzeczywiscie moze byc raj dla rowerzystow - pewnie jeszcze kiedys sie wybiore

    zastanow sie tylko czy na pewno chcesz tam jechac na 2 tygodnie bo mysle ze w tydzien to spokojnie mozna objechac a oprocz rowerow i tego parku rozrywki (nie bylam) chyba nic sie tam specjalnie nie dzieje
    a jesli lubisz letnia atmosfere naszego wybrzeza to tego tam nie znajdziesz - a dzieci to raczej na pewno sie wynudza, ale jesli lubisz cisze spokoj ...
    przyplynelismy do Nexe - cicha miescina - zrobilismy wycieczke rowerowa do innego miasteczka, zjedlismy kanapki, wypilismy piwo i juz nie mielismy co robic
    jeszcze co do piwa - jesli jestes piwoszem to nastaw sie na to ze wyplucze Ci kieszenie - maz kolezanki Anglik z ktorym bylismy byl w malym szoku, a przeciez piwo w londynie tez do tanich nie nalezy

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800)
    czupurek

    Zarejestrowany
    Nov 2003
    Posty
    3.584
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    89

    Domyślnie

    popieram, dwa tygodnie może być za dużo, no chyba że chcemy się ponudzić i poleniuchować
    my byliśmy tydzień - nam wystarczyło
    rowery - to najlepsza rzecz na wyspie (można bez problemu wypożyczyć na miejscu)
    z atrakcji: liczne (stare, śliczne) kościólki, wiatraki, ruiny zamku, muzeum aut, park wodny. niezapomniane widoki z wysokich nabrzeży na morze, przystanie jachtowe, świetne miasteczka portowe (tawerny, pamiątki).
    cisza i spokój.
    pomyśl o pobycie w domku campingowym - płacisz za cały domek, w pełni wysposażony.
    byłam tam kilka lat temu i szczerze mówiąc dla tego spokoju, czystości, porzadku, pojechałabym jeszcze raz.
    "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800)
    czupurek

    Zarejestrowany
    Nov 2003
    Posty
    3.584
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    89

    Domyślnie

    i jeszcze z porad:
    - ceny żywności są wysokie więc dobrze jest zabrać do samochodu małe co nie co z kraju
    "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."

  7. #7
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar piotr.nowy
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Posty
    1.526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    109

    Domyślnie

    Wszystkim wielkie dzięki!
    Jeśli sie mylę to niech mnie ktoś poprawi !
    PIOTREK
    DZIENNIK EM-02
    GALERIA EM-02

  8. #8

    Domyślnie

    Czy ktoś z Was płynął na Borholm z Unity Line?
    ja mam pomysł na taki rejs w czasie pobytu nad morzem w wakacje.
    http://www.unityline.pl/oferta/ofert...sy_na_bornholm

  9. #9
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar anulkawj
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    11

    Domyślnie

    Witam! Płyńcie, płyńcie - my byliśmy i ja jestem zakochana. Nie pamiętam czym płynęlismy - wiem, że z Kołobrzegu. My objechalismy wyspę jedynie w jeden dzień, ale i tak watro. Tak jak już pisano - konieczne jest zabranie zapasu żywności - ceny lekko przeszywające Wiem, że Polacy również wynajmują domki - gdzieś kiedyś szukałam, ale nie mam namiarów. Jeśli bierzecie rowery, to raczej radze sprawfdzić czy z Kołobrzega was zabiorą.
    Gdybyście zmienili palny i chcieli trochę wyżej - moge coś polecić z pięknej Norwegii

  10. #10
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Bardzo interesuje mnie piękna Norwegia. Zwłaszcza w wersji hardcore dla ubogich (namiot na dziko, odżywianie się jagódkami, własnoręcznie złowionymi rybami, może jakimiś ukopanymi korzonkami i robalami...) Co nie znaczy, że wzgardziłabym domkiem na malowniczej wysepce pośrodku fiordu albo rejsem wzdłuż wybrzeża z zawijaniem do fiordów, jeno sponsora brak...
    A Bornholm w tydzień to chyba propozycja w zasięgu możliwości. Na przyszły rok.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  11. #11
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar anulkawj
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    11

    Domyślnie

    Agduś, my w zeszłe wakacje zaliczyliśmy 10 dniowy pobyt za około 800 zł od osoby Bagażnik zawalony jedzeniem, spanie pod namiotami (im większy tym taniej) Zaliczyliśmy najważniejsze miasta i dzicz Było przepięknie ale bardzo męcząco i dołująco - człoiwiek uświadamia sobie jaki bidak jest...

  12. #12
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Nocowaliście na polach namiotowych czy na dziko? Nie ma ograniczeń we wwożeniu żywności?
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  13. #13
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar anulkawj
    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Posty
    526
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    11

    Domyślnie

    Spaliśmy na polach namiotowych. Kilka nocy na imprezie historycznej - mamy swoją drużynę odtwarzającą wczesne średniowiecze. Co do żywności - można wziąć wszystko oprócz ziemniaków i zbyt dużej ilości alkoholu. Musiałabyś poczytać przepisy celne. Piwo w zależności od miejsca potrafi kosztować do 100 zł za butelke, wieć warto coś zabrać Na polach wszędzie sa kuchenki, ciepła woda (czasem płatna dodatkowo). Jeśli na dziko - nie pomogę, bo nie nocowałam. Wiem, że jest to przyjęwe na Bornholmie - wystarczy zgoda właściela ogódka ale jak w Norwegii - nie mam pojęcia. Gdybyście nocowali na dziko, to raz na jkiś czas można trafić na stacje benzynową (np co 100 km tam czasami są prysznice. Ogólnie ceny bardzo sie różnią - ale generalnie szczęka opada nisko - woda mineralna w 1 litr - 18 zł, lody na patyku - 10 zł, wredny hot - dog - 14 zł. Czasem można trafić na supermarkety i tam jest trochę ciekawiej Tak czy inaczej - wspomnienia niezapomniane. Wszyscy zachowują się jak japońscy turyści i cały czas robią fotki.

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWY MISTRZ PIÓRAFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Agduś
    Zarejestrowany
    Dec 2004
    Posty
    20.349
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    249

    Domyślnie

    Biwakowanie na dziko jest w Norwegii dozwolone. Inna sprawa, że to niewygodne, dlatego powoli dojrzewam do decyzji o takim wyjeździe. Bez piwa mogę żyć. Ciekawe, czemu akurat ziemniaków nie wolno? Podłamująca jest cena mineralnej - w końcu pić trzeba, a ileż wody można załadować do auta? Lubimy długie wyjazdy, żeby za jednym razem jak najwięcej zobaczyć, ale tam najwyraźniej trzeba będzie się ograniczyć do czasu, na jaki zdołamy zabrać zapasy. No i jak długo wytrzymamy żywiąc się konserwami, makaronem, kaszą i ryżem...
    A co do robienia zdjęć... Chyba dorównuję japońskim turystom... Na wyprawę do krajów nadbałtyckich musieliśmy zabrać laptopik, bo żaden aparat nie ma wystarczająco dużej karty pamięci, żeby zgromadzić efekty moich poczynań.
    mój dziennik
    komentarze
    nowy dziennik
    agdusiowe wojaże

    Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia!

  15. #15

    Domyślnie

    Znajomi byli ale chyba 2-3 dni pozwiedzali co mieli pozwiedzać .Co ciekawe nic o wysokich cenach za bardzo nie wspominali.ale tego mogę się spodziewać bo mam doświadczenie z Szwecji . Nie pamiętam już gdzie spali ale zdjęcia jakie przywieźli były piękne. Mnie też zainteresowały te ziemniaki .

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony