dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22
  1. #1

    Domyślnie Stan zero na zimę?

    Czy rozsądne jest zrobienie stanu "zero" na jesień i wznoszenie ścian dopiero na wiosnę? Nie lepiej wstrzymać się z fundamentami do wiosny, żeby od razu osiadały pod docelowym obciążeniem ścian i dachu?

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar carringtontomas
    Zarejestrowany
    Oct 2005
    Skąd
    Tarnowskie Góry / Nakło Śląskie
    Posty
    1.367
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    269

    Domyślnie Re: Stan zero na zimę?

    Cytat Napisał magangs
    Czy rozsądne jest zrobienie stanu "zero" na jesień i wznoszenie ścian dopiero na wiosnę? Nie lepiej wstrzymać się z fundamentami do wiosny, żeby od razu osiadały pod docelowym obciążeniem ścian i dachu?
    Nic nie stoi na przeszkodzie by zrobić stan zero na jesień i właśnie na wiosnę wnieśc ściany.
    Nalezy jednak pamiętać, by dobrze zabezpieczyć dom przeciwwilgociowo a folię kubełkową dobrze obsypać ziemią.
    Zobacz w moim dzienniku - zrobiłem dokłądnie tak jak Ty planujesz.

    Pozdrawiam.

  3. #3
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar pawelurb
    Zarejestrowany
    Jul 2004
    Posty
    2.369
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    30

    Domyślnie

    mozna , trzeba tylko zasypać i obsypać fundamenty , czyli skończyć stan "0" w całości, razem z izolacjami i wszystkim co ma się tam znaleść. A jak kasa pozwoli , i zima będzie taka jak była teraz to nie ma przeszkód żeby budować bez przerwy , w mojej okolicy wiele domów powstawało przez całą zimę . Z punktu widzenia osiadania, wysychania itp. nawet lepiej jest zostawić stan surowy na zime , żeby porządnie wyschło, przemarzneło a od wiosny ruszać z oknami, instalacjami tynkami, wylewkami...

  4. #4

    Domyślnie

    Ja tak robiłem i rekomenduję

  5. #5

    Domyślnie

    Tak się powinno robić.
    Ja nie zdążyłam i jestem z budowa sezon w plecy.
    Wiem, że teraz moda "na buduj w jeden sezon" ale to nie tak powinno wyglądać.
    Dom w stanie surowym powinien postać przez zimę. Wiem że teraz sa inne materiały bardziej odporne - co z tego grunty są te same co były 100 - 10000 lat temu.

  6. #6
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał mynia_pynia
    Tak się powinno robić.
    Ja nie zdążyłam i jestem z budowa sezon w plecy.
    Wiem, że teraz moda "na buduj w jeden sezon" ale to nie tak powinno wyglądać.
    Dom w stanie surowym powinien postać przez zimę. Wiem że teraz sa inne materiały bardziej odporne - co z tego grunty są te same co były 100 - 10000 lat temu.
    I co w związku z tym?
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  7. #7

    Domyślnie

    To, że tak samo reagują na obciążenia.

  8. #8

    Domyślnie

    Dom pokryty dachówką to już jest obciązenie. Sam fundament to prawie żadne, więc czy zostawianie stanu "0" na zimę ma sens?

  9. #9
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    wysil się i poszukaj na forum, było takie bicie piany n/t sezonowania i pozostawiania jakiegoś etapu róbót na zimę, że lektóry będziesz miał do jesieni do rozpoczęcia stanu zero
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  10. #10
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał mynia_pynia
    To, że tak samo reagują na obciążenia.
    A co to ma wspólnego z zimą i sezonowaniem (w większości przypadków) ?
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  11. #11

    Domyślnie

    To z zakresu osiadania budynków który trwa dość długo, ale dobre i kilka miesięcy.

    Nie rozumie czego pijesz do czyjegoś zdania, w dodatku podpartego faktam???
    Rozumiem że jesteś zwolennikiem buowy w 3 miesiące do wprowadzenia - no cóż, są różne zdania, moje jest inne.

  12. #12
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał mynia_pynia
    To z zakresu osiadania budynków który trwa dość długo, ale dobre i kilka miesięcy.

    Nie rozumie czego pijesz do czyjegoś zdania, w dodatku podpartego faktam???
    Rozumiem że jesteś zwolennikiem buowy w 3 miesiące do wprowadzenia - no cóż, są różne zdania, moje jest inne.
    Fakty sa takie,żw więszość "budowlańców" nie potrafi posadowic budynku prawidłowo więc później argument "Panie ,pęka bo musi" jest bardzo wygodny. Budynki owszem osiadaja ale przy prawidłowym fundamentowaniu równomiernie i w zależności od gruntu w różnym czasie.

    Jak ktoś nie potrafi budowac to wtedy buduje 5 lat.

    Dlaczego podważam? Ponieważ kloejny raz nie mogę czytac bzdur.
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  13. #13

    Domyślnie

    Gratuluje podejścia.
    Jak ktoś nie ma kasy to buduje 5 lat, albo z przyczyn losowych.
    Inna sprawa że sa budowlańcy i partacze, ale tych drugich przy pierwszych pracach można odsiać.

  14. #14
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał mynia_pynia
    Gratuluje podejścia.
    Jak ktoś nie ma kasy to buduje 5 lat, albo z przyczyn losowych.
    Inna sprawa że sa budowlańcy i partacze, ale tych drugich przy pierwszych pracach można odsiać.
    Proszę nie rozśmieszaj mnie - najprostszego skrótu myslowego nie można użyyć - buduje 5 lat bo uważa ,że zarz mu wszystko popęka a stawianie domu to jak z winem, im dłużej tym lepiej.

    Gratuluje nie pojmowania podstawowego toku myslenia.

    Nie masz pojecia jakie budynki stawia się w rok i jakoś bezproblemowo.*


    * uwaga kolejny skrót myślowy, w rok dlatego,ze krócej nie ma możliwości.
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  15. #15

    Domyślnie

    Jesli chodzi o beton i osiadanie Geno jesteś za budowaniem szybko, w jeden sezon, ale za to profesjonalnie? Tak zrozumiałem. Ale jeśli chodzi o zalety przezimowania stanu surowego otwartego to chyba oprócz osiadania, ważne jest wyrzucenie tej dużej ilości wody ze ścian zanim założy się okna i drzwi. Dobrze kumpinuję? Chociaż z drugiej strony bez tynków i wylewek to tej wody w samych ścianach pewnie tak znowu dużo nie ma...

  16. #16
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Geno

    Zarejestrowany
    Feb 2005
    Posty
    6.867

    Domyślnie

    Cytat Napisał jaro'71
    Jesli chodzi o beton i osiadanie Geno jesteś za budowaniem szybko, w jeden sezon, ale za to profesjonalnie? Tak zrozumiałem. Ale jeśli chodzi o zalety przezimowania stanu surowego otwartego to chyba oprócz osiadania, ważne jest wyrzucenie tej dużej ilości wody ze ścian zanim założy się okna i drzwi. Dobrze kumpinuję? Chociaż z drugiej strony bez tynków i wylewek to tej wody w samych ścianach pewnie tak znowu dużo nie ma...
    Niby dobrze kombinujesz ale...]

    Mamy w końcu 21 wiek a do niektórych ti nie dociera i są wielce zdziwienim ,że na budowie wypada mieć niwelatro a beton wibrować. Na wilgoć mamy pochłaniacze, nagrzewnice, kable grzejne i inne cuda - ale przecież lepiej budować tak jak na początki wieku XX, skanseny górą !
    "...Zadziwiające, że składniki dobrego i złego betonu są dokładnie takie same, a jedynie umiejętności, poparte przez zrozumienie wykonywanych czynności i zachodzących procesów są odpowiedzialne za różnice."
    A.M. Neville "Właściwości betonu"

  17. #17

    Domyślnie

    Właściwe pytanie było

    1. Czy stawiać fundamenty na jesień
    2. Czy wstrzymywać się do wiosny i robić wszystko za jednym zamachem

    Jeszcze raz proponuję wariant 1 bo:
    1. Nabędziesz trochę obycia i śmiałości z ekipą i z procesem budowlanym
    2. Na wiosnę będzie mniej prac do wykonania

  18. #18

    Domyślnie

    Cytat Napisał remx
    Właściwe pytanie było
    1. Czy stawiać fundamenty na jesień
    2. Czy wstrzymywać się do wiosny i robić wszystko za jednym zamachem
    Jeszcze raz proponuję wariant 1 bo:
    1. Nabędziesz trochę obycia i śmiałości z ekipą i z procesem budowlanym
    2. Na wiosnę będzie mniej prac do wykonania
    I ja również żem tak uczynił Anno Domini 2006, chwaląc sobie bardzo decyzję natenczas podjętą . Oprócz wymienionych przez remx jest jeszcze pewnie kilka innych drobnych zalet jesiennego fundamentowania, tym bardziej jeśli się buduje "systemem gospodarczym" a nie developersko. Jest czas na oddech, zastanowienie, przemyślenie, dogadanie szczegółów i wiosenny start już nad ziemią, w którego jestem przede dniu. O zyskaniu na wzroście cen nie mówiąc

  19. #19
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    Cytat Napisał remx
    Właściwe pytanie było

    1. Czy stawiać fundamenty na jesień
    2. Czy wstrzymywać się do wiosny i robić wszystko za jednym zamachem
    w odniesieniu do
    "zero" na jesień i wznoszenie ścian dopiero na wiosnę? Nie lepiej wstrzymać się z fundamentami do wiosny, żeby od razu osiadały pod docelowym obciążeniem ścian i dachu?
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  20. #20

    Domyślnie

    A ja się podepnę pod temat i zapytam, czy to coś zmienia, jeśli budynek jest podpiwniczony?
    Czy warto rozpocząć budowę we wrześniu, licząc, że do listopada zrobimy porządnie stan zerowy?

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony